1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Moda
  4. >
  5. Nowe ikony stylu są po 50! Poznajcie kobiety, które rządzą street fashion

Nowe ikony stylu są po 50! Poznajcie kobiety, które rządzą street fashion

Renia Jaz (Fot. Edward Berthelot/Getty Images)
Renia Jaz (Fot. Edward Berthelot/Getty Images)
Przełamują schematy, zmieniają branżę modową, dodają innym kobietom odwagi, inspirują różne pokolenia i – przede wszystkim – żyją w zgodzie ze sobą. Nowe ikony stylu są po pięćdziesiątce i to one rządzą dziś street fashion. Poznajcie Renię Jaz, Mette Sørrig Andersen, Grece Ghanem oraz Kelly Rutherford, które swoim stylem udowadniają, że wiek to tylko liczba.

Ikony stylu po 50: Kelly Rutherford

Kelly Rutherford możecie kojarzyć jako Lily van der Woodsen z serialu „Plotkara”. Aktorka zagrała tam mamę jednej z głównych bohaterek: filantropkę o niesamowitym wyczuciu stylu, który przez wszystkie sezony słynnej produkcji inspirował kobiety na całym świecie. Kilka miesięcy temu o 55-letniej aktorce zrobiło się znów głośno, gdy zaczęła ona publikować na Instagramie swoje codzienne stylizacje dokumentowane w windzie. Okazało się, że w postaci Lily van der Woodsen było więcej Rutherford, niż mogłoby się wydawać. Z jednej strony wiele serialowych dodatków (szczególnie torebek Birkin od Hermès) autentycznie należało do niej, a z drugiej – aktorka kocha dobry design równie mocno co jej bohaterka. Nic dziwnego, że z marszu została gwiazdą nie tylko social mediów, ale i street style’u, a największe domy mody – z Isabel Marant i Dior na czele – zaczęły zapraszać ją na swoje pokazy. – Media społecznościowe zawsze były dla mnie czymś organicznym. Nigdy nikt nie prowadził ich za mnie. […] Uważam, że bardzo ważne jest przekazywanie innym dobrej energii. Myślę, że świat tego potrzebuje. Wszyscy tego potrzebujemy – opowiadała Rutherford w wywiadzie dla magazynu „People”, którego udzieliła na początku roku.

Kelly Rutherford (Fot. Christian Vierig/Getty Images) Kelly Rutherford (Fot. Christian Vierig/Getty Images)

Aktorka jest mistrzynią cichego luksusu, któremu dodaje dużą dozę luzu. W jej garderobie można znaleźć na przykład kremowy komplet z taliowaną marynarką i spódnicą z koła, oversize'ową denimową kurtkę w klimacie lat 80., panterkowy płaszcz, jedwabne szerokie spodnie w bieli, garnitur w szarobrązową kratę czy wspaniałe dzianinowe swetry. Całość zawsze uzupełniają jakościowe akcesoria, przede wszystkim torebki – Kelly Rutherford traktuje je jako życiową inwestycję, którą w przyszłości chciałaby przekazać swojej córce. Jak sama podkreśla, miłość do ubrań odziedziczyła po swojej mamie, która była modelką i pracowała między innymi dla legendarnego Billa Blassa. Dziś to ją i jej wyczucie stylu kocha branża. Niewykluczone, że niedługo ujrzymy ją w kampaniach reklamowych wielkich domów mody. Jak na razie jednak Rutherford skupia się na swojej karierze aktorskiej. Zanim w 2007 roku dołączyła do obsady „Plotkary”, można ją było oglądać w takich produkcjach, jak „Melrose Place”, „Breaking the Silence”, „Homefront” oraz „Generations”.

Kelly Rutherford (Fot. Gotham/GC Images) Kelly Rutherford (Fot. Gotham/GC Images)

Ikony stylu po 50: Grece Ghanem

Charakterystyczne okulary przeciwsłoneczne, krótkie siwe włosy, surferska opalenizna, mistrzowskie stylizacje. Grece Ghanem nikomu nie trzeba przedstawiać: influencerka ma masę fanów w Internecie, a na fashion weekach fotografowie nie odstępują jej na krok. Ponadto Ghanem zajmuje zawsze zaszczytne miejsce na pokazach we front row, czyli w osławionym pierwszym rzędzie (tuż obok gwiazd światowego formatu). Styl Grece jest eklektyczny – udowadnia nie tylko, że w każdym wieku można bawić się modą i wyrażać się za pomocą ubrań, ale też, że nie ma sensu ograniczać się do jednej estetyki. W jej garderobie znajdziemy tak samo świetnie skrojone koszule połączone z bojówkami, jak i futrzane okrycia wierzchnie, spodnie w print zebry czy barwne sukienki z nadmuchanymi rękawami. 59-latka ponadto kocha markowe dodatki (jej kolekcja torebek i butów jest imponująca!) i nie rozstaje się z ulubionymi okularami przeciwsłonecznymi.

Grece Ghanem (Fot. Streetstyleshooters/Getty Images) Grece Ghanem (Fot. Streetstyleshooters/Getty Images)

Co ciekawe, Grece Ghanem jest wykształconą mikrobiolożką i przez lata pracowała jako techniczka w laboratorium szpitalnym w rodzinnym Libanie. W okolicach 2005 roku przeprowadziła się do Montrealu, gdzie zaczęła pracować jako trenerka osobista. Profil na Instagramie założyła z powodów prywatnych, ale dzięki swojej córce zainteresowała się modą uliczną. W końcu sama zaczęła udostępniać w Internecie zdjęcia ze swoich podróży, które zrobiły furorę w social mediach. Do jej popularności przyczyniły się też liczne publikacje: między innymi filmowy materiał magazynu „Vice” z 2017 roku oraz wyróżnienie na blogu „Advanced Style”. Dziś influencerkę i modelkę (Ghanem podpisała umowę z agencją Storm Model Management) śledzi ponad 1,6 mln osób z całego świata.

Grece Ghanem (Fot. Streetstyleshooters/Getty Images) Grece Ghanem (Fot. Streetstyleshooters/Getty Images)

Ikony stylu po 50: Renia Jaz

„Mam 58 lat i kocham to! Wiek mnie nie definiuje” – pisała jesienią zeszłego roku Renia Jaz na swoim Instagramie @venswifestyle. W sieci działa od kilku lat, a dziś jej walkę z ageizmem i kreatywne podejście do mody śledzi już ponad 362 tysiące osób. Zanim zaczęła pracę jako twórczyni kreatywna, zajmowała się między innymi resocjalizacją i kuratorstwem sądowym. Modę kocha od wczesnego dzieciństwa, ale impulsem do zaprezentowania swoich poszukiwań stylizacyjnych stała się dopiero przeprowadzka do Anglii. Swojego Instagrama i bloga uruchomiła pod koniec 2016 roku. Większość zdjęć, które możemy tam obejrzeć, robią jej mąż lub córka. To oni przekonali ją do pokazania się światu. – Mój Instagram to swego rodzaju manifest, że moda może inspirować i fascynować niezależnie od wieku. […] Wierzę, że moda jest dla każdego i dla kobiet w każdym wieku. Nie znikamy z powierzchni ziemi, gdy się starzejemy, pomimo obrazu, jaki często przedstawia społeczeństwo. Chcę walczyć ze stereotypem, że dojrzałe kobiety powinny rezygnować ze swoich pasji, ambicji i prawa do dobrego samopoczucia i wyglądu tylko dlatego, że osiągnęły określony wiek – opowiadała w jednym z wywiadów dla serwisu High Life North.

