„Slow West" to brawurowe i zaskakujące połączenie stylowego westernu z pełną humoru poetycką opowieścią o młodzieńczej miłości, które od sukcesu na festiwalu Sundance zbiera znakomite recenzje i podbija serca publiczności. Nowy film z Michaelem Fassbenderem już w kinach.
Szkocki panicz (Kodi Smit-McPhee) przemierza rozległe prerie Dzikiego Zachodu w poszukiwaniu zaginionej miłości swojego życia – pięknej i odważnej Rose (Caren Pistorius). Wkrótce okazuje się, że dziewczynę chce odnaleźć także grupa bezwzględnych łowców nagród. Młodemu chłopakowi, któremu od początku po piętach depczą bandyci, niespodziewanie z pomocą przychodzi wyjęty spod prawa tajemniczy wędrowiec (Michael Fassbender). Czy wspólnie uda im się uratować dziewczynę? Czy w dzikich rejonach legendarnej krainy, gdzie lepiej nie pojawiać się bez naładowanej broni i zapasu amunicji, może liczyć się coś więcej, niż tylko przetrwanie?
Reżyserem filmu oraz autorem scenariusza jest John Maclean, członek zespołu The Beta Band. Szkot oprócz bogatej dyskografii ma też na koncie dwa filmy krótkometrażowe, w których wystąpił Michael Fassbender w Polsce znany m.in. ze „Wstydu",„Niebezpiecznej metody” czy nowego filmu o Jobsie. Fassbenderowi partnerują znakomici Kodi Smit-McPhee („Kongres") oraz Ben Mendelsohn („Lost River”). Autorem zdjęć do filmu jest Robbie Ryan (wcześniej m.in.„Tajemnica Filomeny" i „Wichrowe wzgórza”), a muzykę skomponował Jed Kurzel („Makbet")
„Slow West” to zdobywca prestiżowego wyróżnienia World Cinema Jury Prize dla najlepszego dramatu zagranicznego na festiwalu Sundance. Film otrzymał też Nagrodę Publiczności na tegorocznym festiwalu Transatlantyk w Poznaniu oraz nominację do European Discovery – Prix FIPRESCI, nagrody przyznawanej corocznie przez Europejską Akademię Filmową dla najlepszego pełnometrażowego debiutu.
mat.pras.dystybutora