Mateusz Pospieszalski gra przede wszystkim na instrumentach dętych. I śpiewa. Głównie w zespole Voo Voo, ale nie tylko – lista dokonań tego artysty jako kompozytora, muzyka studyjnego i producenta jest bardzo długa.
Tym razem zaskakuje propozycją niekonwencjonalną: albumem okołojazzowym nawiązującym do world music. Na płytę składają się kompozycje o intrygujących podziałach rytmicznych i porywających aranżacjach na dęciaki. Wyczuwalne inspiracje przebiegają tutaj od free jazzu spod znaku Ornette’a Colemana po no wave w stylu The Lounge Lizards. Dodatkowego kolorytu nadają kompozycjom lidera jego własne wokalizy i eksperymenty ze śpiewem krtaniowym. Mateuszowi towarzyszą przyjaciele i rodzina. Brat Marcin, basista o wyrazistym stylu, oraz syn Marek grający – wzorem ojca – na saksofonach.
Polskie Radio