Jest jeszcze ciemno, gdy słyszę szybki tupot małych, Hugowych stóp. Mała postać przystaje koło mnie i pochlipuje. Pewnie coś mu się przyśniło myślę i odkrywam kawałek łóżka zapraszającym gestem. |Jest jeszcze ciemno, gdy słyszę szybki tupot małych, Hugowych stóp. Mała postać przystaje koło mnie i pochlipuje. Pewnie coś mu się przyśniło myślę i odkrywam kawałek łóżka zapraszającym gestem.
Miś wskakuje i wtula się mocno we mnie.
Na pytanie czy wszystko w porządku mówi: - A Tata miał ze mną spać całą noc i zobacz nie ma go…..- mówi pociągając nosem i rozkopuje kołdrę.
Niezbyt przyjemny chłód wdziera się pod przykrycie. Nakrywam nas delikatnie i szepczę:
- Misiakowy…. - mówię łagodnym, choć zaspanym głosem - przecież Tata śpi ze mną, to mój mąż i chce się do mnie poprzytulać, rozmawialiśmy już o tym.
- No tak ale ja chcę żeby dziś spał ze mną ! Uh! – jest już nie na żarty rozwścieczony.
Aż dziwne że w tak małym człowieku może wezbrać się tak duża złość i to z prędkością błyskawicy.
- To może przytulisz się do Taty i jeszcze trochę się prześpimy wszyscy razem? – proponuję w nadziei na chociaż jeszcze godzinę drzemki.
- Nie! bo ja już jestem głodny, bardzo, ale to bardzo głodny na naleśniki!!
Ach rozumiem. I dodaję szybko żeby uratować sytuację:
- Dobrze, usmażę naleśniki jak zrobi się jasno, a teraz weź moją poduszkę, wtul się w nią i posłuchaj wiatru za oknem.
- Ale będą z jabłuszkowym dżemem i orzechami? – pyta miętosząc poduchę.
- Pewnie, będą nawet migdałowe….
Składniki
- mleko migdałowe 1,5 szklanki
- mielone migdały 3 łyżki
- mąka z mielonych płatków owsianych 1 szklanka
- cynamon szczypta
- kardamon szczypta
- sól różowa szczyptka
- sok z pomarańczy kilka kropli
- gorąca woda 1/2 kileliszka
- olej sezamowy łyżka
Sposób przygotowania
Do miski przelewam odmierzone mleko migdałowe, wsypuję 3 łyżki mielonych migdałów i dodaję szczyptę cynamonu.
Następnie przygotowuję sobie mąkę owsianą czyli blenduję suche, dość drobne i nie oczyszczone płatki owsiane. Gotową mąkę, szczyptę kardamonu dodaję do pozostałych składników i mieszam dokładnie widelcem.
Czekam chwilkę i dodaję szczyptkę różowej soli, znowu mieszam żeby dodać kilka kropli świeżego soku ze pomarańczy.
Sprawdzam konsystencję – powinna być naleśnikowa, jeśli jest dobra, dolewam odrobinę wrzątku, jeśli jest za gęsta kieliszek lub pół.
Na koniec łyżka oleju sezamowego i ciasto gotowe.
Na rozgrzaną, ceramiczną patelnię wlewam ciasto i szybkim ruchem rozprowadzam po patelni. Smażę już bez tłuszczu.
Podaję z konfiturą jabłkowo-różaną lub śliwkową.
|
Do miski przelewam odmierzone mleko migdałowe, wsypuję 3 łyżki mielonych migdałów i dodaję szczyptę cynamonu.
Następnie przygotowuję sobie mąkę owsianą czyli blenduję suche, dość drobne i nie oczyszczone płatki owsiane. Gotową mąkę, szczyptę kardamonu dodaję do pozostałych składników i mieszam dokładnie widelcem.
Czekam chwilkę i dodaję szczyptkę różowej soli, znowu mieszam żeby dodać kilka kropli świeżego soku ze pomarańczy.
Sprawdzam konsystencję – powinna być naleśnikowa, jeśli jest dobra, dolewam odrobinę wrzątku, jeśli jest za gęsta kieliszek lub pół.
Na koniec łyżka oleju sezamowego i ciasto gotowe.
Na rozgrzaną, ceramiczną patelnię wlewam ciasto i szybkim ruchem rozprowadzam po patelni. Smażę już bez tłuszczu.
Podaję z konfiturą jabłkowo-różaną lub śliwkową.