Zaczynają się wakacje. Jak co roku kosmetyczkę uzupełniamy o kremy z filtrami, odświeżające mgiełki do twarzy, ale czy w przygotowaniach do urlopu uwzględniliśmy potrzeby włosów? O tym, jak letnia aura oddziałuje na ich kondycję i w jaki sposób prawidłowo je pielęgnować, mówi Michał Maliszewski, trener Davines i właściciel poznańskiego salonu Malina Fryzjer.
Wygrzewamy się na słońcu, kąpiemy w morzu lub basenie. Same przyjemności, a jednak włosy po urlopie zwykle nie są w najlepszej kondycji. Dlaczego tak się dzieje?
Włosy pod wpływem działania promieni słonecznych w pierwszej kolejności tracą połysk. Matowienie spowodowane jest ubytkiem naturalnej melaniny na skutek rozchylenia łusek. Włosy trudniej się rozczesuje, w efekcie dochodzi do uszkodzeń mechanicznych przy noszeniu gumek czy w trakcie stylizacji. Taki stan wymaga podjęcia intensywnej pielęgnacji dla wyrównania gospodarki wodnej i pH. Niestety w okresie wakacyjnym często dochodzi także do poparzeń skóry głowy, a to wpływa na uszkodzenie włosa od samej nasady.
Jak zabezpieczyć włosy przed urlopem, by zminimalizować skutki negatywnego wpływu letnich czynników środowiskowych?
Najważniejsze jest prawidłowe nawadnianie organizmu. Picie zbyt małej ilości wody odbija się praktycznie na każdej sferze urody: począwszy od skóry, przez paznokcie, na włosach skończywszy. Dodatkowo warto zastanowić się, czego nasze włosy mogą potrzebować zarówno przed ekspozycją na słońce, jak i po kąpieli w słonej lub chlorowanej wodzie. Gdy wiemy, że będą miały długotrwały kontakt ze słońcem, zabezpieczmy je uprzednio odpowiednimi kosmetykami. Postawmy na nawilżające preparaty zawierające filtry UVA i UVB, które chronią włókna przed działaniem wolnych rodników. Jedna aplikacja nie wystarczy –nakładajmy filtr na włosy regularnie, tak samo często jak smarujemy skórę kremem lub olejkiem. Do kosmetyczki spakujmy również odpowiedni szampon wzbogacony o naturalne ekstrakty dające ukojenie włosom i zmęczonej po opalaniu skórze głowy. Nie zapominajmy o odżywce lub masce o właściwościach regenerujących, nawilżających i domykających łuskę włosa. Stosowanie kosmetyków o kwaśnym odczynie zapewnia efekt wygładzenia, ułatwia rozczesywanie, służąc odpowiedniej pielęgnacji włosów po kąpieli słonecznej. Takie działanie wykazują produkty dedykowane włosom koloryzowanym. Latem warto także unikać suszenia włosów, dodatkowe ciepło powoduje puszenie włókien, a w rezultacie – ponowne rozchylenie łuski. Wystarczy nałożyć odpowiedni olejek do włosów i pozostawić do wyschnięcia w naturalny sposób.
Co zrobić, żeby włosy nie blakły od słońca?
Aby jak najdłużej zachować głębię koloru, korzystajmy z kosmetyków o kwaśnym pH. Sprawiają one, że łuska jest domknięta, co uniemożliwia intensywne blaknięcie pigmentu. Podczas urlopu ograniczmy również do minimum stylizację. Na kondycję włosa wpływa nie tylko słońce czy słona woda, ale także gorące powietrze. Dodatkowe ciepło suszarki, prostownicy czy lokówki skutkuje długą powakacyjną rekonwalescencją.
Authentic Beauty Concept, rozpieszczający fluid, uniwersalny, wegański olejek do pielęgnacji włosów o wszechstronnym działaniu.
Z.one concept, Sensorial Mint Shampoo, szampon z organiczną miętą, szałwią i ekstraktami owocowymi delikatnie oczyszcza, odświeża i rewitalizuje skórę głowy i włosy. Bez SLS/SLES i parabenów
René Furterer. Karité Nutri Intensywnie Odżywiająca Pielęgnacja na Dzień
Kérastase, maska Soleil, rewitalizująca maska do włosów rekomendowana do stosowania po ich ekspozycji na słońce.
Davines, SU Hair Milk, zmiękczające i ochronne mleczko z filtrami UVB
Phyto 7. Krem nawilżający do włosów suchych.