Przedstawiciele koncertu LVMH, do którego należy Givenchy, ogłosili w poniedziałek, że za sterami legendarnego francuskiego domu mody stanie brytyjska projektantka Sarah Burton. Wcześniej Burton przez 13 lat była dyrektor kreatywną marki Alexander McQueen.
Pomimo ogromnego talentu i wieloletniego doświadczenia w branży mody Sarah Burton od udzielania wywiadów i błyszczenia na modowych salonach woli ciszę studia projektowego. Zupełnie jak Lee Alexander McQueen, u którego zaczynała jako stażystka w 1996 roku, będąc jeszcze studentką prestiżowej londyńskiej szkoły Central Saint Martins. Między McQueenem a Burton szybko nawiązała się twórcza więź - Burton była jego jedyną asystentką. Wspólnie pracowali nad kolekcjami, rozwijali kolejne pomysły, budowali narracje wokół pokazów. W 2000 roku McQueen mianował Burton szefową ds. projektowania. Do jej obowiązków należało przełożenie sylwetek z wybiegu na bardziej komercyjne (czytaj: sprzedażowe) elementy garderoby.
Po samobójstwie Lee McQueena w lutym 2010 roku, Sarah Burton, jego prawa ręka przez 14 lat, została dyrektor kreatywną domu mody Alexander McQueen. Nikt z bliższego i dalszego otoczenia firmy nie miał wątpliwości, że to powinna być Burton. Oprócz samej zainteresowanej. - Był osobą, którą po prostu chciałaś uszczęśliwić. Był geniuszem. A kiedy umarł, myślałam, że to koniec. Wtedy myślisz: Czy dam radę? Czy jestem wystarczająco pewna siebie, żeby myśleć, że dam radę? Czy może być kreatywność bez wiru, który stworzył? – wspominała projektantka w jednym z wywiadów. Przyjmując nową rolę musiała nauczyć się nie zwracać uwagi na to, co mówią i myślą inni. - Byłam osobą, która zawsze mówi „tak”. Najważniejszą rzeczą, jaką zrobiłam, było nauczenie się, jak powiedzieć „nie” – mówi.
Niespełna rok po objęciu stanowiska dyrektor kreatywnej McQueena zaprojektowała suknię ślubną dla Kate Middleton i suknię dla jej siostry Pippy. Royal Wedding i obydwie suknie przeszły do historii, ale Burton wcale nie zamierzała osiąść na laurach i odcinać kuponów od tego sukcesu. Nadal projektuje w ten sam sposób, co na początku. Aby zbudować wymyślony kształt upina tkaninę na manekinie. - Od Lee nauczyłam się szyć ubrania. (…) Potrafię wyciąć parę spodni, potrafię udrapować sukienkę – mówi.
We wrześniu 2023 roku Burton ogłosiła, że po 26 latach kończy współpracę z marką Alexander McQueen, a kolekcja na wiosnę-lato 2024 będzie jej ostatnią. Finałowi pokazu towarzyszyły długie owacje na stojąco.
Pokaz kolekcji Mcqueena na sezon wiosna – lato 2024 (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
Sarah Burton podczas finału swojego ostatniego pokazu dla Mcqueena na sezon wiosna – lato 2024 (Fot. Spotlight. Launchmetrics/Agencja FREE)
Burton zostając dyrektor kreatywną Givenchy przyjmuje funkcję, którą Lee McQueen pełnił w latach 1996-2001. - Jestem podekscytowana, że mogę napisać kolejny rozdział w historii tego kultowego domu mody i wnieść do Givenchy moją własną wizję, wrażliwość i przekonania — powiedziała Burton w oświadczeniu wydanym 9 września 2024 roku. Wtórował jej Sidney Toledano, prezes zarządu Givenchy: „Sarah Burton to wyjątkowy talent kreatywny, którego pracę z pasją śledzę od wielu lat. Jej wyjątkowa wizja i podejście do mody będą nieocenione dla tego kultowego domu mody, znanego ze swojej śmiałości i haute couture. Jestem przekonany, że jej kreatywne przywództwo przyczyni się do przyszłego sukcesu i międzynarodowej pozycji domu mody”.
Debiutancka kolekcja Burton dla Givenchy zostanie zaprezentowana podczas paryskiego tygodnia mody na jesień-zimę 2025 roku.