Wszyscy mamy marzenia erotyczne. Tylko nie wszyscy się do nich przyznajemy. Na krótkiej smyczy w naszych sypialniach trzyma nas zbytnie przywiązanie do stosunku jako jedynie słusznej i przyzwoitej formy seksu dozwolonej dla „porządnych" obywatelek i obywateli. W 3 odcinku programu „Szkoła Seksu Joanny Keszka” na kanale Planete+ uwalniam pary z poczucia, że są rzeczy, które wypada robić w sypialni i takie, których próbować im nie wolno. Namawiam wszystkich, aby odnaleźć swoją erotyczną wyobraźnię i nie zawahać się jej użyć.
Włożenie penisa do pochwy – nawet jeśli będziemy robić to w dziwnych pozycjach i pod różnymi kątami – jest rzeczą banalnie prostą. Stąd przekonanie u tak wielu osób w naszym kraju, że w tym temacie „nie ma już przed nimi tajemnic”. Jest to przekonanie o tyle powszechne, co mylące. Zajmuję się tematem seksualności od wielu lat, i wiem, że odkrywanie radości z seksu ma niewiele wspólnego z opanowywaniem kolejnych seks-sztuczek rodem z filmów porno, za to bardzo dużo z pozwalaniem sobie i innym na odkrywanie własnych seksualnych potrzeb i pragnień. Ciekawość i otwartość na odkrycia są kluczem do radości z seksu.
„Szkoła Seksu Joanny Keszka” to nowy polski 10-odcinkowy program o odkrywaniu radości z seksu bez poczucia winy, wstydu i strachu. Emisja w każdą środę o godz. 23.00 na kanale Planete+, powtórki w soboty o 23:00.
Nie wierz w bajki dla zbyt grzecznych dorosłych
Naszym
życiem seksualnym często kierują nie nasze, własne potrzeby, ale przestarzałe stereotypy i złe przekonania na temat seksu, które oddalają nas od radości z seksu. Mitem jest przekonanie, że jeśli się kochacie i jesteście sobie przeznaczeni to ogień waszej namiętności nigdy nie zgaśnie i
będzie wam świetnie w łóżku na wieki wieków amen. Mitem jest także, że dobry seks musi być spontaniczny, taki bez planowania i bez specjalnych przygotowań. Pożądanie ma spaść jak złoty deszcz z nieba. Wszystkie zahamowania i niepokoje mają wtedy same iść w kąt, a wy dziko pieprzycie się, aż stajecie się szczęśliwą stertą splątanych kończyn i porozrzucanych ubrań. Akurat. Kto bawił się seksem, ten wie, że to my sami tworzymy nasze
biografie erotyczne, a nie jakiś szczególny rodzaj energii, która spada na nas z kosmosu. Dlatego zamiast bajek dla grzecznych dorosłych, proponuję stworzenie (i użycie) osobistej Tablicy
Marzeń Erotycznych.
Stwórz swoją „tablicę marzeń erotycznych”
Tablice marzeń są obecnie w modzie. Nawet Oprah Winfrey je robi. Ja proponuję miłą odmianę: tablicę marzeń, ale... erotycznych! To świetna zabawa dla par, które mają ochotę wspólnie odkrywać i bawić się seksem. To trochę tak jakbyście brali udział w zajęciach plastycznych podczas sprośnego letniego obozu. Idea jest bardzo prosta i tylko od was zależy jak bardzo będziecie kreatywni. By ją stworzyć potrzebujecie sztywnego papieru, wycinków z gazet, zdjęć lub rysunków, mazaków do pisania, kleju i chwili na to, by zastanowić się, czego pragniecie. Przeprowadźcie z partnerem lub partnerką erotyczną burzę mózgów. Podziel swoją mapę na 3 części:
1. Odzwierciedla twoje dotychczasowe doświadczenia seksualne.
2. Wszelkie formy seksu, o których słyszałeś/słyszałaś, i których chciałbyś/ chciałabyś spróbować.
3. Wszystkie scenariusze erotyczne, które sobie wyobrażałeś/wyobrażałaś.
W jaki sposób chcesz być kochana? Jak chcesz się kochać? Jak chcesz dzielić się swoim pożądaniem? Mogą to być małe marzenia, takie jak wejście do sypialni tak piękną, jakby się szło na bal, albo zobaczenia kochanki/kochanka tak pięknego, jakby brał udział w Tańcu z gwiazdami. I duże, których osiągnięcie nie jest na wyciągnięcie ręki, na przykład nowe łóżko z ramą, do której można przypinać kajdanki u rąk i u nóg. Chcesz kochać się z prowokacyjną barmanką? Czy marzysz o lubieżnej pielęgniarce w swoim łóżku? Pragniesz usłużnego niewolnika, który będzie wyjadał truskawki z twojej cipki, czy wolisz muskularnego hydraulika, który zamiast rury przepchnie twoje części intymne? Zabawy z zawiązywaniem oczu? A może flirtowanie? Striptiz czy masaż olejkami? Lizanie stóp czy ssanie warg sromowych?
Umieśćcie na Tablicy Marzeń Erotycznych swoje pragnienia, które odpowiadają waszym wymarzonym scenariuszom erotycznym.
Korzyści płynące z mapy mogą być ogromne. Polecam tę zabawę na długie zimowe wieczory i nieśpieszne wakacyjne poranki. Ta metoda pozwala wyrwać się z zimnych szpon nudy i rutyny w łóżku. Pomaga na brak pożądania, poprawia apetyt na seks zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn.
Rozpalajcie swoje seksualne marzenia wbrew seksobojnym osobnikom płci wszelakich, którzy będą chcieli was przed tym powstrzymać. Wy dla miłej odmiany nie żałujcie ani sobie ani innym.
Dużo radości z seksu, wszystkim życzę
Joanna Keszka
JOANNA KESZKA: Autorka najodważniejszej polskiej książki o seksie pt. „Grzeczna to już byłam czyli kobiecy przewodnik po seksie”. Prowadzi program "Szkoła Seksu Joanny Keszka" na kanale Planete+. Ekspertka w dziedzinie kobiecej seksualności, pisarka scenariuszy erotycznych i nieustraszona testerka wibratorów, redaktorka naczelna Barbarella.pl - "Najseksowniejszy portal dla kobiet", prowadzi butik LoveStore.Barbarella.pl - "Pierwszy w Polsce LoveStore dla kobiet i dla par", ul. Hoża 57 lok 1B, Warszawa. "Wspieram kobiety w pozwalaniu sobie na więcej, w seksie i w życiu”.