Nasz zwyczaje są często trudne do zmiany, zwłaszcza na początku. Niektóre nawyki są głęboko zakorzenione i nowa rutyna wymaga od nas zaangażowania nowej energii. Jak wyłączyć nawykowego autopilota, żeby zmienić życie na lepsze?
Zanim postanowisz rzucić kofeinę, zakończyć toksyczną relację czy wycofywać się z każdej trudnej sytuacji, poświęć chwilę na refleksję, po co ci ta zmiana. Zastanów się, jak ona wpłynie na twoje życie. Odpowiadając na poniższe pytania, odnajdziesz w sobie motywację, by odnieść sukces.
1. Co jest najgłębszym pragnieniem mojego serca? Jaka wartość jest dla mnie najważniejsza w moim życiu?
2. Co powoduje cierpienie w moim życiu?
3. W jaki sposób zmiana zgubnego nawyku spowoduje wzrost mojego szczęścia?
4. Jak poprawi się jakość mojego życia, gdy wprowadzę do niego zmianę?
5. Jakie będę miała z tego korzyści?
Im więcej szczegółów podasz, tym lepiej, ponieważ wtedy nakreślona wizja skuteczniej trafi do twojej podświadomości. Szansa na zmianę nawyku będzie większa. Kiedy już postanowisz, że zaczynasz działać w nowym kierunku, spróbuj zastosować się do poniższych punktów:
1. Rozbij cel na mniejsze kroki. Na przykład, jeśli twoim celem
jest powrót na studia podyplomowe, zrób listę poszczególnych działań od telefonu na uczelnię po zorganizowanie opieki nad dziećmi w weekendy. Następnie każdego dnia zrób coś z listy. Bądź jedynie w chwili obecnej, dąż do prostoty w wykonywaniu tych kroków.
2. Obniż poprzeczkę. Perfekcjonizm
prędzej czy później powoduje, że ogarnia nas paraliż. Nie wyobrażaj sobie, że na tych studiach będziesz najlepsza i nie bój się, że tak nie będzie, tylko otwórz jakiś podręcznik i zacznij czytać. Kolejną stronę i kolejną, nie myśląc o wynikach, jakie masz zamiar osiągnąć.
3. Szanuj swój zegar biologiczny.
Jeśli jesteś skowronkiem najważniejsze zadania planuj na rano, nie czekaj do wieczora. A jeżeli potrzebujesz dobrze się wysypiać, nie zmuszaj się do pobudek o świcie. W czasach zmian trzeba być dla siebie dobrym.
4. Uważaj na swoje słowa.
Używanie takich określeń jak „muszę”, „powinnam” może sprawić, że poczujemy się jak w więzieniu kontrolowani przez srogiego strażnika. I zapragniemy mu zwiać.
5. Baw się.
Jeśli postanowiłaś na przykład rzucić picie kawy, zabaw się w robienie pysznych koktajli owocowych lub warzywnych na śniadanie. Podejdź do tego z ciekawością i kreatywnością.
6. Potwierdzaj swoje postępy. Przez kilka dni udało ci się nie myśleć o tym facecie, który cię skrzywdził, bo byłaś uważna na swoje myśli o nim. Należy ci się nagroda. Na co się zdecydujesz? Kupisz sobie dobrą powieść
czy pójdziesz z przyjaciółką na lody?