„Pogaduszkowe” kasy dla osób, które czują się samotne, wprowadziła sieć dyskontów w Holandii. I odniosła sukces.
Pierwsza kasa „pogaduszkowa” otwarta została w 2019 roku w holenderskiej miejscowości Vlijmen. Pomysłodawcą jest sieć dyskontów Jumbo. W skrócie: to recepta na samotność. Dla osób starszych, które na co dzień nie mają kontaktu z drugim człowiekiem. Kasy są specjalnie oznaczone. Podchodzisz do nich nie tylko po to, by zapłacić, lecz także po to, by porozmawiać z kasjerem. Poplotkować, opowiedzieć, co u ciebie. Nikt się nie denerwuje, nie pogania, nie parska za plecami z irytacją. Pomysł okazał się sukcesem. Takim, że marka otwiera właśnie kolejne takie kasy w 200 sklepach.
– Uważamy, że mamy do spełnienia w społeczeństwie ważną rolę. Nasz sklepy to nie tylko biznes. To także miejsce, gdzie możemy się spotkać z drugim człowiekiem. Stąd pomysł – mówi Colette Cloosterman Van-Eerd, CCO sieci.
Co ciekawe, pracownicy sklepów chętnie zgłaszają się do pracy w tych właśnie „pogaduszkowych” kasach (Kletskassa). – Są dumni, że coś takiego robimy. I chcą pomóc. Ktoś może powiedzieć, że to drobiazg, że taka rozmowa przy kasie niewiele zmieni. Ale my uważamy inaczej. Każde prawdziwe spotkanie, twarzą w twarz, w świecie, gdzie żyjemy szybko i coraz częściej w świecie wirtualnym, ma znaczenie – mówi Colette Cloosterman Van-Eerd.
W Holandii jest ponad 1,3 miliona osób powyżej 75. roku życia. Ponad połowa z nich deklaruje, że czuje się samotna.