1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. REKLAMA
  4. >
  5. Estetyka tenisowa i golfowy szyk zawładnęły ulicami światowych stolic mody. Jak skomponować stylizację utrzymaną w duchu sportowej elegancji?

Estetyka tenisowa i golfowy szyk zawładnęły ulicami światowych stolic mody. Jak skomponować stylizację utrzymaną w duchu sportowej elegancji?

(Fot. materiały prasowe)
(Fot. materiały prasowe)
Wydawało wam się, że estetyka rodem z kortów tenisowych szczyt popularności ma już za sobą? Nic bardziej mylnego. To trend, który na fali spektakularnych zwycięstw Igi Świątek i zachwytów nowym filmem z Zendayą w roli głównej, zdefiniuje modowo nadchodzące miesiące, nie tracąc na aktualności przez kolejne lata. Poznajcie precyzyjnie wyselekcjonowane przez ekspertów S’portofino marki, które od lat oferują fanom aktywności na świeżym powietrzu stylowe i funkcjonalne ubrania najwyższej jakości. To propozycje zarówno dla wszystkich ciężko pracujących nad swoimi bekhendami, jak i tych, którzy tenisową modę wyższych sfer pragną wpleść do codziennych stylizacji.

No właśnie, bo tenis czy cieszący się coraz większym zainteresowaniem golf, to sporty kojarzone – bardzo zresztą słusznie – z luksusem. Ekskluzywna jest cała ich oprawa, nie wyłączając noszonych na korcie i polu golfowym strojów. Wpisują się one w viralową estetykę funkcjonującą w sieci pod nazwą „old money”. Hasło to odwołuje się do stylu zamożnych od pokoleń elit, które po przodkach odziedziczyły nie tylko fortuny, ale i doskonały gust. Podstawowe elementy stylu old money? Stonowana kolorystyka, materiały z najwyższej półki i ponadczasowe kroje. Wśród wyborów najbardziej stylowych dziewczyn rozkochanych w tenisowych inspiracjach królują między innymi monochromatyczne komplety, sweterki z dekoltem w serek czy koszulki polo.

Produktów tego typu nie brakuje w S’portofino, multibrandzie, który w swojej ofercie posiada ponad 130 marek z całego świata.

Na korcie tenisowy dress code rządzi się swoimi prawami. Podporządkowany jest całej serii sztywnych zasad, za złamanie których graczom grozi więcej, niż nieprzychylne spojrzenia pochodzących z najwyższych warstw społecznych fanów. Wiedzieliście na przykład, że na Wimbledonie zawodnicy mogą zostać ukarani surową grzywną za brak stroju od stóp do głów zanurzonego w bieli? Ale spokojnie, poza kortem obowiązują znacznie mniej wymagające reguły. Zobaczcie, jak w kilku łatwych w obsłudze krokach odtworzyć najmodniejsze w tym sezonie stylizacje utrzymane w nurcie tennis- lub golfcore.

One piece look

Łączenie sportowej odzieży technicznej ze streetwearowym casualem nigdy nie było bardziej na topie. Nigdy też nie było prostsze. Wystarczy odpowiednia baza, aby uzyskać efekt rodem z filmowych scen hitowej produkcji „Challengers”. My postawiłybyśmy na dopasowaną, białą sukienkę golfową mini na grubych ramiączkach lub z krótkim rękawkiem. Najlepiej z wbudowanymi spodenkami, dzięki czemu nie będzie ona krępować ruchów, pozostając jednocześnie elegancką i bardzo kobiecą. Nonszalanckiego sznytu doda całości zarzucona na ramiona bluza w głębokim odcieniu granatu lub trawiastej zieleni. P.S. Na polach golfowych prym wiodą marki Chervo i J.Lindeberg. Ich propozycje nadadzą waszym stylizacjom dodadzą waszym stylizacjom elegancji przełamanej sportową funkcjonalnością.

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Plisowany akcent

Wizerunkowa migracja tenisowych stylizacji z kortu na ulice rozpoczęła się właśnie od nich. Od plisowanych spódniczek. Na kartach historii mody zapisały się one rzecz jasna w niejednej odsłonie – choćby jako znak rozpoznawczy projektowego artyzmu haute couturiera Mariano Fortuny’ego czy symbol młodzieżowej rewolucji seksualnej swingującego Londynu lat 60. Dzisiejszą popularność zyskały jednak właśnie dzięki przejęciu ich przez środowisko tenisowe. Plisowane spódniczki (alternatywnie spódnicospodnie) sprawdzą się szczególnie w szafach tych z was, które cenią sobie swobodę w łączeniu różnych części garderoby. Nie bez przyczyny robią furorę nie tylko podczas asów serwisowych, ale również na ulicy. Są wygodne, praktyczne i szalenie stylowe. Nam wpadły w oko modele od marek The Upside, Varley czy Bogner. Wszystkie trzy dostępne w S’portofino.

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Koszulka polo lub sweter w serek

Do plisowanej spódnicy dobierzcie koszulkę z kołnierzykiem w tym samym kolorze – fundament i symbol estetyki „old money”. Koszulki polo pochodzą z XIX-wiecznych Indii, jednak ich nowoczesna forma została stworzona dopiero w latach 20. XX wieku, przez francuskiego sportowca René Lacoste (markę Lacoste znajdziecie dziś w S’portofino), który szukał innowacji zarówno w designie, jak i funkcjonalności tradycyjnych strojów do gry w tenisa. Nie potrzeba było wiele czasu, aby wymyślony przez niego krój przejęły wyższe sfery w swoich stylizacjach codziennych.

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

W chłodniejsze dni, zamiast lub jako dodatek do koszulki polo, sięgnijcie po minimalistyczny kardigan lub sweter w serek. Najbardziej efektowne będą te utrzymane w stonowanej palecie barw podstawowych z kontrastową lamówką przy dekolcie. Szeroki wybór zarówno bluz z kołnierzykiem, jak i swetrów oraz kardiganów oferuje marka Bogner czy Goldbergh, ale również The Upside, która choć w S’portofino dostępna jest od niedawna, już zdążyła zaskarbić sobie serca setek kobiet.

Daszek na pierwszym planie

Czapki z daszkiem kojarzą się ze streetwearowymi lookami nowojorskich it-girls. I słusznie, ale przecież stanowią one także istotny element stylizacji typu golfcore. Czapki wyposażone w daszek, a nawet same daszki, nosi się teraz na okrągło i na każdą okazję. Zapewniają ochronę przed słońcem i nadają charakteru stylizacjom w duchu sportowej elegancji. Na zakupach rozejrzyjcie się za jasnymi modelami w szykownych odcieniach mleczka kokosowego lub kremowych lodów waniliowych. Znajdziecie je między innymi w ofercie przywołanej wyżej marki Chervo.

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)

Pantofelki + podkolanówki

Lansowane za pośrednictwem TikToka tendencje potrafią zyskać na szalonej popularności w zaledwie kilka dni, ale równie szybko wytracić tę popularność do zera. Kilka z nich przyjęło się jednak wyjątkowo dobrze i na dłużej. I właśnie taki los spotkał uwielbiany między innymi przez Hailey Bieber duet – buty na płaskiej podeszwie + podkolanówki lub białe skarpetki frotte. Będzie to doskonały akcent uzupełniający stylizacje w klimacie tenisowym. Nasza propozycja? Czarne loafersy lub białe sneakersy w stylu On Running, które pokochał Roger Federer zestawione z odpowiednimi skarpetkami.

(Fot. materiały prasowe) (Fot. materiały prasowe)
Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze