Wysiłek fizyczny jest jednym z naszych największych sprzymierzeńców w walce z chorobami układu krążenia i cukrzycą typu II. Regularne ćwiczenia obniżają ciśnienie krwi, wzmacniają serce i redukują poziom cholesterolu. Nie można zapomnieć też o roli rekreacji ruchowej w walce z nadwagą, która, nie ukrywajmy, może stać się naszym cichym zabójcą.
Schorzenia związane z dysfunkcją układu kostno-szkieletowego to jedne z najczęstszych współczesnych problemów cywilizacyjnych. Jest to bezpośrednio związane z siedzącym trybem życia i brakiem ruchu. Aby uniknąć osteoporozy, zwyrodnień stawów, stanów zapalnych oraz zmniejszyć ryzyko kontuzji, musisz utrzymywać mięśnie i kości w odpowiedniej formie. A na pewno nie dokonasz tego, siedząc przy biurku lub na kanapie.
Trening to również dobra metoda dla wszystkich tych, którzy cierpią na migreny. Badania wykazały, że utrzymywanie podwyższonego tętna nawet przez 20 minut dziennie sprawia, że migreny są rzadsze i mniej intensywne. Podczas wysiłku fizycznego krew krąży szybciej i jest bardziej nasycona tlenem, a bóle głowy mają bezpośredni związek z ukrwieniem i odpowiednim dotlenieniem mózgu.
Badania dowiodły również, że osoby w dobrej formie fizycznej mają bardziej udane życie seksualne. Wysiłek zwiększa wydzielanie testosteronu, a to powoduje większą ochotę na sex. U panów ruch zapobiega impotencji (znowu kwestie dotlenienia), a u pań zwiększa doznania poprzez m.in. wzmocnienie mięśni dna miednicy.
Dlatego najlepiej zrobisz, jeśli po przeczytaniu tego tekstu od razu wstaniesz od biurka i przynajmniej pójdziesz na długi spacer, a zamiast windy użyjesz schodów. Będzie to piękny początek nowego, rozruszanego życia.