Wybór Mar Galcerán, hiszpańskiej polityczki z chorobą genetyczną, do hiszpańskiego parlamentu to wydarzenie bez precedensu. Pokazuje, jak bardzo zmienia się świat i nasz stosunek do osób z niepełnosprawnościami.
Mar Galcerán pochodzi z Walencji. Ma 45 lat i choć kształciła się w kierunku hotelarstwa i turystyki, swoje życie zawodowe związała z polityką. Mając 18 lat, dołączyła do Partii Ludowej. Od tego czasu pełniła różne funkcje publiczne, była przewodniczącą organizacji Asindown, która zajmuje się pomocą rodzinom z dziećmi z zespołem Downa, a także pracowała w różnych resortach autonomicznego rządu Wspólnoty Walenckiej. W 2023 roku ubiegała się o mandat poselski do Corts Valencianes z ramienia Partii Ludowej. We wrześniu ubiegłego roku została deputowaną.
Mar Galcerán, pierwsza deputowana z zespołem Downa (Fot. Europa Press News/Getty Images)
„Wspaniała wiadomość dla polityki pokonywania barier” – tak wybór Mar Galcerán do parlamentu Hiszpanii przyjęli nie tylko członkowie jej partii, ale także wszyscy zaangażowani w integrację osób z niepełnosprawnościami w życie publiczne.
Mar Galcerán podkreśla, że nadal chce pracować dla dobra regionu Walencji, ale przede wszystkim chce zadbać o jakość życia osób z niepełnosprawnościami, walcząc z uprzedzeniami i stereotypami dotyczącymi zwłaszcza ludzi z zespołem Downa.
Swoim życiem, karierą zawodową i aktywnością w życiu publicznym Mar Galcerán przełamuje wiele stereotypów dotyczących osób z trisomią 21, które nadal funkcjonują w społeczeństwie. Dorosłe osoby z zespołem Downa wciąż pozostają na marginesie życia społecznego i publicznego, niezależnie od tego, jak przejawia się u nich choroba i w jakim zakresie upośledza ich funkcjonowanie. Stopień niepełnosprawności osób z trisomią 21 jest różny: wśród osób z dodatkowym chromosomem są takie, które nie mówią, nie czytają i nie piszą, ale i takie, które mogą prowadzić samodzielne życie, pracować i realizować swoje pasje. Ostatnio głośno było o Sofíi Jirau, pierwszej modelce z zespołem Downa w kampanii Victoria’s Secret. W modelingu pracują także Kate Grant z Irlandii, Madeline Stuart z Australii czy Jamie Brewer z USA, która jest również aktorką. Znanym aktorem jest też Hiszpan Pablo Pineda, który jest przy tym pierwszym w historii Europejczykiem z zespołem Downa, który skończył studia w normalnym trybie i uzyskał tytuł magistra.
Z zespołem Downa żyje w Polsce 60 tys. osób, a więcej niż 70 proc. z nich dożywa ponad 50 lat. Polskie społeczeństwo, jak wskazują badania, otwiera się coraz bardziej na osoby z niepełnosprawnością intelektualną, choć jest to proces dość powolny. Oswajaniu inności służą na pewno takie inicjatywy jak program „Down the Road. Zespół w trasie” prowadzony przez Przemka Kossakowskiego, który przybliżył nam życie osób z zespołem Downa.
Z ekranów znamy również Piotra Swenda, aktora z zespołem Downa występującego w serialu „Klan”, a na scenie teatru możemy oglądać przedstawienia Teatru 21 – złożonego z osób z trisomią 21. Pracujące osoby z niepełnosprawnościami, w tym z zespołem Downa, możemy spotkać w kawiarniach: w działającej od roku „Społecznej Kaffce” w Krakowie, w kawiarnii toMy przy Alejach Jerozolimskich w Warszawie czy w Cafe Równik we Wrocławiu.
Powyższe przykłady aktywności publicznej osób z zespołem Downa to światełko w tunelu, dające nadzieję, że stajemy się coraz bardziej otwarci na różnorodność, przestajemy bać się inności oraz że doceniamy nietypowe kompetencje. To jednak nadal kropla w morzu potrzeb. Warto ją jednak docenić, bo – jak wiadomo – kropla drąży skałę.
Źródło: John Crace, „Mar Galcerán makes history as Spain’s first parliamentarian with Down’s syndrome”, theguardian.com [dostęp: 18.01.2024]