1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Kultura

„Konstelacje” w Teatrze Polonia

Teatr Polonia, fot. Karolina Wolf
Teatr Polonia, fot. Karolina Wolf
Zobacz galerię 4 Zdjęcia
O tym spektaklu było głośno już od jakiegoś czasu. W wywiadzie dla jednego z magazynów kobiecych Maria Seweryn mówiła , że będzie śmiesznie i o miłości, i o seksie. Ale nie tylko.

Lubię sztuki oparte na zabawie dialogiem i powtórzeniach, a „Konstelacje” Nicka Payne’a na tym właśnie polegają. O tym spektaklu było głośno już od jakiegoś czasu. W wywiadzie dla jednego z magazynów kobiecych Maria Seweryn mówiła, że  będzie śmiesznie i o miłości, i o seksie. Ale nie tylko.

Dwoje bohaterów, Marianne i Roland spotykają się pewnego deszczowego popołudnia na grillu u znajomych, choć mogliby się nie spotkać, i zaczynają rozmowę, której mogliby nie przeprowadzić. Bawiąc się konwencją powtórzeń i  licznych wariacji następstw, aktorzy pokazują, jak przypadek może zmienić nasze życie. Płynnie przechodzą z jednej sceny w drugą, w rytm znakomitej muzyki na żywo granej przez jazzowe trio. To muzyka nabija rytm ich dialogów i to ona każe widzom zmieniać kąt patrzenia na kolejną odgrywaną w szalonym tempie sytuację sceniczną.

Marianne (Maria Seweryn) obdarzona jest ogromnym scenicznym wdziękiem. Aktorka konsekwentnie i w naturalny sposób gra całym ciałem, wykorzystując drobne gesty, np. przejście z jednego stanu emocjonalnego w drugi zaznacza tylko lekkim klaśnięciem dłoni. Roland w interpretacji Grzegorza Małeckiego to postać wielowymiarowa. Zabawny producent ekologicznych odmian miodu na naszych oczach zmienia się w nieznośnego egoistycznego kochankiem, żeby za chwilę okazać się  uroczym i troskliwym mężem, a w końcu zrozpaczonym i opuszczonym mężczyzną.

Ta sztuka przypomniała mi słynny film sprzed lat, „John i Mary” z Mią Farrow i Dustinem Hoffmanem w rolach głównych. Choć pozornie rozmarzone oczy Amerykanki i  zimne niebieskie spojrzenie Grzegorza Małeckiego nie mają ze sobą nic wspólnego, to, patrząc na nich, odczuwałam podobne wzruszenie. A o emocje przecież chodzi.

Krótko mówiąc: mamy kolejny teatralny przebój na scenie Krystyny Jandy.

„Konstelacje" Nick Payne, reż. Adam Sajnuk, premiera 30 sierpnia, Duża Scena Teatru Polonia, Warszawa

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze