Najpopularniejsze dzieciaki na świecie wracają. Netflix jakiś czas temu potwierdził, że w 2020 roku możemy spodziewać się powtórki przygód Nastki i jej przyjaciół. Właśnie ukazał się pierwszy trailer zapowiadający najstraszniejszy z dotychczasowych sezonów.
Tym razem historia przenosi się z kolorowego miasteczka Hawkinks przesiąkniętego latami 80. do mrocznej, zimnej Rosji. Ci, którzy obejrzeli poprzednie sezony wiedzą, że wątek z Rosjanami nie dobiegł końca. Podobnie, wątpliwości co do jednego z głównych bohaterów i jego dalszych losów w serialu rozwiewa najnowszy zwiastun. Mowa oczywiście o Hopperze, który jak się okazuje wcale nie ginie, lecz uwięziony zostaje na śnieżnym pustkowiu Kamczatki.
Nieoficjalne informacje wskazują, że przyszły sezon będzie nie tylko najmroczniejszym w historii (jak zapowiedzieli bracia Duffer, odpowiedzialni za jego produkcję od samego początku), ale także najdłuższym.
Jak na razie w kwestii pozostałych wątków, wiadomo niewiele, choć fani jednoznacznie przyznają, że to właśnie wątek Hoppera wzbudził ostatnio największe emocje. Jak się okazuje, historia opiekuna Nastki nie została urwana na trzecim sezonie i będzie kontynuowana.
Nie wiadomo na razie, jaka jest dokładna data premiery czwartego sezonu, jednak na pewno możemy spodziewać się jej jeszcze w tym roku.