1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Wideo
  4. >
  5. „Wewnętrzny krytyk to najczęściej sadysta". Jak sobie nie dowalać? | „Niezbędnik nowoczesnej dziewczyny” odc. 4

„Wewnętrzny krytyk to najczęściej sadysta". Jak sobie nie dowalać? | „Niezbędnik nowoczesnej dziewczyny” odc. 4

Może mieć głos nauczycielki z podstawówki, matki, która zawsze oczekiwała więcej albo szefa, który widział tylko błędy. Wewnętrzny krytyk – zna go każda z nas. Podszeptuje, że nie jesteśmy dość dobre, wystarczająco ambitne ani odpowiednio produktywne. W czwartym odcinku podcastu „Niezbędnik Nowoczesnej Dziewczyny” Joanna Olekszyk i Marta Niedźwiecka rozprawiają się z tym głosem – nie po to, by go uciszyć, ale by go zrozumieć i nauczyć się z nim żyć. Jak przestać sobie dowalać i zacząć myśleć o sobie łagodniej? Jak zmienić negatywny dialog wewnętrzny, z którym wiele kobiet zaczyna każdy dzień? Sponsorem odcinka jest NIVONA producent automatycznych ekspresów do kawy. Czasem jedyne, czego naprawdę potrzebujemy, to chwila z własnymi myślami. Pomiędzy „muszę” a „wybieram” znaleźć oddech... i filiżankę kawy, która smakuje dokładnie tak, jak lubimy. Niezależnie od tego czy to aromatyczne espresso czy kremowe cappuccino.  

Znasz go doskonale. To ten, który mówi: „znowu nie dałaś rady”, „inni robią to lepiej”, „mogłaś się bardziej postarać”. To właśnie on – wewnętrzny krytyk. Bohater czwartego odcinka podcastu „Niezbędnik Nowoczesnej Dziewczyny” Joanny Olekszyk, redaktorki naczelnej magazynu „Zwierciadło”, i Marty Niedźwieckiej, psycholożki. Ten odcinek jest o tym, jak nauczyć się z nim żyć i nie pozwolić mu rządzić.

Jest poklejony z różnych osób

„Krytyk wewnętrzny to nigdy nie jest jeden głos” – mówi Marta Niedźwiecka. – „To poklejony z osób, które były dla nas ważne i były dowalające i oceniające”. Wewnętrzny krytyk może mieć głos nauczycielki z podstawówki, matki, która zawsze oczekiwała więcej, albo szefa, który widział tylko błędy. Czasem nie trzeba było nawet słów – wystarczył jeden chłodny gest albo spojrzenie.

Psychologia nazywa ten mechanizm superego. To wewnętrzny sędzia, który mówi, jak powinniśmy się zachowywać, ale często działa jak kat. Przypomina, że jesteśmy niewystarczające, leniwe, gorsze. „Większość z nas ma wewnętrznego krytyka, który jest sadystą” – nie -mówi Marta Niedźwiecka.

Start z minusem, nie z plusem

Ten głos nie daje spokoju nawet wtedy, gdy robimy coś dobrze. „Zarobisz milion, a wewnętrzny mówi: no i co, zobacz, ile osób ma miliony” – podaje przykład psycholożka. Wewnętrzny krytyk to głos perfekcjonizmu, wiecznego porównywania się i samoponiżania. To on sprawia, że „zaczynamy dzień minus 10 na starcie, zamiast plus 10”. I to on najczęściej decyduje o naszym samopoczuciu – nie rzeczywistość, nie fakty, ale interpretacja.

Dobre wiadomości? „Nie jesteśmy skazani na negatywny dialog wewnętrzny” – przekonuje Marta Niedźwiecka. Możemy ten głos usłyszeć, rozpoznać i nauczyć się z nim obchodzić. Bo choć „nie ma takiej rzeczy, która uciszy wewnętrznego krytyka” – to możemy nie dać się mu zagłuszyć.

Krytyk to część nas, ale nie musi nami rządzić

„Krytyk wewnętrzny to element was” – mówi Marta. Nie da się go wyciąć, ale można zacząć z nim rozmawiać inaczej. Traktować jak jedną z wielu części siebie, która często się myli, przesadza, wyciąga pochopne wnioski. To nie głos prawdy – to głos lęku, starego schematu, nieprzepracowanych doświadczeń.

„Moje dobre samopoczucie nie wynika z tego, że wszystko robię idealnie” – podkreśla Marta Niedźwiecka. I to jeden z kluczowych wniosków z tego odcinka. Nie chodzi o to, by się poprawić, być lepszą, wydajniejszą, silniejszą. Chodzi o to, by odpuścić wieczne ocenianie i zaufać sobie na nowo.

Przed tobą więcej niż za tobą

„Nic, co zrobisz nie ma takiej wagi, jak coś co dopiero przed tobą” – pada w rozmowie. To zdanie można traktować jako afirmację, drogowskaz, sposób na kontakt z własną wartością. To, co było – minęło. Wewnętrzny krytyk żywi się przeszłością, błędami, zawstydzeniami. A przyszłość może wyglądać inaczej, jeśli nie pozwolimy, by decydował o niej ten głos z głowy.


„Niezbędnik Nowoczesnej Dziewczyny” to seria rozmów Joanny Olekszyk z Martą Niedźwiecką, w której padają ważne pytania o kobiecość, tożsamość, ciało, relacje i emocje – w nowoczesnym, świadomym i realistycznym wydaniu.

Nie znajdziesz tu pustych frazesów typu „pokochaj siebie” czy „myśl pozytywnie”. Jest za to konkretna wiedza, uważność i zaproszenie do autorefleksji. Bo – jak udowadniają rozmówczynie – nie trzeba być idealną, żeby zasługiwać na spokój, uznanie i własne wsparcie.

Sponsorem odcinka jest NIVONA producent automatycznych ekspresów do kawy, które pomagają odnaleźć spokój w codzienności.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze