1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Psychologia

Świadome jedzenie. Co mówią o nas nawyki żywieniowe?

Zacznij badać samą siebie i swoje nawyki. Zaobserwuj, w jakich momentach najczęściej sięgasz po słodkie produkty? (Fot. iStock)
Zacznij badać samą siebie i swoje nawyki. Zaobserwuj, w jakich momentach najczęściej sięgasz po słodkie produkty? (Fot. iStock)
Ulubione smaki, znienawidzone potrawy z dzieciństwa czy nawyki żywieniowe – mogą być cennymi wskazówkami rozwojowymi. Oto kilka ćwiczeń, które pokażą ci, jak wiele zdradza twoje menu.

Ćwiczenie 1 – jak jesz?

Poświęć chwilę na zastanowienie się, jakie są twoje nawyki żywieniowe:

Jesz szybko czy wolno? Czy podczas jedzenia rozmawiasz, czytasz książkę, przeglądasz pocztę w telefonie? Potrafisz w pełni skupić się na jedzeniu? Czy w twoim rodzinnym domu celebrowało się wspólne jedzenie posiłków? Czy obecnie często jadasz z bliskimi (rodziną, partnerem, przyjaciółmi)? Jakie są twoje idealne warunki do jedzenia (np. cisza, spokojna muzyka, jedzenie w przyrodzie, samotnie, a może wśród bliskich)? Czy odżywiasz się świadomie, czy dbasz o dobrą jakość jedzenia? Pomyśl, czy chcesz to zmienić.

Ćwiczenie 2 – jaka jest twoja ulubiona potrawa?

Pomyśl przez chwilę, czy istnieje jakaś potrawa, którą nazwałabyś swoją ulubioną (albo jedną z najbardziej ulubionych)? Czy jest to potrawa gotowana, czy surowa? Czy przygotowana jest na bazie owoców, warzyw, a może to rybne lub mięsne danie? Jakie kolory przeważają w tej potrawie? Dlaczego właśnie ona należy do twoich ulubionych? Czy związane są z nią jakieś pozytywne wspomnienia, a może konkretna osoba? Jak się czujesz, jedząc tę potrawę? Jak często ją spożywasz?

Gdybyś miała powiedzieć, z czym jeszcze kojarzy ci się to danie, to co by to było? Może kojarzy ci się z nim jakiś kraj? Może kojarzy ci się z konkretną porą roku, ze zdrowym trybem życia, a może wręcz przeciwnie – z nieprzejmowaniem się kaloriami i przekraczaniem zakazów? Pomyśl, co to mówi o tobie.

Ćwiczenie 3 – jaka potrawa cię odrzuca?

Teraz zastanów się, czy jest jakaś potrawa, na samą myśl o której robi ci się mdło i czujesz silne emocje. Co według ciebie symbolizuje ta potrawa, z czym ci się kojarzy?

Przykładowo – jeśli jesteś wegetarianką i wyobraziłaś sobie stek albo móżdżek, oznacza to, że twoja podświadomość chce ci przez to coś przekazać – nawet jeśli wydaje ci się to trochę naciągane. Rzeczy, które wypieramy, mogą nam wiele powiedzieć o wewnętrznym procesie, jaki się w nas rozgrywa. Warto zwrócić na niego uwagę. Nie oznacza to bynajmniej, że powinnaś jeszcze dziś zjeść stek. Spójrz na pożywienie bardziej psychologicznie. Mięso symbolizuje pierwotność, instynkt przetrwania, wolę życia i siłę przebicia. Może właśnie te jakości powinnaś teraz w sobie wzmocnić? Bardziej zawalczyć o siebie w pracy albo związku?

Jeśli odrzuca cię puchar z bitą śmietaną albo ciężki tort, może to oznaczać nie tylko, że pragniesz zadbać o linię i zdrowo się odżywiać. Być może jesteś ostatnio zbyt surowa dla siebie? Może warto, abyś była bardziej czuła i wyrozumiała, zamiast siebie krytykować, częstowała się miłymi i słodkimi słowami? Czemu nie, słodkość jest też elementem naszego życia.

Ćwiczenie 4 – jakie emocje zajadasz?

