W tym roku bezrobocie w Polsce może wzrosnąć do ponad dwóch milionów - szacują ekonomiści
Takie dane podaje dziś "Dziennik Gazeta Prawna", powtarzają kolejne media. Takie informacje potwierdzają analitycy rynku, mówiąc, że przyczyna leży w planowanym wyhamowaniu gospodarki z 4 proc. do 2,5 proc. wzrostu. Efektem będzie mniej nowych miejsc pracy, na pewno o 50. proc. mniej niż w 2010 roku. Z kolei w zeszłym roku do urzędów pracy zgłoszono zaledwie 743 tys. ofert pracy - najmniej od 2003 roku.