1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia
  4. >
  5. Madera – wyspa obfitości

Madera – wyspa obfitości

Strome klify na północy wyspy. Najwyższy położony taras widokowy znajduje się na wysokim na 580 m Cabo Girao (Fot. Getty Images)
Strome klify na północy wyspy. Najwyższy położony taras widokowy znajduje się na wysokim na 580 m Cabo Girao (Fot. Getty Images)
Zobacz galerię 6 zdjęć
Gdzie spojrzeć, to samo: bujność i piękno natury. Klify są spektakularnie poszarpane i strome, liście paproci tak duże, że mogą służyć za parasole, kwiaty hortensji wielkości głowy, na każdym kroku soczysta zieleń, a w tle intensywny błękit oceanu. To Madera.

Niemal pionowy klif spektakularnie wpada do oceanu, a u jego stóp zielenią się niewielkie spłachetki ziemi nazywane po portugalsku fajã. Równolegle do zbocza poprowadzono po skosie kolejkę linową, a im niżej zjeżdżą wagonik gondoli, tym wyraźniejszych kształtów nabierają pióropusze bananowców, rzędy krzewów winorośli, rozczapierzone liście figowców, niezwykła obfitość ananasów, żółtych mango i warzyw na grządkach.

 Madera jest nazywana wyspą kwiatów. Na przełomie kwietnia i maja odbywa się w Funchal Festiwal Kwiatów – Festa da Flor. (Fot. Anna Janowska) Madera jest nazywana wyspą kwiatów. Na przełomie kwietnia i maja odbywa się w Funchal Festiwal Kwiatów – Festa da Flor. (Fot. Anna Janowska)

Na górzystej, pełnej poszarpanych skał i klifów Maderze każdy płaski i nadający się pod uprawę kawałek lądu jest na wagę złota. Stąd też ta stroma kolejka linowa karkołomnie poprowadzona na plantacje i nazwana na jej cześć Fajã dos Padres. Takie imię nadano winnicy założonej tu przez jezuitów w 1595 roku, a teraz – od trzech pokoleń –zarządzanej przez rodzinę Jardim Fernandes. Kontynuuje ona tradycje, robiąc wyborne wino i serwując je w restauracji z widokiem na fale wraz z flagowym daniem. Madery – peixe espada. To długa, czarna, żyjąca w głębinach Atlantyku ryba (pałasz czarny), w której skomplikowanych połowach – w nocy ryby żerują 200 metrów pod powierzchnią, łapie się je wówczas w specjalne długie sieci z przynętami - wyspecjalizowali się miejscowi rybacy. Na plantacji peixe espada podawana jest com banana, z pieczonym bananem prosto z drzewa.

 Plaże Madery są głównie kamieniste, jak ta w Fajã dos Padres, z piaszczystych plaż słynie sąsiednia wyspa archipelagu – Porto Santo, odległa o 2,5 godziny rejsu promem z Funchal, stolicy Madery. (Fot. Anna Janowska) Plaże Madery są głównie kamieniste, jak ta w Fajã dos Padres, z piaszczystych plaż słynie sąsiednia wyspa archipelagu – Porto Santo, odległa o 2,5 godziny rejsu promem z Funchal, stolicy Madery. (Fot. Anna Janowska)

Słońce niemal praży, choć to dopiero kwiecień, ale nie bez powodu mówi się, że­ na Maderze przez cały rok panuje wiosna. Na ­kamienistej plaży już ustawiono kilka leżaków dla turystów. Na horyzoncie pojawia się karawela. Okręt w charakterystycznym kształcie do ­złudzenia przypomina ten, którym Krzysztof Kolumb wyprawił się w poszukiwaniu Indii z wiadomym skutkiem. Patrząc na replikę „Santa Marii” wożąca dziś turystów wokół wybrzeża wyspy, łatwo sobie wyobrazić, że to sam odkrywca płynie ku nieznanym ladom.

 Zjazd wiklinowymi saniami po asfaltowej drodze ze wzgórza Monte do Funchal był dawniej ekstrawagancją dla bogatych mieszkańców wyspy, a dziś jest jedną z większych turystycznych atrakcji. Saniami sterują dwaj doświadczeni carreiros, a pełna zakrętów trasa ma dwa kilometry długości i pokonuje się ją w blisko dziesięć pełnych emocji minut. (Fot. Anna Janowska) Zjazd wiklinowymi saniami po asfaltowej drodze ze wzgórza Monte do Funchal był dawniej ekstrawagancją dla bogatych mieszkańców wyspy, a dziś jest jedną z większych turystycznych atrakcji. Saniami sterują dwaj doświadczeni carreiros, a pełna zakrętów trasa ma dwa kilometry długości i pokonuje się ją w blisko dziesięć pełnych emocji minut. (Fot. Anna Janowska)

Na Maderę pierwsi dotarli Portugalczycy w 1419 roku, a pod koniec XV wieku założyli tu plantacje niezwykle cennej w owych czasach trzciny cukrowej. Uprawy udawały się doskonale dzięki sprytnemu systemowi kanałów irygacyjnych zwanych lewadami, które sprowadzały wodę z porośniętych pierwotnymi lasami wawrzynowymi gór. Pod tą tajemniczą nazwą kryją się w większości endemiczne, karłowate drzewa i krzewy z rodziny wawrzynowców, kłujące jałowce, bogactwo paproci, wrzośców, mchów i porostów zdolnych niczym gąbka wysysać wilgoć z powietrza. Woda kapie z ich liści i gałęzi wprost do lewad ja niosących – dzięki sile grawitacji wspomaganej mnogością tam – z deszczowej północy na suchsze i cieplejsze południe wyspy.

 Żyzna wulkaniczna gleba i łagodny klimat Madery sprzyjają roślinom. Kwiaty, paprocie, owoce rosną tu jak szalone. (Fot. Anna Janowska) Żyzna wulkaniczna gleba i łagodny klimat Madery sprzyjają roślinom. Kwiaty, paprocie, owoce rosną tu jak szalone. (Fot. Anna Janowska)

Pierwsze lewady były skromne, z trudem drążono je w wulkanicznych skałach lub konstruowano z drewna, a poza nawadnianiem plantacji napędzały również młyny wyciskające sok z trzciny cukrowej. Z czasem do­ budowania kanałów zaczęto używać betonu, a ponieważ aż do połowy XX wieku nie było na wyspie wodociągów, ludzie, rośliny i zwierzęta korzystali z wody z lewad.

 To jedna z najstarszych ulic w Funchal, wzdłuż której stoją domy wzniesione w XV wieku. Do niedawna<br />była to niebezpieczna, pełna ruder okolica, która dzięki miejscowym artystom i projektowi Sztuka<br />Otwartych Drzwi zyskała popularność i nowe życie. (Fot. Anna Janowska) To jedna z najstarszych ulic w Funchal, wzdłuż której stoją domy wzniesione w XV wieku. Do niedawna
była to niebezpieczna, pełna ruder okolica, która dzięki miejscowym artystom i projektowi Sztuka
Otwartych Drzwi zyskała popularność i nowe życie. (Fot. Anna Janowska)

Dziś jest ich 200 (specjalnie dla nich powstało aż 190 tuneli) i siecią 1400 km szczelnie oplatają Maderę, nawadniając plantacje, napędzając turbiny elektrowni wodnych oraz… służąc jako znak orientacyjny, bo równolegle do kanałów poprowadzono szlaki. Wybór tras jest ogromny o różnym stopniu trudności, od łatwych po bardziej wymagające, takich jak ta wzdłuż zbudowanej w XVIII wieku Levada do Caldeirão, która rozpoczyna się w korycie strumienia o tej właśnie nazwie i prowadzi przez strome zbocza, skalne tunele i klify z widokiem na najwyższy, wznoszący się na 1862 m n.p.m. szczyt Madery, Pico Ruivo. Niezależnie od ­trasy pewne są wrażenie i zachwyt. Bo Madera to wyspa hojnie obdarowana przez naturę urodą wspartą przemyślnością człowieka.

 

 

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze