„Pościel łóżko!” — ilu z nas słyszało ten rozkaz w dzieciństwie? Wydawało nam się wtedy, że to po prostu irytujący obowiązek, który nie ma żadnego sensu. Ale okazuje się, że ta codzienna czynność może mieć zaskakująco duży wpływ na nasze samopoczucie i… życiowy sukces.
Susan Trachman, psycholożka z George Washington University, często doradza swoim pacjentom budowanie codziennej rutyny jako sposobu na radzenie sobie z lękiem i stresem. Jedną z najprostszych rzeczy, od której zaleca zacząć, jest właśnie ścielenie łóżka zaraz po przebudzeniu.
Dlaczego to działa? Bo to pierwszy, łatwy do wykonania krok, który nadaje rytm reszcie dnia. Daje poczucie sprawczości i porządku — a to rzeczy szczególnie ważne, gdy świat wydaje się chaotyczny i nieprzewidywalny.
Choć może się to wydawać trywialne, istnieją badania, które pokazują, że osoby, które codziennie rano ścielą łóżko, częściej osiągają ponadprzeciętne wyniki – również finansowe. Randall Bell, amerykański socjolog i ekonomista, przeanalizował setki przypadków ludzi sukcesu i odkrył, że niemal wszyscy mieli wspólny mianownik: wykonywali regularnie podstawowe obowiązki domowe. Takie właśnie jak ścielenie łóżka.
Nie chodzi o to, że samo pościelenie łóżka prowadzi nas na szczyt kariery. To raczej sygnał, że jesteśmy zdyscyplinowani, mamy nawyki, które wspierają długofalowe cele – i że potrafimy zacząć dzień od zobowiązania.
W podobnym tonie wypowiada się admirał William H. McRaven, były komandos Navy SEAL, autor książki „Make Your Bed: Little Things That Can Change Your Life… And Maybe the World” („Pościel swoje łóżko. Małe rzeczy, które mogą zmienić twoje życie… a może i świat”). Opisał w niej swoje przekonanie, że ścielenie łóżka to element rutyny, która może prowadzić do sukcesu. Przywołał czasy szkolenia wojskowego, kiedy to każdego ranka sprawdzano stan łóżek w koszarach - musiały być pościelone idealnie. Z początku McRaven uważał to za banalne i nieistotne wobec innych intensywnych treningów wojskowych. Ale z czasem zrozumiał tego sens i podsumował w książce słowami:
„Jeśli co rano pościelisz łóżko, ukończysz pierwsze zadanie dnia. Da ci to poczucie dumy i zachęci do wykonania kolejnych wyzwań. A jeśli dzień jednak okaże się katastrofą, wrócisz do pościelonego łóżka, które sam pościeliłeś — i to da ci nadzieję, że jutro będzie lepsze.”
Czytaj także: Oto poranny nawyk najszczęśliwszych osób. Słynni miliarderzy, tacy jak Jeff Bezos, też za niego ręczą
Z punktu widzenia neurologii, ścielenie łóżka może stymulować produkcję dopaminy – neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za poczucie przyjemności i nagrody. Działa to wówczas jak domino: jedna uporządkowana czynność prowadzi do kolejnej – jak zdrowe śniadanie, ćwiczenia, lepsza organizacja czasu. W efekcie łatwiej nam zadbać o inne elementy codzienności, jak regularność posiłków, sen, czy przyjmowanie leków.
To szczególnie pomocne dla osób zmagających się z lękiem. Rutyna daje im strukturę i przewidywalność, a to z kolei przekłada się na większe poczucie kontroli, mniej stresu i lepsze zarządzanie czasem.
Czytaj także: Dobry nawyk na każdy miesiąc – jak w rok nauczyć się pozytywnego patrzenia na świat?
Jak zacząć budowanie codziennej rutyny? Nie musisz od razu wprowadzać rewolucji w swoim życiu. Oto kilka prostych zasad, od których warto zacząć:
- Jeden nawyk na raz. Zbyt duże zmiany naraz często kończą się rezygnacją. Najlepiej zacząć od czegoś prostego — jak właśnie ścielenie łóżka.
- Stwórz plan. Wypisz listę maksymalnie czterech rzeczy, które chcesz zmienić, i wprowadzaj je stopniowo. Umieść tę listę w widocznym miejscu.
- Planuj długofalowo. Rutyna ma być dla ciebie wsparciem, a nie ciasnymi kajdanami. Jeśli będziesz się jej trzymać, z czasem wejdzie ci w krew, a jej pozytywne efekty zaczyną się kumulować.
Źródło: „How Making Your Bed Can Improve Your Mood”, https://www.psychologytoday.com/us/blog/its-not-just-in-your-head/202505/how-making-your-bed-can-improve-your-mood, [dostęp: 06.05.2025]