Myślałaś kiedyś nad tym, co zrobić, żeby zaraz po wyjściu z pracy zostawić za sobą wszelkie nierozwiązane problemy, wszelkie sprawy do zamknięcia i projekty do skończenia?
Oto kilka pytań, które warto sobie postawić, by łatwiej nam przyszło zrelaksować się po całym dniu pracy.
- Co pomoże ci relaksować się już w drodze z pracy do domu? Czy wizyta w księgarni? Krótkie spotkanie z przyjaciółką? Jazda rowerem? Może słuchawki do słuchania muzyki podczas podróży autobusem?
- Ile czasu potrzebujesz po powrocie do domu, zanim będziesz gotowa na rozmowę? Często ludzie po przyjściu z pracy chcą po prostu posiedzieć w ciszy, pobyć sami. Ile ty tego czasu potrzebujesz? Może zamiast iść od razu do domu, gdzie czeka na ciebie mąż z dzieciakami, warto dać sobie chwilę na 15-minutowy spacer po parku? Tam się wyciszysz, by za chwilę podjąć domowe wyzwania?
- Jaki mógłby być twój idealny wieczór po dniu pracy, który na pewno pomógłby ci się zrelaksować? Co chciałabyś robić? A może nic? Chciałabyś być sama czy z kimś? Ile czau potrzebowałabyś na relaks? Czy jest to do zrobienia, chociażby w wersji minimum, co wieczór?
- Kiedy w ciągu dnia dajesz sobie prawo nawet do krótkiego odpoczynku? Czy masz taką chwilę w pracy? Czy już w domu? Jak wtedy spędzasz czas? Czy zdarza ci się przesiedzieć kilka godzin przed telewizorem albo w internecie? A może po prostu idziesz spać?
- Co ci pomaga pozbyć się napięcia w ciele po całym dniu? Uprawiasz sport? Rozmawiasz godzinami przez telefon? Czytasz gazetę? A co wolałabyś robić w tym czasie? A co mogłabyś robić ale wydaje ci się, że nie będziesz miała na to siły, czasu, motywacji?
Często postawienie przed sobą takich pytań i szczera odpowiedź na nie to już połowa sukcesu. Może zmobilizują cię do zmiany powrotnej drogi do domu, może zaczniesz uprawiać sport? Powodzenia!