Shachar Caspi to nauczyciel medytacji oraz tego, jak mieć świadomy sen. Pochodzi z Izraela, warsztaty z wchodzenia w sen kontrolowany prowadzi na całym świecie. Swoją wiedzę zdobywał w The Las Pyramids Del Ka, szkole specjalizującej się w technikach świadomego śnienia. Jak śnić świadomie? Jak wywołać ten stan?
1. Zamiast zastanawiać się, jak mieć świadomy sen za pierwszym razem, najpierw powinnaś nauczyć się wchodzenia w stan medytacji. Siadasz wygodnie, wyprostowując linię kręgosłupa. Robisz długi, 7-sekundowy wdech i trzymasz go przez kolejne 3 sekundy, potem wydech (także przez 7 sekund) i 3 sekundy bezdechu. Ten schemat powtarzasz wielokrotnie przez kilka minut. Jeśli potrafisz, to możesz przejść na system 9 + 3 + 9 + 3 s. Wentylacja organizmu powoduje, że zmniejsza się natłok myśli w głowie, a ty skupiasz się na tu i teraz. Pytasz siebie: Jaka pierwsza myśl pojawi się w mojej głowie? A kiedy się pojawi, dziękujesz za nią i spokojnie wracasz do stanu „bez myśli”. Stopniowo odstęp między pytaniem a myślą się wydłuża. Staraj się coraz bardziej wydłużać tę przestrzeń, wejdź w nią głębiej, sprawdź, czym ona jest, jaka jest jej jakość. To najłatwiejszy sposób na świadomy sen – metodą małych kroków.
2. Jeśli nie pamiętasz swoich snów, musisz wyrobić w sobie tę umiejętność, aby nauczyć się, jak wejść w świadomy sen. Załóż zeszyt, w którym będziesz je notować. Połóż go blisko swojej głowy, tuż przy łóżku, byś łatwo mogła go znaleźć, gdy się obudzisz. Przyda się także mała latarka i ołówek lub długopis. Przed snem zapisz datę i godzinę, o której kładziesz się spać. Napisz też w czasie teraźniejszym intencję: „Pamiętam wszystkie moje sny”. Zrób długi wdech, spinając wszystkie mięśnie, następnie rozluźnij je podczas wydechu. Wróć do zapisanej intencji i powtórz na głos: „Pamiętam wszystkie swoje sny”. Odpręż się i idź spać. Jeśli obudzisz się w ciągu nocy – a robi tak każdy z nas średnio co 90 minut – zapisz w pamiętniku to, co pamiętasz ze snu. Gdy się wybudzisz całkowicie nad ranem, przytrzymaj przez chwilę oczy zamknięte – to ułatwi ci kontakt ze światem snu i pomoże też wprowadzać się w świadomy sen. W trakcie powolnej pobudki postaraj się nie ruszać – to zmieniłoby fale w twoim mózgu. W takim stanie sprawdzasz, czy pamiętasz swoje sny. Gdy sobie je przypomnisz, zapisz je w pamiętniku, podając konkretną godzinę.
Jeśli mimo to masz trudność z przypomnieniem sobie, o czym śniłaś, możesz zastosować technikę zwaną „łowieniem ryb”. Zamykasz oczy, nie ruszasz się i myślisz o tych snach, które zwykle miewasz. Inny sposób na świadomy sen – zapisujesz w pamiętniku całkowicie wymyślony sen.
Po tygodniu ćwiczeń na świadomy sen powinnaś już pamiętać swoje sny. Wtedy dołączasz do ćwiczeń kolejną intencję, wypowiadając ją na głos i zapisując: „Jestem świadoma swoich snów”. Zapisuje się ona w twojej podświadomości, dzięki czemu będzie ci łatwiej wchodzić w stan świadomego śnienia.
3. Kolejny etap w pracy nad tym, jak mieć świadomy sen, to nauka wchodzenia w stan świadomego śnienia. Usiądź wygodnie gdzie chcesz, możesz ćwiczyć nawet w miejscu publicznym – w parku, na lotnisku czy w autobusie – i zacznij medytować. W tym stanie dokonaj techniki sprawdzenia rzeczywistości. Ta weryfikacja ma 4 etapy. 1. Zadaj sobie pytanie: „Czy śnię?”, zawsze odpowiadając: „tak”. W ten sposób kwestionujesz rzeczywistość. 2. Pomyśl o lataniu i zadaj pytanie: „Czy ja latam?”. Jeżeli tak się dzieje, a nie jesteś mistrzem jogi z Tybetu, to już prawdopodobnie udało ci się wejść w świadomy sen. 3. „Gdzie jest moje ciało fizyczne?” – Odpowiadasz sobie, że jesteś we śnie, ale ciało fizyczne jest tam, gdzie faktycznie jest. Opisujesz to miejsce. – Dokonując takiego rozdzielenia między ciałem i duchem, jesteś bardziej pewna tego, że to świadomy sen – tłumaczy Shachar Caspi. 4. „W jaki sposób się tutaj dostałam?” – Jeśli nie wiesz, to jesteś w świadomym śnie, jeżeli wiesz, to nadal nie śnisz.
Możesz zastosować inny sprawdzian rzeczywistości, np. próbując wniknąć dłonią w ścianę. W świadomym śnie to się uda. Albo spójrz na usta otaczających cię ludzi – w snach ludzie mówią, nie poruszając nimi. Ewentualnie popatrz na jakieś litery i cyfry, spójrz na chwilę gdzie indziej i wróć do liter i cyfr. Jeśli to świadomy sen to już będą inne. Możesz też wymyślić własny sposób sprawdzania rzeczywistości (np. w „Incepcji” główny bohater kręcił w tym celu bączkiem na stole). Tego typu weryfikację w świadomym śnie trzeba przeprowadzać siedem razy dziennie przez trzy tygodnie. Twoja podświadomość będzie się karmić tymi intencjami, sugestiami i łatwiej będzie ci nauczyć się, jak śnić świadomie. Standardowa weryfikacja rzeczywistości to nie tylko technika świadomego snu, lecz także świetne ćwiczenie na poprawę jakości naszego codziennego życia. – Bo tyle razy w ciągu dnia zadajesz sobie istotne pytania. Gdzie jestem? Kim jestem? Co tutaj robię? – tłumaczy Caspi.
4. Jeśli pierwszy raz uda ci się wywołać świadomy sen, staraj się jak najmniej działać. Popatrz na swoje dłonie, oddychaj powoli i podnoś równie powoli oczy. Dopiero wtedy możesz zacząć badać tę nową rzeczywistość, w której się znalazłaś. Jeśli ktoś oferuje ci we śnie jedzenie, to przyjmij je. – Żywność w snach oznacza wiedzę – tłumaczy Caspi. Gdy nauczysz się, jak mieć świadomy sen, podczas kolejnego razu możesz spróbować wyfrunąć ze swojego świadomego snu. Sprawdzaj rzeczywistość, oddziel ciało od ducha, i zadaj sobie pytanie: „Co wydarzy się po mojej śmierci?”. Zapamiętaj to, co się stanie. – Gdy pierwszy raz zadałem sobie to pytanie, miałem dziwne odczucie, jakby schodziła ze mnie skóra. Jak z węża – opowiada Shachar Caspi. Odpowiedź na to pytanie pozwoli doświadczyć ci siebie jako czystej świadomości, która czuje się wolna. To ćwiczenie na świadomy sen zmienia też nasze podejście do śmierci.