Szczęście nie jest dziełem przypadku – to efekt codziennych wyborów. Najszczęśliwsi ludzie wiedzą, jak czerpać radość z życia i dbają o proste rytuały, które im to umożliwiają. Jessica Weiss, ekspertka od psychologii pozytywnej, ujawnia 10 nawyków, które możesz wprowadzić od zaraz, by poczuć radość i spełnienie.
Każdy z nas marzy o szczęśliwym, spełnionym życiu. Często jednak wydaje się, że radość to coś, co przychodzi samo – albo mamy szczęście, albo go nie mamy. Nic bardziej mylnego. Jak pokazują badania i doświadczenia ludzi, którzy naprawdę cieszą się życiem, szczęście to efekt codziennych wyborów i drobnych nawyków.
Jessica Weiss, ekspertka od psychologii pozytywnej, przez 15 lat badała, co wyróżnia najszczęśliwszych ludzi. Oto 10 rzeczy, które robią każdego dnia – i które ty też możesz wprowadzić do swojego życia.
Bliskie relacje są fundamentem szczęścia. Najszczęśliwsi ludzie traktują przyjaźń jak priorytet, a nie coś, na co „może znajdzie się czas”. Regularnie spotykają się z przyjaciółmi i rodziną, a kiedy to robią, starają się w pełni angażować – nie tylko przelotnie rozmawiać, ale też tworzyć wspólne wspomnienia. Wycieczki, wspólne gotowanie, gry planszowe – to wszystko wzmacnia więzi i daje więcej radości niż szybka wymiana wiadomości na czacie.
Najszczęśliwsi ludzie nie odpoczywają „byle jak”, ale świadomie dobierają sposób regeneracji do tego, co ich zmęczyło. Jeśli spędzili dzień na intensywnym myśleniu, pozwalają sobie na kreatywne zajęcia – malowanie, gotowanie, rękodzieło. Jeśli zaś są fizycznie zmęczeni, wybierają spokojny spacer lub relaksującą kąpiel.
Tworzenie czegokolwiek – od malowania po gotowanie – daje poczucie spełnienia i pobudza mózg w sposób, jakiego nie zastąpi przeglądanie social mediów. Nawet jeśli efekt końcowy nie jest perfekcyjny, sam proces dostarcza radości i satysfakcji.
Stres i uczucie przytłoczenia często powodują, że się wycofujemy i odcinamy się od ludzi. Najszczęśliwsi robią odwrotnie – kontaktują się z bliskimi, angażują w działania społeczne, pomagają innym. To daje im poczucie sensu i pozwala oderwać się od własnych problemów.
Często wydaje nam się, że powinniśmy zachowywać dystans i nie ekscytować się zbyt mocno różnymi rzeczami. Tymczasem szczęśliwi ludzie w pełni oddają się swoim pasjom – niezależnie od tego, czy chodzi o kolekcjonowanie roślin, oglądanie seriali, czy grę na ukulele. Nie boją się czerpać radości z tego, co ich naprawdę cieszy.
Aby czuć się dobrze, potrzebujemy czasu tylko dla siebie. Badania wskazują, że optymalnie jest to od dwóch do pięciu godzin dziennie. Najszczęśliwsi ludzie dbają o to, by nie przeciążać się obowiązkami i nie pozwalać, by praca wypełniała cały ich dzień. E-maile mogą poczekać do jutra.
Nie wszyscy działają efektywnie od rana do wieczora. Szczęśliwi ludzie obserwują swoje rytmy i organizują dzień tak, by wykorzystywać momenty największej energii na trudniejsze zadania, a te mniej wymagające wykonywać wtedy, gdy ich siły spadają.
Zwykła rozmowa z baristą w kawiarni, uprzejma wymiana zdań z sąsiadem czy uśmiech do kogoś w windzie – to wszystko poprawia nastrój i sprawia, że czujemy się bardziej połączeni z innymi. Badania pokazują, że nawet takie małe interakcje mogą znacząco podnieść poziom szczęścia.
Szczęśliwi ludzie nie pędzą przez życie, czekając tylko na wielkie wydarzenia. Zamiast tego potrafią zwolnić i w pełni cieszyć się drobnymi momentami: smakiem ulubionej kawy, pięknym zachodem słońca, uczuciem satysfakcji po dobrze wykonanym zadaniu. Świadome celebrowanie codziennych przyjemności sprawia, że życie nabiera głębszych barw.
Wielu z nas myśli, że prawdziwe szczęście przyjdzie, kiedy osiągniemy upragniony cel: zdobędziemy wymarzoną pracę, schudniemy, kupimy dom. Tymczasem najszczęśliwsi ludzie wiedzą, że radość płynie z samego procesu. Świętują małe sukcesy i cieszą się każdym krokiem na drodze do celu, zamiast czekać na „ten wielki moment”.
Nie trzeba wielkiej rewolucji, by czuć się lepiej. Wystarczy zacząć od jednego drobnego kroku – mogą to być: telefon do przyjaciela, kilka minut twórczego zajęcia czy po prostu zatrzymanie się na moment, by nacieszyć się chwilą.
Weiss porównuje prawdziwe szczęście do girlandy światełek: „Każda żarówka może wydawać się nieistotna, ale razem tworzą coś magicznego”. Jeśli chcesz czerpać więcej radości z życia, zacznij od jednego z tych prostych nawyków – z czasem zobaczysz, jak wszystko nabiera jaśniejszych barw.
Źródło: Jessica Weiss, „10 little things the happiest people do every day”, cnbc.com.