„Szef” znowu przeszedł siebie. To jego najlepsza autorska płyta od lat! Album Springsteena emanuje energią, która odróżnia go od całej światowej produkcji fonograficznej.
Jest pozytywny i optymistyczny, choć tyle tu zadumy nad ludzkim losem. Bruce odchodzi od stricte folkowego stylu, jednak piosenki „Outlaw Pete” czy „Good Eye” pokazują fascynację muzyką folkową w – jakże pokrewnym – rockowym stylu „Bossa” (wyraźne klimaty irlandzkie w „What Love Can Do”). Album zamyka bonus – wykonana przez samego Springsteena (na wszystkich instrumentach) ballada „The Wrestler” w klimacie jego wielkiej „Nebraski”. Legendarny zespół towarzyszący E Street Band pod batutą producenta Brendana O’Briana brzmi świeżo w każdym numerze.
Columbia/SONY