1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Wideo
  4. >
  5. „Trzy razy się spotkali, a ona cierpiała bardziej niż po pięciu latach rozstania". O co chodzi w związkach typu situationship? | „Rób to bez presji”, s. 2, odc. 4

„Trzy razy się spotkali, a ona cierpiała bardziej niż po pięciu latach rozstania". O co chodzi w związkach typu situationship? | „Rób to bez presji”, s. 2, odc. 4

W piątki „Gra o tron” i seks z jedną osobą, a we wtorki „Sukcesja” i seks z inną. Brzmi jak scenariusz kolejnego serialu, ale dla wielu osób to po prostu codzienność. W czwartym odcinku podcastu „Rób to bez presji 2” Magdalena Kuszewska rozmawia z seksuologami Michałem Sawickim i Michałem Tęczą o relacjach, które wymykają się klasycznym definicjom: living apart together, situationship, friends with benefits czy anarchia relacyjna. Czy to tylko etap przejściowy, furtka przed zaangażowaniem, a może świadomy styl życia?

Anarchia relacyjna, situationship, friends with benefits, living apart together. Brzmi jak język nowoczesnych aplikacji randkowych, ale to realne zjawiska, które coraz częściej stają się częścią życia dorosłych. W czwartym odcinku podcastu „Rób to bez presji” Magdalena Kuszewska – dziennikarka i autorka rozmów o współczesnych związkach – spotyka się z seksuologami Michałem Sawickim i Michałem Tęczą, by przyjrzeć się temu, co dzieje się „pomiędzy” klasycznym związkiem a samotnością.

„W piątki Gra o tron i seks z jedną osobą, a we wtorki Sukcesja i seks z inną” – pada w rozmowie. To przykład tego, jak dziś coraz częściej wygląda intymność: bez wielkich deklaracji, ale z wyraźnie wytyczonymi ramami.

Takich relacji nie ogłasza się na Facebooku, nie wprowadza do statusu związku, nie ma zdjęcia z rocznicy. Są „niby-związki”, ale dla wielu uczestników równie emocjonalnie wymagające jak te tradycyjne. Jak mówi Michał Tęcza: „Moda jest na nazywanie, a nie na bycie w tego rodzaju relacji”.

Situationship – „ni pies, ni wydra”

Situationship to jedno z najgorętszych haseł w świecie współczesnych relacji. To związek „ani na serio, ani na żarty”, balansujący na granicy zaangażowania i wolności. „Trzy razy go widziałam, a cierpię bardziej niż po pięciu latach rozstania” – opowiadała jedna z pacjentek Michała Sawickiego. Bo nawet jeśli relacja nie ma formalnej etykiety, emocje potrafią być prawdziwe i bolesne. „W situationship może się pojawić uczucie” – zauważa Sawicki. Pytanie brzmi: co wtedy? Czy druga strona czuje to samo? Czy da się przekształcić „pół-relację” w coś trwałego, czy lepiej uznać, że to była przygoda?

Friends with benefits – przyjaźń z bonusem czy pułapka?

To układ, w którym nie ma presji, ale jest bliskość. Seksualna i emocjonalna. Jakie są jego zasady? Jak się kończy, gdy jedna osoba zaczyna chcieć więcej? Kuszewska pyta gości, czy friends with benefits to rozwiązanie „na chwilę”, czy może być fundamentem związku.

Living apart together – randkowanie bez końca

Coraz więcej par wybiera życie razem, ale osobno – w różnych mieszkaniach, z własną przestrzenią i niezależnością. To tzw. LAT (living apart together). „Wiele par świetnie funkcjonuje mieszkając osobno” – mówi Michał Sawicki. Dzięki temu relacja przypomina wieczne randkowanie: zawsze jest przestrzeń na świeżość, tęsknotę i budowanie od nowa. Ale czy to model dla każdego?

Anarchia relacyjna – bez ram i zasad

Jeszcze dalej idzie anarchia relacyjna – odrzucająca schematy, role i przypisane płciom oczekiwania. To wizja, w której każda relacja jest negocjowana od zera. Dla jednych – wolność. Dla innych – chaos.

Czy to dotyczy tylko kobiet „w pewnym wieku”?

Wokół takich relacji narosło sporo stereotypów. Jak zauważa Magdalena Kuszewska: „Słyszę od koleżanek: trafiam tylko na takich, którzy nie chcą się angażować. Sama ich najwyraźniej przyciągam”.

Czy to faktycznie kwestia wieku, biologii, a może po prostu znak czasu? Sawicki opowiada anegdotę o pacjentce, która na… drugą randkę przyprowadziła swojego partnera na terapię. Bo czasem to właśnie terapeuta ma być lustrem, które pokaże: „na czym stoimy”.

Furtka czy styl życia?

Czy relacje „pomiędzy” są etapem przejściowym, czy świadomym wyborem? Czy to ucieczka przed bólem po rozstaniu, a może nowy model bliskości?

Ten odcinek „Rób to bez presji” pokazuje, że nie ma jednej recepty na udany związek. Są za to różne formy, które odpowiadają na potrzeby i lęki współczesnych dorosłych.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email