Jedna substancja – mnóstwo zastosowań. O czym mowa? O olejku z drzewa herbacianego. Nie tylko działa relaksująco, ale pomaga przy przeziębieniach, eliminuje łupież i zwalcza trądzik. Zdziwieni? Przeczytajcie, co powinniście o nim wiedzieć.
Olejek z drzewa herbacianego – co to jest?
Nie od dziś wiadomo, że olejki eteryczne mają mnóstwo właściwości, w tym działanie prozdrowotne. Ale czym one właściwie są? To substancje, które pozyskujemy z roślin w różnego rodzaju procesach chemicznych. Są skondensowane i przez to mają mocne działanie, a dodatkowo bardzo silny zapach.
Olejek z drzewa herbacianego otrzymuje się z gałązek niewielkich drzew (zwanych herbacianymi), które naturalnie rosną w Australii i na okolicznych wyspach. Co najciekawsze, ich nazwa nie ma nic wspólnego z herbatą! To pierwsi kolonizatorzy tego rejonu tak je nazwali, ponieważ z ich liści parzyli napój, który zastępował im herbatę.
Olejek herbaciany – zastosowanie
Chociaż już dawno temu Aborygeni używali olejku herbacianego do oczyszczania i leczenia ran, to dopiero niedawno naukowcy wykazali jego antyseptyczne działanie. To jeden konkretny składnik – terpinen-4-ol – decyduje o sile aktywności przeciwzapalnej, więc dobrej jakości olejek powinien mieć minimum 30 procent tego składnika.
Co potrafi olejek herbaciany?
Działa dezynfekująco, zwalcza bakterie, wirusy, grzyby (a nawet pierwotniaki!) i neutralizuje toksyny z jadu owadów. Nic dziwnego, że jest używany m.in. przy przeziębieniach, grypach czy infekcjach (np. można zwalczać nim opryszczkę – wystarczy kilka kropli olejku nanieść na wacik i przyłożyć do bolącego miejsca; można też rozcieńczyć olejek z wodą).
Co jeszcze? Roztwory olejku herbacianego można stosować także w przypadku zapalenia dziąseł, przy aftach i zajadach (należy wtedy płukać jamę ustną i gardło mieszanką 3–4 kropli olejku i 100 ml ciepłej wody) oraz w postaci inhalacji przy zakażeniach górnych dróg oddechowych.
Olejek pozwala też uwolnić się od bólu, np. w przypadku artretyzmu. Do tego wzmaga aktywność białych krwinek (kluczowych w procesie gojenia ran), odpręża, relaksuje i uśmierza ból głowy.
Można go nawet używać jako antyperspirantu – wystarczy wymieszać z olejem kokosowym i sodą oczyszczoną.
A to jeszcze nie koniec…
Olejek z drzewa herbacianego na twarz (trądzik)
Jeśli cierpicie na trądzik, należy najpierw skontaktować się z lekarzem. Warto jednak wiedzieć, że olejek z drzewa herbacianego może być wykorzystywany do kuracji przeciwtrądzikowych – działa on przeciwko bakteriom, które przyczyniają się do jego powstawania i rozwoju.
Dodatkowo olejek pobudza produkcję naskórka i normalizuje pracę gruczołów łojowych – skóra produkuje mniej sebum, co wpływa na zmniejszenie ilości wyprysków trądzikowych. Co ciekawe, olejek z drzewa herbacianego nie wysusza cery, ale wysusza wypryski.
To też jeden z niewielu naturalnych olejków, które możecie nałożyć na skórę bez wcześniejszego rozcieńczania. Jednak z tym lepiej uważać, żeby przypadkiem nie podrażnić cery, i lepiej sięgać po prostu po kosmetyki zawierające olejek herbaciany – wtedy podrażnienie po olejku z drzewa herbacianego wam nie grozi.
Możecie też dodać kilka kropki olejku herbacianego do ulubionych kosmetyków (np. toniku czy kremu), zrobić sobie maseczkę (np. z glinki i kilku kropli olejku redukującą sebum; do stosowania raz w tygodniu) czy „parówkę” (do miski z ciepłą wodą dodajecie kilkanaście kropli olejku, pochylacie się nad miską, przykrywacie głowę ręcznikiem i po około 15 minutach macie odświeżoną cerę i oczyszczone pory – nic prostszego!).
Przeciwtrądzikowo można także stosować maskę algową z dodatkiem olejku z drzewa herbacianego.
Olejek z drzewa herbacianego na inne zmiany skórne
Olejkiem z drzewa herbacianego można też wyleczyć różne zmiany skórne, ponieważ ma on szerokie działanie przeciwdrobnoustrojowe. Pomoże zwalczyć grzybicę stóp i paznokci i wyleczyć zakażenie gronkowcem złocistym. Wspomoże też leczenie liszajów, egzemy oraz pokona kurzajki i brodawki.
W tym przypadku olejek herbaciany również można dodać do ulubionego kosmetyku – np. balsamu – albo wziąć kąpiel z dodatkiem kilkunastu kropli olejku.
Olejek z drzewa herbacianego na włosy i skórę głowy
Olejek z drzewa herbacianego na łupież czy łojotokowe zapalenie skóry pomoże z całą pewnością. Dodatkowo zniweluje swędzenie skalpu i znormalizuje nadmierne wydzielanie sebum – pomagając na przetłuszczające się włosy.
Olejek z drzewa herbacianego – na łupież czy łojotokowe zapalenie skóry pomoże z całą pewnością.
Wystarczy dodać do szamponu kilka kropli olejku, nałożyć na skórę głowy i pozostawić na około 2 minuty, a następnie spłukać. Taki szampon z olejkiem herbacianym pobudzi krążenie skóry głowy i pomoże zapobiec stanom zapalnym.
Olejku z drzewa herbacianego można też używać przy olejowaniu włosów, dodając go do ulubionego oleju. Zadziała to na włosy odświeżająco i profilaktycznie – przeciwko m.in. infekcjom grzybiczym.
Inne zastosowanie olejku z drzewa herbacianego to płukanki do włosów i skóry głowy.
Czy olejek z drzewa herbacianego jest szkodliwy?
Jeśli stosujecie olejek herbaciany miejscowo na skórę, rozcieńczacie go lub dodajecie do kosmetyków – nie musicie się niczego obawiać. Szkodliwy może się okazać wtedy, gdy jest stosowany w zbyt dużych stężeniach lub wewnętrznie – pod żadnym porem nie wolno go spożywać.
Pierwszy kontakt z olejkiem powinien być ostrożny, ponieważ u niektórych osób olejek herbaciany może wywołać reakcję alergiczną. Dodatkowo olejek ten nie powinien być używany przez kobiety w ciąży, karmiące piersią oraz dzieci poniżej 6. roku życia.
Chociaż olejek herbaciany ma liczne dobroczynne właściwości, to jednak – jak w przypadku wszystkich substancji aktywnych – należy zachować ostrożność i umiar przy jego stosowaniu. To co, próbujecie?