„To najważniejsza nagroda w moim życiu! Dlaczego najważniejsza? Bo to nagroda od dzieci”. Martyna Wojciechowska została doceniona za determinację w walce o dzieci i młodzież. Uroczystość wręczenie Orderu Uśmiechu odbyła się 21 września, w 55. rocznicę ustanowienia tej nagrody.
Martyna Wojciechowska została 1074. Damą Orderu Uśmiechu. Tym samym znalazła się wśród wybitnych postaci takich jak m.in. Nelson Mandela, Irena Sendlerowa, Jurek Owsiak, Tove Jansson czy Astrid Lindgren. To osoby, które swoim życiem i działalnością realizowały i realizują testament Janusza Korczaka, który apelował o podmiotowe traktowanie dzieci.
„Martyna pokazała setkom swoich fanów, jak bardzo szanuje dzieci i ich prawa. Jej autentyczność, kompetencja i determinacja w walce o dzieci i młodzież zasługują na najwyższy podziw” – mówi Michał Michalak Kanclerz Międzynarodowej Kapituły Orderu Uśmiechu.
Martyna Wojciechowska u boku Kanclerza Kapituły Orderu Uśmiechu Michała Michalaka (Fot. archiwum Martyny Wojciechowskiej)
Martyna Wojciechowska została tradycyjnie pasowana przez Kanclerza Kapituły Orderu Uśmiechu czerwoną różą. W czasie ceremonii musiała złożyć przyrzeczenie, że „na przekór wiatrom i burzom będzie zawsze pogodna i będzie radość przynosiła”. Order do piersi przypięła jej 9-letnia Hania. Następnie zgodnie z tradycją laureatka wypiła sok z cytryny, promiennie się przy tym uśmiechając, czym tylko swoje przyrzeczenie potwierdziła.
Martyna Wojciechowska po ceremonii przyznania Orderu Uśmiechu (Fot. archiwum Martyny Wojciechowskiej)
Martyna Wojciechowska przyjęła to wyjątkowe wyróżnienie z ogromną radością. Na swoim fanpejdżu, dziękując za nagrodę napisała:
„Janusz Korczak mówił o tym, że dzieci rodzą się ze skrzydłami. A nauczyciele i my dorośli mamy pomóc je rozwijać. Kochane Dzieciaki, dziękuję za to wyjątkowe wyróżnienie i obiecuję, że będę je godnie reprezentować! LATAJCIE WYSOKO!”