Czy zdarzyło ci się ostatnio pomyśleć: „Życie po prostu przestało być zabawne”? Jeśli tak, nie jesteś sama. Bestsellerowa autorka i mówczyni motywacyjna Mel Robbins przyznała ostatnio w swoim podcaście, że sama ma podobne odczucia. – Ostatnio czuję, że życie po prostu nie jest już zabawne. Wielu z nas jest wypalonych, przytłoczonych wydarzeniami na świecie i zbyt skupionych na tym, co dzieje się na ekranie telefonu, zamiast w prawdziwym życiu – wyznała. Znalazła jednak prosty, lecz skuteczny sposób, by odzyskać radość życia.
Mel Robbins podkreśla, że „zabawa nie jest czymś błahym”. Jej zdaniem to nie luksus, lecz potrzeba, bez której trudno o prawdziwe szczęście i odporność psychiczną. – Mikro-momenty zabawy, mówię o śmiechu, wygłupach, radości, są kluczowe dla szczęścia i rezyliencji – zaznacza twórczyni słynnej „Reguły 5 sekund” oraz zyskującej coraz większe grono zwolenników teorii „Pozwól im”. Jak dodaje Amerykanka, korzyści płynące z takich chwil mają potwierdzenie naukowe. Śmiech łagodzi stres, redukuje ból i wzmacnia odporność, co wykazują liczne badania. – Zabawa to nie coś, z czego można zrezygnować. To właśnie ona sprawia, że znów czujesz, że żyjesz – podkreśla Robbins.
Na czym polega jej metoda? Wcale nie na rewolucyjnych zmianach. – Zabawa nie musi być wielkim przedsięwzięciem. To może być coś małego, codziennego – tłumaczy Robbins. Podczas nagrania podcastu postanowiła to zaprezentować w praktyce. – Założę moje zabawne różowe okulary – oznajmiła, po czym zdjęła swoje klasyczne czarne oprawki i założyła neonowe, różowe aviatory. – Uwielbiam te okulary – dodała z uśmiechem.
Zdaniem Robbins, sekret tak naprawdę tkwi w drobiazgach, które potrafią odmienić nastrój i wprowadzić do życia odrobinę luzu. Czasem wystarczy założyć kolorowe skarpetki, włączyć ulubioną piosenkę podczas sprzątania albo tuż przed ważnym spotkaniem rozluźnić atmosferę, opowiadając współpracownikom zabawną anegdotę. Jak zauważa ekspertka ds. szczęścia Jessica Weiss, autorka książki „Happiness Works: The Science of Thriving at Work”, najszczęśliwsi ludzie nie udają, że są ponad takie drobiazgi. – Świadomie poszukują ludzi, rzeczy i zajęć, które naprawdę ich rozpalają – podkreśla Weiss.
Badania pokazują, że poczucie szczęścia często rodzi się z małych chwil. – Szczęście rodzi się, gdy w swoim życiu coraz częściej pozwalasz sobie na drobne chwile radości, zabawy, śmiechu i wygłupów – mówi Robbins. Może więc warto już dziś włożyć swoje „różowe okulary”, dosłownie lub w przenośni, i pozwolić sobie na odrobinę beztroski? – Czy nie zasługujesz na trochę lekkości? – pyta Robbins.
Źródło: G. Malinsky, „Life just isn’t fun anymore’—here’s a simple way to ‘feel alive again”, cnbc.com [dostęp: 21.10.2025]