Kiedy przeżywamy trudne stany i emocje (np. smutek, złość, lęk, poczucie osamotnienia, bezradności, jakieś uczuciowe zranienie), często używamy mechanizmu wyparcia, który nie pozwala przeżyć tych stanów w pełni. Blokuje ich ekspresję, dzięki temu możemy chwilowo poczuć się lepiej. Jednym z mechanizmów wyparcia emocji jest podjadanie, a dokładniej zajadanie trudnych emocji. Zamiast je poczuć, zrozumieć i przetransformować, sięgamy po jedzenie. Zapychamy złe samopoczucie jedzeniową papką, co nie rozwiązuje naszych problemów, a przyczynia się do przybierania na wadze.

Co możesz zrobić?

Bądź świadoma, w jakich momentach sięgasz po jedzenie. Czy tylko wtedy, kiedy odczuwasz głód? Za uczuciem głodu też mogą się kryć trudne emocje. Zapytaj siebie: Co teraz czuję? Jakie emocje chcę wyprzeć, zamiast je przeżyć? Czego teraz najbardziej potrzebuję? Co mogę zrobić, aby zaspokoić tę potrzebę?

Unikaj jedzenia bezpośrednio przed snem. Zaburza pracę układu pokarmowego oraz przyczynia się do tycia. Sfermentowane resztki pokarmów wydzielają toksyny, które zatruwają sen. Zamiast podjadać, przytul samą siebie, powiedz do siebie kilka pozytywnych słów.

Ćwiczenie 5 – co sobie osładzasz?

Od czasu dzieciństwa słodycze kojarzą się większości z nas z czymś pozytywnym. Być może twoja mama mówiła: „Jeśli będziesz grzeczna, to dam ci cukierka, czekoladę, lizaka”. W podświadomości masz zatem zapis, że słodycze są nagrodą za dobre zachowanie, przejawem miłości. To dlatego w chwilach, kiedy czujemy się samotni, przeżywamy problemy w związku albo w pracy, nagradzamy się tą namiastką, erzacem miłości, w postaci ciastka, czekoladki czy innych słodkości, które z powodu wyrzutu endorfin do krwi poprawiają samopoczucie, tylko na krótko. Następnie doświadczamy spadku glukozy, więc potrzebujemy sięgnąć po kolejną dawkę erzacu – i koło się zamyka. Uzależniamy się od słodyczy, a przede wszystkim od białego, niezdrowego dla organizmu cukru. Badania wykazały, że uzależnia on prawie tak samo jak kokaina.

Co możesz zrobić?

Zacznij badać samą siebie i swoje nawyki. Zaobserwuj, w jakich momentach najczęściej sięgasz po słodkie produkty? Przed menstruacją? Po kłótni z partnerem? Po przyjściu z nielubianej pracy? Rano, aby się obudzić? W trakcie pracy, żeby ją przetrwać? W chwilach kiedy jest ci bardzo smutno, gdy czujesz się niekochana?

Jeśli musisz sięgnąć po coś słodkiego, wybierz produkt słodzony naturalnym cukrem z brzozy – ksylitolem lub zdrowe przekąski: orzechy, rodzynki, daktyle (te ostatnie są bardzo słodkie, nie przesadzaj z ilością). Unikaj syropów glukozowo-fruktozowych zawartych w niektórych sokach, jogurtach i batonikach. Zrezygnuj z białej i mlecznej czekolady, które nie mają żadnych wartości odżywczych. Chodzi o to, by ograniczyć spożycie białego cukru, który jest niezdrowy i tuczy.

Ćwiczenie 6 – jakie kolory i warzywa przeważają w twoim jedzeniu?

Kolory oraz warzywa, które dominują na twoim talerzu, mogą być informacją o tym, czego potrzebuje twój organizm. Zrób przegląd jedzenia, które masz w lodówce oraz w kuchni, i sprawdź jakie kolory przeważają.

  • Biały – wzmacnia układ immunologiczny;
  • Czerwony – poprawia cyrkulację krwi, ożywia, dodaje energii;
  • Różowy – działa kojąco na serce;
  • Pomarańczowy – ożywia umysł, zwiększa kreatywność;
  • Zielony – oczyszcza, regeneruje układ nerwowy;
  • Fioletowy – wzmacnia układ nerwowy.

Ćwiczenie 7 – uczta obfitości

Przygotuj posiłek z wszystkich kolorów tęczy. To mogą być same owoce albo warzywa. Zrób kilka głębokich oddechów, uśmiechnij się. Pomyśl lub powiedz w myślach: „Dziękuje za tę obfitość. Dziękuje sobie za jej przygotowanie. Niech to jedzenie przyczyni się do mojego dobrego samopoczucia fizycznego i psychicznego”. Smacznego!

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze