Niektórym trening siłowy kojarzy się z „ciężarowcami” lub napakowanymi panami, o skromnym owłosieniu głowy. To duże przekłamanie!
Trening oporowy (siłowy) – ten rodzaj treningu ma na celu poprawienie zdolności mięśni do pokonania oporu, czyli mówiąc najprościej, wzrost ich siły. Wykorzystuje się w nim zarówno różnego rodzaju obciążenia (przyrządy, hantle, sztangi, gumy…) jak i ciężar własnego ciała. Oczywiście mięśnie, zwiększając swoją siłę, również rosną ale nie znaczy to, że, biorąc do ręki kilogramowy ciężarek, zmienisz się od razu w „pakerkę” (wbrew pozorom, to bardzo trudne, a dla części kobiet wręcz niewykonalne).
Umiejętnie wykonany trening siłowy poprawia wygląd całej sylwetki, jędrność i gęstość mięsni a także wytrzymałość kości. Dodatkowo ćwiczenie siłowy pomaga w walce z tłuszczem, bo im więcej tkanki mięśniowej, tym szybciej organizm spala tłuszcz.
Klasyczne ćwiczenia siłowe (np. wyciskanie sztangi) są ćwiczeniami izotonicznymi. W trakcie ich wykonywania mięśnie naprzemiennie kurczą się i wydłużają. Szczególnym rodzajem ćwiczeń zwiększających siłę są ćwiczenia izometryczne, gdzie mięsień nie zmienia swojej długość (brak ruchu w stawie) natomiast cały się „napręża” – przykładem niech będzie utrzymany przysiad, czyli popularne „krzesełko”.
Mięsnie podczas swojej pracy w treningu siły skracają się bardzo intensywnie. Dlatego też po ćwiczeniach oporowych powinno się wykonać serię ćwiczeń gibkościowych. Trening taki ma na celu wydłużenie włókien mięśniowych i ścięgien oraz zwiększenie ruchomości stawów. Przykładem ćwiczeń gibkościowych jest skłon w przód, który rozciąga tylną grupę mięśni uda oraz łydki.