Ciąża to piękny, choć trudny okres dla organizmu kobiety. Nadmiar skóry na brzuchu, rozstępy czy nieestetyczna blizna po cesarskim cięciu – to wszystko trapi młode matki, obniżając często nastrój i poczucie własnej wartości. Z pomocą przychodzą różne rodzaje technik manualnych.
Młode mamy narażone są na zwiększony stres: brak czasu na odpoczynek, przeciążony kręgosłup po ciąży i wskutek ciągłego noszenia dziecka, wzmożone napięcie mięśniowe. To wszystko może powodować ból - nawet całego ciała, wzmaga złe samopoczucie, a często bywa także przyczyną depresji.
„Kobiety są bardziej narażone na ból, a ich tkanki bardziej reagują na stres wzmożonym napięciem. Często na dolegliwości bólowe mają wpływ przebyte ciąże oraz porody, które są nie lada wysiłkiem dla organizmu. W takich sytuacjach bardzo pomocne są techniki normalizujące napięcie w określonych obszarach ciała”, wyjaśnia Jolanta Kruszewska z Age Concept Spa.
Wśród polecanych form terapii manualnych poprawiających stan nie tylko ciała, ale i umysłu są:
- Terapia CranioSacralna Upledgera – subtelna terapia manualna, która odgrywa znaczącą rolę w prawidłowym funkcjonowaniu ośrodkowego układu nerwowego.
- Kinesiology Taping – zastosowanie specjalnych plastrów przyklejanych bezpośrednio na skórę. Mechanizm działania taśmy jest oparty na stymulacji poszczególnych warstw naskórka. Plastry są antyalergiczne i sprawiają, że skóra oddycha.
- Masaż tkanek głębokich – forma terapeutycznego dotyku, której głównym celem jest rozluźnienie napięć w sposób bardzo łagodny dla pacjenta. Specyfika takiego masażu polega na precyzyjnym nacisku na tkanki, który jest aplikowany bardzo wolno.
„Wszystkie te techniki pomogą w przypadku przewlekłego bólu różnych części ciała, stresu, depresji, urazów poporodowych, zaburzeń snu”, dodaje ekspertka.