Mroczna Warszawa, złodziej z zasadami i niebezpieczna gra o życie. „Drelich” z Filipem Pławiakiem to mocny kandydat na kryminalny serial roku

Zbliża się jesień, a więc lada moment stacje telewizyjne i platformy streamingowe zaleją nas falą nowych produkcji serialowych. W gąszczu tegorocznych zapowiedzi czai się jednak jedna produkcja, która zdecydowanie ma szansę stać się hitem nadchodzących miesięcy. Chodzi o serial „Drelich”, będący adaptacją popularnej powieści autorstwa Jakuba Ćwieka. Kryminał z Filipem Pławiakiem w roli tytułowej już teraz zapowiadany jest jako „trzymająca w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty współczesna opowieść sensacyjna”, w której pewien warszawski złodziej musi jak najszybciej dowiedzieć się, kto naprawdę pociąga za sznurki w niebezpiecznej grze, w którą został wciągnięty. Od tego zależy bowiem życie zarówno jego, jak i jego najbliższych…

Co jeszcze wiemy o tej produkcji – poza tym, że pokaże nam jak cienka jest granica między spokojną codziennością a brudnym przestępczym półświatkiem?

Zostańcie z nami, aby dowiedzieć się więcej.

Czytaj także: Co, jeśli nie Coben? Te seriale kryminalne też powstały na podstawie książek

„Drelich”, czyli zderzenie dwóch światów. O czym jest serial?

Marek Drelich do perfekcji opanował życie na granicy dwóch światów. Z jednej strony stara się być dobrym ojcem dwójki dzieci i mimo separacji utrzymywać przyjazne relacje z byłą żoną, z drugiej – jest zawodowym złodziejem i włamywaczem. Nie jest jednak typowym bandytą, a do każdego „skoku” podchodzi jak do każdej innej pracy. Punktualny, skrupulatny, skuteczny... To idealny pracownik – tylko w nietypowej branży. Dowód? Potrafi w biały dzień napaść w pojedynkę na konwój z pieniędzmi i zniknąć, zanim ktokolwiek zdąży podnieść alarm. Ma też własny kodeks: lojalność, precyzja, zimna krew.

Problem pojawia się, gdy gdański gangster Wójcik odkrywa rzekomy romans Drelicha ze swoją żoną. Choć dowody wydają się niepodważalne, Marek tak naprawdę... nigdy jej nie spotkał. Wójcik wysyła jednak do Warszawy swoich ludzi, w tym bezwzględnego Natana, który jest gotowy zniszczyć wszystko, co dla Drelicha ważne. Na celowniku przestępców znajdują się więc ci, których nasz warszawski złodziej kocha najbardziej, a sytuacja szybko eskaluje w bezlitosną i pełną napięcia grę o ich życie.

Sprawy komplikują się jeszcze bardziej, gdy w półświatku pojawia się zlecenie na głowę Drelicha. Podejmuje się go Stryj – dawny mentor, który przed laty wprowadził Marka do przestępczego świata. Bohater będzie musiał więc zmierzyć się z dawnymi demonami i pytaniem, komu tak naprawdę może ufać. Czy zdoła ochronić rodzinę przed żądnym zemsty Wójcikiem? Czy dogada się ze Stryjem, który może być teraz jego największym zagrożeniem? A może w tej intrydze jeszcze ktoś inny pociąga za sznurki?

Czytaj także: Najlepsze seriale kryminalne na Netflixie i Max

„Obsada skompletowana lepiej niż Avengersi”. Kogo zobaczymy w serialu „Drelich”?

W roli głównej występuje Filip Pławiak, 36-letni aktor znany widzom przede wszystkim z serialu „Chyłka”, który ma ostatnio wyjątkowo dobrą passę – wiosna odebrał Orła za pierwszoplanową rolę męską w „Białej odwadze”, a następnie zachwycił publiczność doskonałą kreacją Armaniego w serialu Netflixa „Aniela”.

Na ekranie zobaczymy też innych znanych i lubianych aktorów, w tym m.in. Mariannę Zydek („Skołowani”, „Kamerdyner”, „Simona Kossak”), Martę Żmudę Trzebiatowską („Kibic”, „Bejbis”), Pawła Małaszyńskiego („Biała sukienka”, „Oficer”, „Magda M.”, „Katyń”), Przemysława Bluszcza („Pitbull”, „W głębi lasu”) i Olafa Lubaszenkę („Krótki film o miłości”, „Zabić sekala”, „Kroll”, „E=mc²”). Towarzyszyć im będą również Bartłomiej Kotschedoff, Krzysztof Stelmaszczyk, Marcin Kowalczyk, Mateusz Rusin, Rafał Stachowiak, Mateusz Dymidziuk, Mateusz Kosiacki i Natalia Szczypka. Za reżyserię odpowiada natomiast Grzegorz Jaroszuk („Pewnego razu na krajowej jedynce”), a za scenariusz – Bartosz Staszczyszyn („Napad”) oraz autor powieściowego pierwowzoru.

– Żyję tym projektem już od dłuższego czasu. Przekazując go kilka lat temu na ręce Darka Gąsiorowskiego, w formie maszynopisu niewydanej jeszcze książki, od początku wiedziałem, że ten odda mu serducho; że poczuł tę historię i jest nią naprawdę podekscytowany, a jednocześnie ma swoją wizję. Super było w tym być, wspierać w pisaniu świetnego scenarzystę Bartka Staszczyszyna, a potem patrzeć co robi z tekstem świetna ekipa pod wodzą Grześka Jaroszuka. No i obsada! Nieoczywista, ale skompletowana lepiej niż Avengersi. Zwłaszcza Filip Plawiak i Marianna Zydek – sam bym na ten duet nie wpadł, a teraz nie wyobrażam sobie innego – zdradził w rozmowie z Filmwebem Jakub Ćwiek.

Co więcej, do pracy przy serialu zaangażowano ekipę, która dołożyła wszelkich starań, aby produkt, który otrzymają widzowie, był na jak najlepszym poziomie. Zdjęcia wykonał bowiem Jakub Czerwiński („Utrata równowagi”), scenografię przygotowała Agata Stróżyńska („Idź przodem, bracie”, „Informacja zwrotna”) charakteryzacją kierowała Katarzyna Wilk, kostiumy zaprojektowała Aleksandra Mrozińska, a muzykę skomponował Łukasz Targosz.

Złodziej kontra gangsterzy wkrótce na naszych ekranach. Gdzie obejrzeć serial „Drelich” i kiedy premiera?

Kto i dlaczego wplątał Drelicha w niebezpieczną grę, w której stawką jest życie jego i jego rodziny? Tego widzowie dowiedzą się już niebawem. Serial z Pławiakiem zadebiutuje bowiem na platformie streamingowej TVP VOD już we wrześniu (konkretna data nie jest jeszcze znana). Co więcej, oglądać go będzie można również na antenie TVP1. Jeśli lubicie więc dobre kryminały, kino akcji i dramaty obyczajowe, zapewniamy, że jest na co czekać.