1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia
  4. >
  5. Zamiast sączyć drinka – czytasz książkę. Reading Parties w Nowym Jorku zyskują na popularności

Zamiast sączyć drinka – czytasz książkę. Reading Parties w Nowym Jorku zyskują na popularności

Czytanie na imprezie? Teraz to nie faux pas, a najświeższy trend! (Fot. Maskot/GettyImages)
Czytanie na imprezie? Teraz to nie faux pas, a najświeższy trend! (Fot. Maskot/GettyImages)
Wyobraź sobie, że szykujesz się na imprezę. Jednak, zamiast umawiać się z przyjaciółmi czy partnerem, zabierasz na nią… książkę. Potem w klubie, z muzyką ambientową w tle, w spokoju zajmujesz się rozkoszą czytania – wraz z innymi osobami. Nie przerywają wam żadne rozmowy ani imprezowy harmider. Czytacie rozdział lub dwa, a dopiero potem wymieniacie się wrażeniami. Takie imprezy książkowe są coraz popularniejsze w Nowym Jorku.

Nie chodzi o zwykły klub książki, który można znaleźć także u nas nad Wisłą. Członkinie i członkowie takich klubów najpierw czytają daną lekturę w zaciszu własnego domu, a dopiero później, podczas spotkania na żywo lub online, wymieniają się wrażeniami, dyskutują o akcji i bohaterach, komentują styl pisania. Kluby książki prowadzą też gwiazdy – m.in. Natalie Portman na Instagramie, która do jednego z wywiadów zaprosiła Olgę Tokarczuk.

Najnowszy trend to tzw. Reading Parties, które coraz chętniej organizowane są choćby na Brooklinie. Odbywają się cyklicznie w knajpach, na dachach domów lub w parkach. Niedawno do akcji wkroczył „New York Times” z prowadzonym przez niego klubem książki. Bilety na imprezowe czytanie kosztowały dziesięć dolarów i rozeszły się na pniu – na listę rezerwową zaś wpisało się 270 osób.

Jaka idea stoi za Reading Parties? Grupa dwudziestokilkulatków postanowiła przywrócić do łask coraz bardziej zanikającą przyjemność czytania papierowych książek. Zrozumieli, że w czasach okradających nas z uwagi algorytmów, mediów społecznościowych i smartfonów coraz trudniej o głęboką koncentrację i czas – niezbędne do czytania książek. Postanowili zorganizować więc sobie spotkanie, podczas którego mogliby w pełnym skupieniu zajmować się wyłącznie czytaniem. Tak narodziły się Reading Parties, które odbywają się co miesiąc i z imprezy na imprezę zyskują na popularności. Latem połączyły siły z jeszcze jedną inicjatywą – klubem topless, który organizuje spotkania w nowojorskich parkach.

Czas na czytanie może być luksusem, za który gotowi jesteśmy płacić? Wszystko wskazuje na to, że tak.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze