Nie od dziś wiadomo, że droga do serca prowadzi przez żołądek. Nastrojowa kolacja restauracji, a może wspólne gotowanie w domu? Bez względu na miejsce warto zadbać o menu, które pobudzi wszystkie zmysły. Dobrym pomysłem są dania z owoców morza, którym przypisywana jest moc afrodyzjaków.
W walentynkowym menu nie może zabraknąć składników, które zwiększają libido i wyostrzają zmysły, czyli afrodyzjaków. Swoją nazwę zawdzięczają mitycznej bogini miłości i piękna Afrodycie, a pierwsze przepisy na miłosne eliksiry pochodzą z II tysiąclecia p.n.e. Obecnie naturalne afrodyzjaki znajdują doskonałe zastosowanie w kuchni. Jednym z najsilniej działających są owoce morza, których nie brakuje w śródziemnomorskich daniach. Opinię tę zyskały dzięki wysokiej zawartości cynku, nazywanego pierwiastkiem miłości, a także obecności selenu, witaminy E oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych. Nieprzypadkowo Afrodyta tuż przed miłosnymi nocami jadała kalmary, krewetki czy małże.
Według Pawła Barszczaka, szefa kuchni warszawskich restauracji Coast to Coast oraz Eat&Meet, w walentynkowy wieczór świetnie sprawdzą się hiszpańskie tapas. „Większość z nich bazuje na owocach morza, które uważane są za afrodyzjaki. Dodatkowo, zgodnie z tradycją przekąski te powinno się jadać wspólnie z jednego talerza, co doskonale wpisuje się w klimat walentynek”, podpowiada.
Tym którzy nie mają jeszcze pomysłu na kolację z ukochaną osobą polecamy doskonałe danie z menu Coast to Coast – kalamari fritti z cytrynowym aioli. Możecie spróbować go w restauracji lub przyrządzić samemu w domu. Szef kuchni zdradza przepis na kalmary w hiszpańskim stylu.
Składniki
4 tuby kalmarów
mąka
1 jajko
bułka tarta
sok z cytryny
olej
Sos do kalmarów - cytrynowe aioli
5 ząbków czosnku
żółtko
200 ml oliwy
sok z cytryny do smaku
biały pieprz
sól
odrobina wody na koniec
Sposób przygotowania
Tuby kalmarów osuszyć ręcznikiem papierowym, pokroić w cienkie paski i wywinąć. Krążki kalmarów skropić sokiem z cytryny, obtoczyć w mące, jajku, a następnie w bułce tartej. Tak przygotowane krążki kalmarów smażyć na rozgrzanym oleju na złoty kolor.
Przygotowanie sosu: Do miski wrzucamy żółtko, wyciśnięty czosnek i mieszamy. Małym strumieniem wlewamy oliwę, cały czas mieszając. Gdy wlejemy całą oliwę, wyciskamy sok z cytryny i dodajemy odrobinę wody, dzięki czemu sos zyska aksamitną konsystencję. Dodajemy soli i pieprzu do smaku.