Czujesz, że jesteś gotowa, by zamieszkać ze swoim partnerem. Nieważne, czy jesteście razem tydzień czy dziesięć lat, warto zadać sobie kilka pytań.
- wprowadzacie się do wspólnego mieszkania - co to dla was oznacza? Czy to pierwszy krok do zawarcia małżeństwa, czy może robicie to ze względów ekonomicznych, a na myślenie o przyszłości i dzieciach macie jeszcze czas? To ważne, żebyście oboje wiedzieli, co dla was oznacza mieszkanie razem.
- rachunki i prace domowe - to proza życia, ale właśnie o nią rozbija się cały romantyzm związku i z jej powodu dochodzi najczęściej do kłótni. Ustalcie, jak dzielicie się obowiązkami domowymi i potem egzekwujcie te ustalenia. Podobnie z rachunkami - niech nikt nie czuje się poszkodowany.
- nawet jeśli w waszym związku trwa idylla, to nie ustrzeżecie się przez kłótniami i sprzeczkami. Jeśli kłótnie macie już za sobą, wiecie czego się po sobie spodziewać, ale czy wiecie, jak je neutralizować, żeby zwykła sprzeczka nie wpłynęła na wasz komfort bycia razem?
- co z seksem? Do tej pory był ekscytujący, ale też dlatego, że nie mogliście się sobą nacieszyć na co dzień. Teraz czasu i przestrzeni dla siebie będziecie mieć pod dostatkiem, dlatego musicie pilnować, by wasze życie intymne wam nie spowszedniało. Czy macie pomysł, jak to zrobić?
- czy znajdziesz czas tylko dla siebie? Bycie razem jest wspaniałe, ale każdy z nas potrzebuje czasu, gdy może pobyć sam ze sobą, przemyśleć swoje sprawy, porobić to, co dla niego interesujące. Czy macie pomysł, jak nie zaniedbać siebie?