Diana Nyad w wieku 64 lat postanowiła spełnić swoje największe życiowe marzenie – przepłynąć wpław 177 kilometrów z Kuby na Florydę przez otwarty ocean. I chociaż wszyscy, od lekarzy po specjalistów od wytrzymałości, mówili jej, że nie da rady, Amerykanka dopięła swego. Jej fascynującą historię opowie dramat biograficzny „Nyad” z czterokrotnie nominowaną do Oscara Annette Bening.
Pływaczka maratonowa Diana Nyad swoje młodzieńcze lata spędziła, bijąc rekordy i przekraczając granice w pływaniu długodystansowym, jednak jej największym marzeniem od zawsze było przepłyniecie wpław 177-kilometrowej trasy z Kuby na Florydę. To niesamowicie trudny, karkołomny i wymagający długich przygotowań oraz wytrzymałości fizycznej wyczyn – nie bez powodu sportowcy nazywają ten odcinek „Everestem pływania”. Trzy dekady po zrezygnowaniu z udziału w maratonach na rzecz kariery dziennikarki sportowej 64-latka postanowiła w końcu zrealizować swój cel.
Pragnąc zostać pierwszym człowiekiem, który pokona ten dystans bez klatki zabezpieczającej przed rekinami, sportsmenka rozpoczęła wycieńczające treningi pod okiem swojej najlepszej przyjaciółki i trenerki Bonnie Stoll oraz oddanego zespołu żeglarskiego. Nie wszyscy jednak w nią wierzyli. Kobieta podejmowała bowiem to wyzwanie już kolejny raz. Po raz pierwszy spróbowała w wieku 28 lat, jednak przegrała ze zmęczeniem. Kilkadziesiąt lat później próbowała ponownie, ale także poległa. Raz musiała się poddać po pokonaniu 96 kilometrów, gdyż została dotkliwie poparzona przez meduzy. Udało się jej dopiero za piątym razem, po 35 latach od pierwszej próby. Co ciekawe, Nyad nie posiadała nawet oficjalnego certyfikatu do samodzielnego pływania.
„Nyad” (Fot. materiały prasowe)
W 2013 roku Nyad, świadoma swojego wieku, możliwości, ale też zagrożeń nieprzewidywalnego oceanu, wpływu pogody i prądów oceanicznych na jej podróż, po raz kolejny wyruszyła z Havany, aby spełnić swoje marzenie. Tym razem miała na sobie kombinezon, rękawiczki i specjalną silikonową maskę odstraszającą parzydełkowce. Przez 53 godziny przemierzała otwarte wody pełne rekinów i meduz, a za nią podążało około 40 osób na kilku łodziach. Gdy dotarła do Key West, na brzegu czekał wiwatujący tłum. – Mam dla was trzy wiadomości. Pierwsza: nigdy, przenigdy się nie poddawajcie. Druga: nigdy nie jest za późno, aby spełniać marzenia. Trzecia: wygląda to jak solowy sport, ale to wysiłek całej drużyny – powiedziała. Nikt przed nią tego nie dokonał. Wcześniej udało się to jedynie Australijce Susan Maroney, która w maju 1997 roku przepłynęła Cieśninę Florydzką, jednak z użyciem klatki ochronnej.
Zuchwałą Nyad niełatwo jest pokonać. Dlaczego właściwie miała takie marzenie? Po co chciała wystawiać swoje ciało na takie skrajności? Dlaczego była tak zdeterminowana, aby podjąć się tak szalonego testu wytrzymałości? Niesamowitą historię sportsmenki przedstawia nowy film Netflixa, w którym w roli słynnej pływaczki zobaczymy czterokrotnie nominowaną do Oscara Annette Bening („Naciągacze”, „American Beauty”, „Julia”, „Wszystko w porządku”). Aby przygotować się na fizyczne wymagania roli, aktorka trenowała przez rok, co jest najlepszym świadectwem jej aktorskiego zaangażowania. U boku Bening, w roli trenerki Bonnie Stoll, zobaczymy natomiast dwukrotną zdobywczynię Nagrody Akademii – Jodie Foster. W obsadzie znaleźli się także: Ethan Jones Romero, Luke Cosgrove, Jeena Yi, Eric T. Miller i Rhys Ifans.
„Nyad” (Fot. materiały prasowe)
„Nyad” to kronika pasjonującego rozdziału w życiu światowej klasy sportsmenki, ale też portret obsesji. Oparty na faktach film opowiada o wytrwałości, przyjaźni i triumfie ludzkiego ducha. Inspirujący i podnoszący na duchu biograficzny dramat sportowy jest debiutem fabularnym nagrodzonych Oscarem twórców filmów dokumentalnych, Elizabeth Chai Vasarhelyi i Jimmy’ego China. W ich filmie „Free Solo: Ekstremalna wspinaczka” (2018) duet przedstawił człowieka uzależnionego od ryzyka – alpinistę Alexa Honnolda, który wspinał się po klifach bez użycia lin asekuracyjnych. Obraz zadawał dociekliwe pytania o to, co może skłonić człowieka do takiego czynu. Ma zatem sens, że twórcy wybrali Dianę Nyad na bohaterkę swojego pierwszego filmu fabularnego. Za scenariusz na podstawie autobiografii Nyad „Find a Way” odpowiada natomiast dziennikarka telewizyjna Julia Cox.
Obraz był już pokazywany na zagranicznych festiwalach, m.in. w Toronto, Hamptons i Londynie, gdzie zebrał przychylne recenzje. W Polsce „Nyad” obejrzeć będzie można najpierw od 20 października w wybranych kinach, a od 3 listopada również na platformie Netflix. Poniżej prezentujemy oficjalny zwiastun filmu.