Poznaliśmy nominacje do najważniejszych nagród filmowych na świecie. O statuetkę powalczy m.in. polsko-brytyjsko-amerykańska koprodukcja „Strefa interesów”, która została zgłoszona w pięciu kategoriach. Producentką filmu jest Ewa Puszczyńska. O czym opowiada obraz w reżyserii Jonathana Glazera?
To już oficjalne. Znamy pełną listą twórców i filmów, które mają szansę zdobyć najbardziej prestiżową nagrodę filmową na świecie – Oscara. Chociaż wśród nominowanych nie znalazła się żadna polska produkcja, Polacy nadal mają szansę na małe zwycięstwo. Akademia doceniła bowiem „Strefę interesów”, film, przy którym pracowali polscy, brytyjscy i amerykańscy twórcy. Koprodukcja otrzymała 5 nominacji w kategoriach: najlepszy film, reżyseria, scenariusz adaptowany, film międzynarodowy oraz dźwięk. O tym, czy twórcy odbiorą wymarzoną statuetkę, dowiemy się już 11 marca, podczas 96. gali rozdania Oscarów. Wcześniej jednak będziemy mogli zapoznać się z samą produkcją, która trafi do polskich film 9 lutego.
To, że film „Strefa interesów” dostał aż pięć nominacji do Oscara, nie powinno dziwić nikogo. Produkcja od swojej światowej premiery, która odbyła się 27 maja podczas festiwalu w Cannes, cieszyła się uznaniem krytyków i była szeroko komentowana przez media. Obraz został też już kilkukrotnie nagrodzony, w tym na wspominanym festiwalu, gdzie otrzymał Grand Prix w konkursie głównym.
Dlaczego o „Strefie interesów” jest tak głośno? Polsko-brytyjsko-amerykańska koprodukcja w reżyserii Jonathana Glazera opowiada o Holokauście w sposób, jakiego do tej pory w kinie nie było. Wyprodukowany przez Ewę Puszczyńską film ze zdjęciami Łukasza Żala to wstrząsająca opowieść o domowej idylli w cieniu krematoriów na podstawie książki Martina Amisa z 2014 roku. Komendant obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau Rudolf Höss i jego żona Hedwiga próbują ułożyć sobie rodzinne życie w domu z ogrodem, który znajduje się tuż obok obozu. Kamera przygląda się codziennemu funkcjonowaniu małżeństwa, ich dwójce dzieci, mamy Hedwigi oraz służby.
W główne role „Strefy interesów” wcielili się Sandra Hüller („Toni Erdmann”, „Anatomia upadku”) oraz Christian Friedel („Biała wstążka”, „Babilon Berlin”). Za reżyserię odpowiedzialny jest wspomniany już Jonathan Glazer, reżyser „Sexy Beast” oraz kultowego „Under the Skin” ze Scarlett Johansson, a także twórca teledysków Radiohead i Massive Attack. Produkcją zajęli się Ewa Puszczyńska („Ida”, „Zimna wojna”, „The Silent Twins”) oraz James Wilson, natomiast autorem zdjęć jest dwukrotnie nominowany do Oscara Łukasz Żal. Film został w całości zrealizowany w Polsce, przede wszystkim w Oświęcimiu, w pobliżu byłego niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau.
Jeśli interesuje was, jakie jeszcze filmy zostały wyróżnione przez Akademię, koniecznie zajrzyjcie do artykułu poniżej, w którym prezentujemy pełną listę nominowanych.