Renia Jaz (Fot.  Jeremy Moeller/Getty Images) Renia Jaz (Fot. Jeremy Moeller/Getty Images)

Renia współpracuje z markami modowymi, tworzy content, pozuje do zdjęć jako modelka. Regularnie pojawia się na fashion weekach w najważniejszych stolicach, gdzie podziwia kolekcje ulubionych domów mody i… sama zwraca na siebie uwagę (Jaz jest mistrzynią pozowania i uwielbiają ją fotografowie mody ulicznej). Wierzy też, że ubrania muszą pasować do nas i warto przełamywać się, by próbować odważniejszych rozwiązań. Influencerka uwielbia tak samo minimalizm, jak i maksymalizm, dlatego śmiało łączy różne style i kierunki – w zależności od tego, co ją akurat inspiruje. Jej styl bazuje na miksowaniu klasycznych rozwiązań z mocnymi elementami garderoby. Renia Jaz lubi trendy, ale zawsze filtruje je przez własną estetykę. Z pracy w sądzie zostało jej zamiłowanie do świetnie skrojonych garniturów i eleganckich spodni. Teraz jednak pozwala sobie na zdecydowanie większą wolność w ubiorze. Kocha kolory, vintage i Tildę Swinton. Ulubieni projektanci? Prada, JW Anderson, Magda Butrym, Dior, Balenciaga, Victoria Beckham i Jacquemus.

Renia Jaz (Fot. Edward Berthelot/Getty Images) Renia Jaz (Fot. Edward Berthelot/Getty Images)

Ikony stylu po 50: Mette Sørrig Andersen

Mette Sørrig Andersen na co dzień mieszka w Kopenhadze, jest mamą dwóch synów i pracuje jako twórczyni internetowa. Zajmuje się nie tylko modą, ale też tematyką podróżniczą i szeroko pojętym lifestyle’em. Jej hobby jest poszukiwanie perełek sprzed dekad, a sama określa się jako „vintage lover”. 53-latka w Skandynawii jest już prawdziwą gwiazdą, chociaż swój debiut online zaliczyła po 50. roku życia. – Doświadczyłam seksistowskich uprzedzeń, zarówno będąc za młodą, jak i za starą. […] Moja rada jest taka, aby zawsze realizować swoje marzenia, nawet jeśli wymarzone stanowisko jeszcze nie istnieje. Być może będziesz pierwszą osobą, która je wykreuje i przełamie pewne bariery – powiedziała influencerka jakiś czas temu w wywiadzie dla brytyjskiego serwisu Silver Magazine. Jak sama podkreśla, do założenia konta na Instagramie zainspirowała ją Pernille Teisbæk – najsłynniejsza skandynawska it girl i autorka książki „Dres Scandinavian”. Dziś instagramowe poczynania Andersen śledzi już ponad 81 tysięcy osób, a ona sama została stałą bywalczynią Copenhagen Fashion Week i tygodnia mody w Paryżu.

Mette Sørrig Andersen (Fot. Christian Vierig/Getty Images) Mette Sørrig Andersen (Fot. Christian Vierig/Getty Images)

Mette jest mistrzynią stylizacji z tonowaniem kolorystycznym i niepisaną ambasadorką trendu pop of color. Uwielbia intensywną paletę barw, złotą biżuterię, dzianiny i różowe dodatki. To mistrzyni warstwowania, która sprawia, że nawet prosty design nabiera charakteru w jej stylizacjach. Jeśli zakłada kremowy dwurzędowy płaszcz i białą koszulę, to dodaje do nich spodnie z nogawkami obszytymi piórami i srebrne baleriny. Nie boi się miksować ze sobą intensywnej czerwieni z oranżem i błękitem. Jej stylizacje są jednocześnie eleganckie i ekscentryczne w najlepszym tego słowa znaczeniu. Ma słabość do sukienek z odkrytymi plecami projektu Cecilie Bahnsen i ubrań z metką Isabel Marant.

Mette Sørrig Andersen (Fot. Streetstyleshooters/Getty Images) Mette Sørrig Andersen (Fot. Streetstyleshooters/Getty Images)

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze