Psychoza poporodowa pojawia się nie później niż 8. tygodni po porodzie. Zazwyczaj dopada młodą mamę pomiędzy 1. a 4. tygodniem połogu.
Jest znacznie poważniejszym schorzeniem niż baby blues i depresja poporodowa. Na szczęście dotyka tylko 2. na 1000. rodzących kobiet.
Objawy psychozy poporodowej
Wielokrotnie psychoza poporodowa jest błędnie diagnozowana jako baby blues lub depresja poporodowa. Tymczasem oprócz ciężkiej depresji, młoda mama ma urojenia i omamy słuchowe. Kobieta wpada w osłupienie, a jej życie podlega dezorganizacji, która uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Niektóre mamy mają gonitwę myśli, cierpią na
bezsenność i nie potrafią nad sobą zapanować.
Brak samokontroli, drażliwość oraz skłonność do przemocy sprawiają, że zaburzenie to może prowadzić do poważnych konsekwencji zagrażających zarówno matce, jak i dziecku. Bowiem część kobiet słyszy głosy, które każą jej zabić siebie lub swoje dziecko.
Leczenie psychozy poporodowej
Prawidłowo zdiagnozowana i leczona psychoza poporodowa zazwyczaj ustępuje po kilku tygodniach. Niestety podobnie jak w przypadku innych zaburzeń psychicznych, tak i w tym przypadku, kobiety niechętnie przyjmują do wiadomości fakt, że potrzebują pomocy. Cierpią więc w
samotności i nie chcą poddać się dobrowolnemu leczeniu. Dlatego w walce z chorobą tak istotną rolę odgrywają przyjaciele i rodzina. Powinni wspierać młoda mamę i współpracować z personelem medycznym. Bowiem z psychozą po porodzie nie ma żartów. Badania wykazują, że 5% chorych matek popełnia samobójstwo, a 4% z nich zabija własne dziecko.
Powyższy tekst jest przedrukiem artykułu " z portalu