1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Moda i uroda

Giorgio Armani zaprezentował najnowszą kolekcję w ciszy. To wyraz wsparcia projektanta dla Ukrainy

Giorgio Armani (Fot. Imaxx Tree)
Giorgio Armani (Fot. Imaxx Tree)
„Co więcej mogłem zrobić zrobić? Mogę jedynie pokazać moje złamane serce poprzez ciszę” – powiedział Giorgio Armani po pokazie swojej najnowszej kolekcji w Mediolanie.

Wojna w Ukrainie odbywa się już od kilku dni. I choć wiele zaplanowanych wcześniej przedsięwzięć i wydarzeń zostało z tego powodu odwołanych, Fashion Week w Mediolanie trwa w najlepsze.

Jednym z niewielu projektantów, którzy postanowili pokazać swój gest solidarności z Ukrainą, jest Giorgio Armani. Pokaz jesienno-zimowej kolekcji jego marki rozpoczął się od komunikatu: „Moja decyzja o niewykorzystywaniu muzyki w pokazie została podjęta na znak szacunku dla ludzi dotkniętych narastającą tragedią w Ukrainie”. Pokaz odbył się więc w kompletnej ciszy. Modelki i modele przemierzali wybieg powoli, z kamiennymi twarzami. W podziemiach przy ulicy Via Borgonuovo, gdzie odbywało się wydarzenie, zapanowała atmosfera pełna refleksji i szacunku.

– Co więcej mogłem zrobić? Mogę jedynie pokazać moje złamane serce poprzez ciszę. Nie chciałem włączać muzyki. Najlepsze, co mogłem od siebie dać, to sygnał, że nie jesteśmy szczęśliwi, że dzieje się coś niepokojącego. Myślę, że dzięki ciszy ubrania nabrały jeszcze większej mocy – powiedział Armani po pokazie. – Nie możemy ignorować nieszczęścia, które rozgrywa się wokół nas. Ale nie oznacza to, że musimy przestać normalnie żyć – dodał projektant.

Warto podkreślić, że Giorgio Armani był jednym z pierwszych projektantów na Fashion Week w Mediolanie w lutym 2020 roku, który zrezygnował z obecności publiczności na swoim pokazie w obliczu rosnącej liczby zakażeń wirusem COVID-19.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze