„W końcu nadszedł czas, abym zabrała głos”. Britney Spears wydaje autobiografię. Pisze w niej m.in. o konflikcie z ojcem i aborcji

Brak spokoju, nieustanne osądy mediów, uzależnienia, załamania nerwowe, złamane serce, aborcja, odebrana przez rodzinę wolność i utrata pasji – z tym przez lata zmagała się Britney Spears. Pierwsza, długo wyczekiwana na całym świecie autobiografia artystki zatytułowana „Kobieta, którą jestem” już za moment trafi na sklepowe półki. Skąd taki tytuł? „Kobieta we mnie przez długi czas była spychana w dół. Czułam się, jakby pozbawiano mnie wszystkich podstawowych rzeczy, które czynią nas ludźmi. Chcieli odebrać mi moją wyjątkowość” – wyznaje gwiazda. To odważna i zdumiewająco poruszająca opowieść o wolności, sławie, macierzyństwie, przetrwaniu, wierze i nadziei. Napisana z niezwykłą szczerością książka rzuca światło na nieprzemijającą siłę muzyki i miłości oraz na to, jak ważne jest móc wreszcie opowiedzieć swoją historię na własnych warunkach.

41-letnia ikona muzyki rozlicza się w niej ze swoją przeszłością, dzieląc się często brutalnymi prawdami i wspominając wiele mrocznych momentów swojego życia. Szczegółowo opisuje swoją podróż od nastoletniej supergwiazdy do jednej z najlepiej sprzedających się artystek wszech czasów, bolesne doświadczenie życia pod kuratelą ojca, a także dawne związki. „Przez ostatnie 15 lat, a nawet na początku mojej kariery, siedziałam z boku, podczas gdy ludzie mówili o mnie i opowiadali moją historię. Po wyjściu z kurateli wreszcie mogę opowiedzieć swoją historię bez konsekwencji ze strony osób odpowiedzialnych za moje życie” – komentuje. „W końcu nadszedł czas, abym zabrała głos, a moi fani zasługują na to, aby usłyszeć to bezpośrednio ode mnie. Nigdy więcej spisków, nigdy więcej kłamstw” – dodaje. Tym samym artystka zachęca innych, aby poszli jej śladem, nie bali się zabierać głosu i znali swoją wartość.

Z fragmentów opublikowanych przedpremierowo przez magazyn „People” dowiadujemy się, że w swojej autobiografii Brtiney wiele miejsca poświęca swojemu ojcu. „Wielokrotnie powtarzał mi, że wyglądam grubo i że muszę coś z tym zrobić” – pisze artystka. „Poczucie, że nigdy nie jesteś wystarczająco dobra, to dla dziecka miażdżący stan. Wtłaczał mi tę wiadomość, gdy byłam dziewczynką, i nawet gdy osiągnęłam już tak wiele, nadal to robił. Zostałam robotem. Ale nie tylko robotem – czymś w rodzaju robota-dziecka. Byłam tak zinfantylizowana, że traciłam fragmenty tego, co sprawiało, że czułam się sobą” – wspomina dzieciństwo gwiazda.

Największy żal do ojca Britney ma jednak z powodu 13-letniej kurateli, jaką Jamie Spears objął ją w latach 2008–2021. Gdy w styczniu 2008 roku artystka trafiła do szpitala psychiatrycznego z powodu załamania nerwowego i zmagań z uzależnieniami, ojciec Britney został kuratorem i wraz z adwokatem Andrew Walletem przejął kontrolę nad jej życiem oraz szacowanym na 60 mln dolarów majątkiem. W efekcie gwiazda przez następnych kilka lat nie miała żadnej kontroli nad swoimi finansami. Dopiero w 2020 roku piosenkarka zaczęła walczyć o swoje. Pomogli jej w tym oddani fani, którzy zainicjowali kampanię #FreeBritney kwestionującą etyczność i legalność kurateli. Wolność i kontrolę nad swoim życiem gwiazda odzyskała dopiero w czerwcu 2021 roku. „Wszyscy zamieszani w moje ubezwłasnowolnienie powinni trafić do więzienia” – pisze Spears w swojej autobiografii.

„Kuratela pozbawiła mnie kobiecości, uczyniła mnie dzieckiem. Zawsze czułam muzykę w kościach i krwi; ukradli mi to. Gdyby pozwolili mi żyć własnym życiem, wiem, że poszłabym za głosem serca, wyszłabym z tego we właściwy sposób i poradziła sobie. Minęło trzynaście lat, a ja czułam się jak cień samego siebie. Kiedy teraz myślę o moim ojcu i jego współpracownikach, którzy przez tak długi czas kontrolowali moje ciało i moje pieniądze, robi mi się niedobrze. Pomyśl, ilu artystów płci męskiej przepuściło wszystkie swoje pieniądze; ilu z nich nadużywało substancji psychoaktywnych lub miało problemy psychiczne. Nikt nie próbował odebrać im kontroli nad ciałami i pieniędzmi. Nie zasłużyłam na to, co zrobiła mi moja rodzina” – pisze Spears w książce.

Czy Jamie naprawdę chciał uratować niestabilną emocjonalnie córkę, czy chodziło mu jedynie o dostęp do jej fortuny? Według raportu „New York Timesa”, opublikowanego w grudniu 2021 roku, za sprawowanie kurateli nad Britney otrzymał wynagrodzenie 6 milionów dolarów. Racje obu stron pokazuje nowy dwuodcinkowy miniserial „Britney Spears kontra ojciec” (2022) dostępny na Playerze i HBO Max. Pierwszy epizod pokazuje sprawy z perspektywy Jamiego, drugi – z perspektywy Britney. O spięciach w rodzinie Spears opowiada również dokument dostępny na platformie Netflix „Britney konta Spears” (2021).

W biografii Britney Spears wyznaje również, że ponad 20 lat temu poddała się aborcji. Wokalistka podkreśla, że jej ówczesny partner, wokalista Justin Timberlake, „nie był zachwycony ciążą”. „Była to dla mnie niespodzianka, ale nie tragedia. Bardzo kochałam Justina. Zawsze spodziewałam się, że pewnego dnia założymy wspólnie rodzinę. Ale Justin zdecydowanie nie był zachwycony moją ciążą. Powiedział, że nie jesteśmy gotowi, aby w naszym życiu pojawiło się dziecko. Że jesteśmy na to o wiele za młodzi” – przyznaje Spears i zaznacza, że „gdyby zależało to tylko od niej, nigdy nie zdecydowałaby się na aborcję”. „Justin był jednak pewny, że nie chce zostać ojcem. Do dziś pozostaje to jedną z najbardziej bolesnych rzeczy, jakich doświadczyłam” – wyznaje w swoich wspomnieniach.

Dla przypomnienia: Spears i Timberlake byli parą w latach 1999–2002, jednak ostatecznie nie mieli dzieci. Dziś wokalistka jest matką dwóch synów, 18-letniego Seana Prestona i 17-letniego Jaydena Jamesa, których ojcem jest raper i tancerz Kevin Federline, drugi mąż Spears [byli małżeństwem w latach 2004–2007 – przyp. red.]. Pierwszym mężem gwiazdy był jej przyjaciel z dzieciństwa Jason Alexander, jednak ich małżeństwo rozpadło się po niespełna 55 godzinach. W 2022 roku Spears po raz trzeci stanęła przed ołtarzem, aby poślubić irańskiego aktora i modela Sama Asghariego. To małżeństwo również nie przetrwało próby czasu – w sierpniu tego roku mężczyzna wniósł pozew o rozwód.

Britney Spears jest jedną z największych, najbardziej utytułowanych i cenionych artystek w historii muzyki pop. Ma na koncie ponad 100 milionów sprzedanych płyt na całym świecie, a jej album „Blackout” znajduje się w bibliotece i archiwach Rock & Roll Hall of Fame. Jest też laureatką nagrody Grammy. W 2021 roku znalazła się na liście 100 najbardziej wpływowych osób magazynu „Time”. Piosenkarka mieszka w Los Angeles w Kalifornii.

Źródło: Elizabeth Leonard, „Britney Spears Opens Up: »Finally Free« to Share Her Story in Bombshell Memoir & New Interview – »No More Lies« (Exclusive)”; Jeff Nelson, „Britney Spears Reveals She Had an Abortion Because Justin Timberlake »Didn‘t Want to Be a Father« (Exclusive)”, people.com [dostęp: 24.10.2023]