Jeden z najważniejszych francuskich bardów jest już człowiekiem niemłodym, co nie przeszkadza mu w regularnym wydawaniu płyt z koncertami i z utworami nowymi. Ostatni album jest jednak nieco inny - oprócz piosenek premierowych znalazło się na nim kilka kompozycji znanych już wcześniej, w zmienionych aranżacjach.
Jest też kilka duetów z młodymi wokalistkami, jak China Forbes czy Stacey Kent. Do najważniejszych utworów należy poruszająca ballada „Sans la nommer" - w jej obecnym wykonaniu mistrza wspiera Cali, popularny piosenkarz francuski. Premierowy materiał nie przynosi wielu niespodzianek, dostarcza za to wiele przyjemności. W piosence „Le temps de nos guitares" Moustaki wspomina (i cytuje) wielkich, nieżyjących już, niestety, kolegów, m.in. Brassensa i Brela. Warto słuchać francuskiego barda, który kiedyś napisał dla Edith Piaf „Milorda".
EMI