Jeśli jeszcze nie słyszałaś o pielęgnacji wspierającej układ nerwowy albo makijażu odpornym na stres i upały – spokojnie, wszystko przed tobą. Zalando właśnie wypuściło swój pierwszy raport „2025 Beauty in Brief” i wygląda na to, że druga połowa 2025 roku będzie bardzo ekscytująca dla branży beauty.
Zalando przeanalizowało zachowania ponad 52 milionów klientów w całej Europie, przepuściło to przez filtr swojego narzędzia Trend Spotter i poddało wszystko analizie swoich ekspertów, by oddać w nasze ręce przewodnik po nadchodzących trendach kosmetycznych, które zdominują drugą połowę 2025 roku.
Raport „2025 Beauty in Brief” rozkłada na czynniki pierwsze pięć kluczowych motywów przewodnich 2025 roku oraz osiem wyłaniających się mikrotrendów, które rewolucjonizują branżę beauty.
Spoiler alert: w 2025 roku wszelkie rytuały urodowe mają przynosić korzyści nie tylko skórze, lecz także… stanowi umysłu. Zestresowani, przebodźcowani i zmęczeni ciągłym byciem online dbanie o urodę zaczynamy postrzegać jako narzędzie do wewnętrznego spokoju, emocjonalnego dobrostanu i odporności na codzienne wyzwania. Słowem: dążymy do osiągnięcia równowagi, co tylko potwierdzają dane. W ostatnich sześciu miesiącach liczba wyszukiwań hasła „calming skincare” na platformie wzrosła aż o 700%! Pierwsze skrzypce będą grały: uproszczona rutyna pielęgnacyjna, produkty o działaniu odstresowującym oraz pielęgnacja działająca na zmysły. Ma być miło, łatwo i przyjemnie.
Co jeszcze zdominuje rynek beauty?
Masz wrażenie, że czas przecieka ci przez palce razem z poranną kawą? Zalando też to zauważyło. Stąd mikrotrend będący odpowiedzią na szybkie tempo życia – pielęgnacja z myślą o tych, który nie mają czasu, i którym zwyczajnie się nie chce. To uproszczone rytuały, które nie wymagają godzin przed lustrem, ale i tak robią robotę.
Popularność zyskują też rutyny, które zmniejszają zmęczenie powodowane podejmowaniem decyzji i presją czasu, a jednocześnie oferują ukojenie i ukierunkowane efekty. Antidotum na skomplikowane rytuały pielęgnacyjne? Między innymi trend trzyetapowej pielęgnacji (#3steproutine). Minimalizm dalej jest w modzie (a właściwie – urodzie)!
Czytaj także: Kosmetyki wielofunkcyjne – rewolucja w świecie urody?
Cel na ten rok? Wyglądać na odświeżoną, a nie nieskazitelną. Coraz więcej z nas szuka funkcjonalnych produktów, które odpowiadają na rzeczywiste potrzeby, takie jak ochrona przed promieniowaniem UV, zaczerwienienia czy pocenie się. Zalando mówi o zainteresowaniu Life-Proof Formulas, czyli formułami, które przetrwają wszystko – nawet jazdę autobusem bez klimatyzacji.
Liczba wyszukiwań na Zalando hasła „lekkie krycie” wzrosła o 200%, co tylko potwierdza, że ciężkie, zapychające makijaże są już passé. Wolimy make-up naturalny, oddychający i taki, który podkreśla prawdziwe rysy twarzy, zamiast je zmieniać. Piegi i pieprzyki – to wasz czas!
Czytaj także: Kremy BB na wiosnę. 8 produktów, które dają efekt nagiej skóry
Coraz więcej kobiet mówi głośno o tym, że ich ciało się zmienia – i nie zamierzają się tego wstydzić. Raport pokazuje, że rośnie zainteresowanie produktami dla kobiet w okresie menopauzy, zwłaszcza tymi, które radzą sobie z uderzeniami gorąca i potem, a jednocześnie zapewniają nawilżenie oraz długotrwałe, oddychające krycie. Skóra w tym czasie ma swoje potrzeby, a rynek beauty wreszcie zaczyna to zauważać.
Minimalizm z lat 90. przeżywa właśnie swoje drugie pięć minut. Mleczne paznokcie, przedziałek na środku i gładki kok – w 2025 roku branża beauty powraca do klasycznej estetyki, stawiając na ponadczasowe, niezawodne rytuały i produkty kosmetyczne. W świecie chaosu, ciągle zmieniających się ideałów piękna i codziennego stresu związanego z podejmowaniem decyzji poszukujemy przewidywalności i komfortu w naszych rutynach pielęgnacyjnych.
Nie zapominajmy o wieczorze – w końcu prawdziwe piękno zaczyna się wtedy, gdy zamykasz oczy. I to dosłownie! To właśnie sen pomaga zredukować stres i cofnąć biologiczny wiek skóry. W nadchodzących miesiącach będziemy więc intensyfikować naturalną nocną regenerację skóry poprzez odpowiednie produkty na noc, które przeżywają rozkwit w branży beauty.
Czytaj także: 8 kremów na noc, które dokonują cudów, gdy śpisz
Virginie Duigou, Head of Beauty Buying w Zalando, podkreśla, że marka chce pomagać ludziom nie tylko wyglądać dobrze, ale też czuć się dobrze – autentycznie i bez presji. – Wygląda na to, że rok 2025 będzie bardzo ekscytujący dla branży beauty. Na rynek trafia coraz więcej nowych produktów i innowacyjnych składników, które odpowiadają na znacznie szersze potrzeby konsumentów. Poprzez połączenie inspiracji, rozrywki i sprzedaży chcemy zmieniać relacje klientów ze światem beauty. Kluczowe znaczenie ma dla nas zrozumienie najważniejszych przemian społeczno-kulturowych – i właśnie temu służy nasz raport „Beauty in Brief”, który przedstawia najważniejsze wschodzące trendy wpływające na decyzje zakupowe i pokazuje, w jakim kierunku zmierza rynek, by budować spokojniejszą i bardziej pewną siebie codzienność – mówi.
A skoro piękno to dziś przede wszystkim wewnętrzna równowaga, to może właśnie teraz jest dobry moment, żeby zapytać siebie nie „Jak wyglądam?”, tylko „Jak się mam?”. I jeśli odpowiedź brzmi „Trochę zmęczona, ale pracuję nad tym” – to wiedz, że jesteś w trendzie.