1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Moda
  4. >
  5. Trend alert: „Invisible lingerie” – bielizna, której nie widać, a robi wrażenie

Trend alert: „Invisible lingerie” – bielizna, której nie widać, a robi wrażenie

(Fot. materiały partnera)
(Fot. materiały partnera)
Bielizna, tak jak moda w ogóle, została już odmieniona przez wszystkie przypadki. Były już więc (i są wciąż!) tiule, szyfony, siateczki i koronki. Była moda na nienoszenie bielizny, noszenie jej na ubraniu lub noszenie jej wyłącznie. Najbardziej ponadczasowe trendy to jednak te, w których czujemy się najlepiej. Wie o tym marka Triumph, która stworzyła kolekcję, której nie sposób nie pokochać. Za komfort, wygodę i... niewidzialność.

Istotę trendu invisible lingerie najlepiej tak naprawdę opisuje jego dosłowne tłumaczenie niewidzialna bielizna. Niewidzialna, czyli taka, która jest jak druga skóra nie czuć jej, nie widać pod ubraniem, a jej technologia sprawia, że ciało wygląda w niej świetnie, niezależnie od rozmiaru.

Invisible lingerie – po pierwsze, komfort

Jej pierwszą i najważniejszą cechą jest komfort. To on jest bowiem jest kluczowy i sprawia, że nawet najbardziej jakościowa bielizna w naszej szafie zyskuje cechę tej ulubionej. Jeśli przed oczami masz teraz Bridget Jones i jej babcine figi – uspokajamy. Nowoczesny komfort łączy w sobie funkcjonalne elementy z modowym sznytem i wyciąga z obu światów to, co najlepsze, czyli miękkie biustonosze, bezszwowe elementy, oddychającą bawełnę i elastyczną lycrę. W rezultacie dając świetny wygląd, również pod ubraniem. Kolejna cecha invisible lingerie to całkowita niewidoczność pod ubraniami, nawet tymi najbardziej obcisłymi, dzięki czemu zawsze, niezależnie od okoliczności, możemy czuć się wygodnie i stylowo.

Odpowiedzią na trend niewidzialnej bielizny jest najnowsza kolekcja Triumph Body Make-Up Illusion Smooth, którą marka podniosła poprzeczkę o poziom wyżej. Stworzyła bowiem bieliznę w stu procentach odpowiadającą temu trendowi, ale jednocześnie posiadającą modowy sznyt. Tak stylową, że wygląda jak z wybiegu, nawet solo. To gładka odsłona znanej już kolekcji, która sprawdzi się doskonale w wiosenno-letnich stylizacjach – zarówno tych basicowych, jak również odpowiadającym najnowszym trendom, na przykład transparentnych, gwarantując, że nie będzie prześwitywać. Co więcej, Body Make-Up Illusion Smooth występuje w najmodniejszej palecie kolorystycznej sezonu, min. Chocolate Mousse (nawiązanie do koloru Pantone: Mocca), pastelowej Honey Yellow i Powder Orange. Ta kolekcja to początek całkowicie nowej kategorii biustonoszy, która rewolucjonizuje dotychczasowe pojęcie komfortu.

(Fot. materiały partnera) (Fot. materiały partnera)

Bielizna jak Make-Up no Make-Up

Kolekcja Body Make-Up Illusion Smooth powstała z myślą o kobietach, które szukają bielizny godnej zaufania pod względem technicznym, ale też takiej, której nie czuć na ciele. W rezultacie powstały produkty, dzięki którym już na zawsze „zapomnisz o istnieniu fiszbin”. Jak to możliwe? Wszystko to zasługa innowacyjnej fiszbiny Comfort Wire, niezwykle miękkiej tkaniny i zaawansowanym technologicznie miseczkom, które intuicyjnie dopasowują się do indywidualnego kształtu biustu, tworząc wrażenie absolutnego braku biustonosza na ciele.

(Fot. materiały partnera) (Fot. materiały partnera)

„Feeling nothing” to hasło, które najlepiej odzwierciedla nową kolekcję Triumph. Od początku istnienia marki, jej nadrzędną wartością było nie tylko oferowanie zachwycającej wizualnie i jakościowej bielizny, ale przede wszystkim takiej, która będzie miała realny wpływ na budowanie poczucie pewności siebie u kobiet na całym świecie. Dzięki innowacyjnej fiszbinie Comfort Wire możemy cieszyć się codziennością, pełnią wygody, komfortu i absolutną swobodą. A luz w ciele bezpośrednio przekłada się również na nasze myśli. Rano, spoglądając w lustro, czujemy się więc pięknie i pewnie, a dodatkowo to uczucie zostaje z nami przez cały dzień.

I choć misją naszego tytułu jest oswajanie i zachęcanie do „czucia” – swoich emocji, potrzeb i pragnień – w przypadku bielizny zachęcamy was do czegoś zupełnie odwrotnego. Bo dopiero „feeling nothing” w tym kontekście sprawi, że będziemy się mogły wsłuchać w to, co najważniejsze – w siebie.

Twarzą kolekcji Body Make-Up Illusion Smooth pozostaje Małgorzata Socha – ceniona aktorka serialowa i filmowa, influencerka, mama trójki dzieci. Znana ze swojego świetnego stylu i wdzięku, szczera, autentyczna, ciepła i rodzinna – utożsamia najważniejsze wartości marki Triumph i tym razem z dumą prezentuje nową, gładką odsłonę bielizny.

(Fot. materiały partnera) (Fot. materiały partnera)

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze