Najpierw „Akcję mrozy” ogłosiło krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Po udostępnieniu w mediach społecznościowych poruszającego apelu chętni do przygarnięcia psów stali w wielogodzinnych kolejkach. Teraz do akcji dołączają kolejne schroniska, które wierzą, że ich zwierzęta znajdą ciepły dom podczas temperatur sięgających −20°C.
Kilka dni temu krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami zwróciło się o pomoc dla psów przebywających w ich placówce w związku z zapowiadanymi wówczas niskimi temperaturami. Przedstawiciele opublikowali w mediach społecznościowych poruszający apel skierowany głównie do mieszkańców Krakowa i okolic. „Część naszych zwierząt mieszka w kojcach i musimy pilnie zwolnić miejsce dla nich w zamkniętym pawilonie. Prosimy Państwa o pilną pomoc. Jeśli moglibyście zaopiekować się naszymi psami, chociaż przez okres mrozów, będziemy bardzo wdzięczni! W schronisku mamy ponad 300 psów” – apelował KTOZ.
Akcja odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych i w ciągu dwóch dni w schronisku ustawiały się długie kolejki chętnych do przygarnięcia zwierzaków. Procedury adopcyjne zostały w tamtym czasie zawieszone. Wystarczyło przyjechać do schroniska, a jego pracownik dobierał zwierzę. Przez dwa dni dom tymczasowy znalazło 112 psów, a część z nich ma duże szanse na adopcje stałe.
Po niekwestionowanym sukcesie krakowskiego schroniska do akcji dołączają kolejne placówki z całej Polski. Adopcje tymczasowe są teraz możliwe między innymi w schronisku „Azyl” Biała Podlaska, krynickim schronisku „Nasze Psiaki”, tarnowskim Azylu dla psów i kotów, schronisku dla bezdomnych zwierząt w Chełmku, schronisku w Borku i stowarzyszeniu Przytul Sierściucha z podkrakowskich Myślenic.
Zachęcamy do znalezienia informacji o podobnych akcjach wśród organizacji ratujących zwierzęta w okolicach swojego miejsca zamieszkania. Tylko w ten sposób możemy dać ciepły dom tym, którzy nie mają miejsca, by schować się przed mrozem. A bardzo niskie temperatury, według prognoz, nie będą odpuszczały jeszcze przez co najmniej kilka dni.