Mont Blanc, czyli Biała Góra, zaprzątała i wciąż zaprząta wyobraźnię pozytywnych szaleńców, którzy pragną przeżyć w swoim życiu coś niezwykłego. Magnetycznie przyciąga alpinistów, pisarzy, filmowców...
Tysiące poszukiwaczy przygód z całego świata rokrocznie stawia sobie za punkt honoru pokonanie tej fascynującej góry i przekroczenie własnych ograniczeń. Widok i świadomość zdobycia najwyższego szczytu w Europie napawa dumą i radością. A trzeba przyznać, że i sam widok dostępny z tej wysokości zapiera dech w piersiach.
Szczyt w Alpach
Wierzchołek Mont Blanc znajduje się wprawdzie na terytorium francuskim, ale już na Monte Bianco di Courmayeur, czyli bocznym wierzchołku szczytu przebiega granica dzieląca Włochy i Francję. Niecałe dwadzieścia kilometrów od Mont Blanc znajduje się jeszcze jeden ważny punkt – granica Szwajcarii, Francji i Włoch. Jadąc nieco dalej natrafimy na spopularyzowane przez pisarzy jezioro Genewskie. Świętowanie zdobycia góry można więc połączyć z turystycznymi wypadami do ościennych krajów.
Pierwszy raz
Przez wiele wieków ludziom zdecydowanie brakowało śmiałości, koniecznej do zdobycia tej góry. Mont Blanc budził słuszny respekt i strach. Jak wiele było w tym przesady dziś już nikogo nie trzeba przekonywać. Dopiero jednak ósmego sierpnia 1786 roku mit o niedostępności szczytu ostatecznie został obalony. Wszystko dzięki nieustępliwości genewskiego przyrodnika Horacego de Saussure. Wprawdzie to nie on jako pierwszy wszedł prawie pięć kilometrów nad poziom morza, ale to jego ciekawość sprawiła, że ufundował wysoką nagrodę dla tego, kto pierwszy zdobędzie Białą Górę. Nagroda była na tyle atrakcyjna, że wielu śmiałków próbowało swoich sił. Górę pokonali poszukiwacz kryształów Jacques Balmat i jego przyjaciel Michela Paccard. Ścieżka została przetarta. Już rok później de Saussere podjął kolejną próbę samodzielnego powtórzenia wyczynu Balmata i Paccarda, tym razem udaną. Dwadzieścia dwa lata później szczyt zdobyła pierwsza kobieta – Marie Paradis. Jej sukces był jednak połowiczny. Bez pomocy współtowarzyszy nie udałoby się jej wejść na sam szczyt. To, co było nieosiągalne dla Marie okazało się już jak najbardziej wykonalne dla Henrietty d'Angeville. Na Mont Blanc weszła samodzielnie. Pierwszy Polak – Antoni Malczewski – wszedł na szczyt Mont Blanc w roku 1818.
4810 metrów nad poziomem morza
Zdobywanie Białej Góry nie należy w opinii alpinistów do najtrudniejszych wyczynów, ale nie jest to także zadanie dla zupełnych amatorów. Droga na szczyt wymaga, poza wstępnym przygotowaniem i treningiem górskim, doskonałej kondycji fizycznej, odporności psychicznej i pełnej determinacji. Bezpieczna i dobrze zaplanowana wyprawa musi zakładać uprzednie poznanie technik wspinaczkowych. Aklimatyzacja do alpejskich warunków także jest jednym z kluczowych, obok sprzętu, wiedzy i rozsądku elementów, od których zależy zdrowie i życie członka wyprawy.
To bodaj najpopularniejsze miejsce startu na szczyt Mont Blanc, jest także idealne do aklimatyzacji w górskich warunkach. Świetna baza noclegowa, lokalne atrakcje sprawiają, że wielu początkujących i średnio-zaawansowanych alpinistów właśnie tutaj stawia swoje pierwsze kroki. Tutaj także najczęściej przyjeżdżają zorganizowane wyprawy z całego świata. Łatwiej, więc można zasięgnąć informacji o warunkach pogodowych, podzielić się doświadczeniami i informacjami z innymi śmiałkami. A dla mniej doświadczonych ten aspekt będzie miał szczególne znaczenie.
Bezpieczeństwo
Choć z pewnością nie jest to najtrudniejszy szczyt świata to rokrocznie, z różnych przyczyn, nie wraca do punktu wyjścia od kilkunastu do kilkudziesięciu osób. Złe przygotowanie kondycyjne, brak doświadczenia, lekceważenie warunków pogodowych, nadmierne zaufanie do własnej wydolności i umiejętności oraz nieadekwatny sprzęt to najbardziej popularne przyczyny smutnych końców. Nim zdecydujemy się postawić pierwszy krok, z kilkunastu tysięcy koniecznych, do zdobycia najwyższego szczytu Europy - konieczne jest solidne przygotowanie.
Regularny trening dla początkujących powinien zacząć się przynajmniej pół roku przed wyprawą. Dwadzieścia kilogramów to średnia waga sprzętu z jakim wspina się na Mont Blanc. W przygotowaniach dobrze jest ćwiczyć właśnie z takim obciążeniem. Praktyka w niższych górach to także niezbędny szlif. Od tego może zależeć nasze zdrowie i życie.
Konfekcja górska
Góry są kapryśne, dlatego ubranie jest tak istotne w wyprawie na Białą Górę. Otóż najważniejsze są specjalistyczne spodnie i kurtka. Pod spód założyć powinniśmy bieliznę pochłaniającą pot. Buty, czapka, rękawice są nie mniej ważne jak pozostałe elementy górskiej garderoby. Ważne jest, by chronić także skórę twarzy. Ubrania powinniśmy zdecydowanie kupować w specjalistycznych sklepach, w których możemy liczyć na fachową pomoc.
Niespodzianki i górskie atrakcje
Przejmujący wiatr, łamiący w kościach chłód, dotkliwy deszcz, obfity śnieg, zamazujące ostrość mgły... te wszystkie przeciwności pogodowe mogą nas spotkać po drodze, nawet jeśli u podnóża świeciło pełne słońce, było gorąco i nic nie zapowiadało zmiany pogody. Zbliżając się do szczytu będziemy musieli przygotować się na wystąpienie choroby wysokościowej. Mniejsza zawartość tlenu, zmęczenie, zimno będą naszymi największymi zmartwieniami. Na wysokości około trzech i pół tysiąca metrów można się spodziewać nieprzyjemnych sensacji. Ból głowy, bezsenność, nudności, obniżona sprawność ruchowa to wszystko wskazuje, że choroba wysokościowa właśnie zaczyna z nami zabawę. Ale jest na nią sposób. Aklimatyzacja – progresywna zmiana wysokości, przynajmniej trzy doby spędzone na pułapie dwóch, dwóch i pół tysiąca metrów znacznie obniżają prawdopodobieństwo wystąpienia tych przykrych sensacji. A jak wiadomo przygotowany organizm znacznie łagodniej znosi zmianę warunków.
Like a rolling stone
Znają go niemal wszyscy. Mówią o nim mieszkańcy Chamonix, doświadczeni alpiniści i ci, którzy dopiero zaczynają - kuluar latających kamieni. 50 metrowy żleb jest niezwykle niebezpieczny ze względu na kamienne lawiny. Pokonuje się go szybko, nawet bardzo szybko. Wyczekawszy na odpowiedni moment, kiedy akurat nic nie leci musimy ruszyć z impetem. Teraz pozostaje tylko mieć nadzieję, że był to odpowiedni moment. Ale techniczna łatwość pokonania kuluaru latających kamieni sprzyja wspinającym się. Choć wypadki się zdarzają nie są nagminne. Jeśli pokonamy spadające kamienie kolejnymi przeszkodami będą śliskie granie, na których łatwo o ujechanie w dół. W takiej sytuacji przyjdą nam z pomocą raki. Powyżej 3800 metrów należy niezwykle uważać na szczeliny lodowcowe. Ale i one nie muszą być bardzo groźne jeśli uprzednio przejdziemy odpowiednie szkolenie i dzięki temu będziemy wiedzieć jak się zachować i na co zwracać uwagę.
Zwycięstwo!
rocznie próbuje zdobyć kilka tysięcy osób. I zdecydowanej większości z nich udaje się pokonać górę, zmienną pogodę i samych siebie. Dobre przygotowanie, odpowiedni sprzęt, doświadczeni przewodnicy i współtowarzysze wyprawy gwarantują bezpieczeństwo i równie olbrzymią jak góra satysfakcję. Nic bowiem nie jest w stanie oddać emocji jakie towarzyszą zdobywcy Dachu Europy. Miesiące przygotowań i wysiłek zwróci się nam z nawiązką. Duma rozpiera pierś, zdjęcia chwalą zdobywcę, pamięć wielkiej przygody pozostaje na lata.
Wiadomości praktyczne
Dojazd:
- Samolotem - przelot do Genewy
- Autobusem - przejazd Genewa - Chamonix – Genewa
- Własnym środkiem transportu.
Kiedy wyruszyć?
- Najlepszą porą na podbój Mont Blanc jest okres od czerwca do września.
Potrzebne umiejętności:
- Kondycja fizyczna – odpowiednio wcześnie warto zadbać o swoją kondycję fizyczną, a także w miarę możliwości o aklimatyzację do dużych wysokości (pomoże to wyeliminować skutki choroby wysokościowej)
- Dobra orientacja w terenie
- Technika: radzenie sobie z liną wspinaczkową (węzły, asekuracja), posługiwanie się czekanem i rakami; należy też posiadać umiejętność poruszania się w zespole linowym.
Niezbędny sprzęt
- lina, czekan, raki
- kilka par bielizny, polar, kurtka wierzchnia - to wszystko najlepiej z materiałów z membraną typu gore-tex (materiały, które „oddychają” i wydalają pot na zewnątrz)
- buty trekingowe
- kilka par rękawic (np. łapawice gore-tex, 2 pary grubych rękawic polarowych)
- okulary na lodowiec
- krem z filtrem UV min. 40
- śpiwór minimum do –15 st.
- karimatę lub materac samo pompujący
Ubezpieczenie
- Warto wykupić ubezpieczenie od kosztów ratownictwa oraz leczenia (koszty akcji poszukiwawczej i ratowniczej – m.in. z użyciem śmigłowca - są bardzo wysokie)
Więcej szczegółów oraz możliwość wzięcia udziału w wyprawie na
www.fostertravel.pl
Zobacz kto wygrał wyprawę na Mont Blanc w Wielkim Konkursie Podróżniczym