Jak przestać się martwić i jak się nie przejmować?
Każdy z nas zamartwia się w nieco inny sposób. Jedni mają galopujące myśli typu: „czy na pewno zamknęłam drzwi”, „czy jutro nie zostanę zwolniona”, „co on sobie o mnie myśli”. Drudzy się obwiniają i dyskredytują: „jestem kiepska w pracy, więc nie dostanę podwyżki”, „nie jestem atrakcyjna, więc on mnie prędzej czy później rzuci”, „nigdy nie byłam bogata, więc już nie będę”. U każdego, komu towarzyszy ciągłe zamartwianie się, pojawiają się konsekwencje zmartwień – lęki, wątpliwości, obawy, które tylko nasilają stres. Gdy znajdujemy się w tego rodzaju pętli, zaczynamy wobec życia robić uniki, nie podejmujemy wyzwań i nie korzystamy w pełni z naszego wewnętrznego potencjału. Co robić, gdy się martwisz? Jak przestać tyle myśleć i odegnać złe skojarzenia? Spójrzmy najpierw, skąd w ogóle się one biorą?
Co nasila ciągłe zamartwianie się?
Otóż nadmierne przejmowanie się wszystkim przybiera na sile, gdy:- rządzi nami perfekcjonizm,
- jesteśmy katastrofistami,
- myślimy czarno – biało, czyli wszystko albo nic,
- targają nami wątpliwości,
- wątpimy we wszystko permanentnie,
- mamy małą tolerancję niepewności,
- jesteśmy nadodpowiedzialni,
- ulegamy pesymizmowi.
Jak się nie przejmować i jak przestać o czymś myśleć?
Na szczęście są sposoby, aby zmienić tok myślenia, gdy towarzyszy nam ciągłe zamartwianie się. Jedną z najlepszych metodna to, jak się nie martwić, jest zastosowanie czterech kroków:Krok 1: Spójrz na swoje myśli z boku Pomyśl sobie, że to nie ty, ale jakaś znajoma osoba się martwi. Dokładnie obserwuj ją, jak ona to robi. Patrz na swoje myśli z boku, by je zidentyfikować. Krok 2: Wróć do nich
Teraz martw się bardzo świadomie, roztaczaj swoje najczarniejsze scenariusze i przede wszystkim czuj wszystkie emocje, które się w związku z tym pojawiają. Kontroluj te uczucia, ale nie tłum ich. I miej dla siebie dużo współczucia, na koniec obudź w sobie to współczucie. Krok 3: Zaniechaj działań
Jeśli jest to możliwe, przestań działać, żeby zapobiec skutkom czarnych myśli. Wszelka aktywność, w momencie kiedy trudne emocje nie są jeszcze uwolnione do końca, tylko nasila lęk. Nie ulegaj kompulsywnym czynnościom... na przykład, kiedy nie jesteś pewna swojej atrakcyjności i boisz się, że partner cię rzuci, nie bądź dla niego nadmiernie miła czy wręcz odwrotnie - agresywna. Naucz się ignorować te impulsy.
Krok 4: Zrób coś inaczej
Kiedy już wiesz, w jaki sposób reagujesz na swoje lęki spowodowane zmartwieniami, zrób coś odwrotnego. Jeśli zwykle zwlekasz z zapłaceniem rachunków, teraz zrób to przed terminem. Jeśli boisz się ciemności i śpisz przy zapalonej lampce, zgaś ją.