1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Psychologia
  4. >
  5. Syndrom wysokiego maku, czyli dlaczego spotyka cię ludzka zawiść, gdy odnosisz sukces? Naukowcy to zbadali

Syndrom wysokiego maku, czyli dlaczego spotyka cię ludzka zawiść, gdy odnosisz sukces? Naukowcy to zbadali

(Fot. francescoch/Getty Images)
(Fot. francescoch/Getty Images)
Tall poppy syndrome – syndrom wysokiego maku – to dobrze udokumentowane zjawisko społeczne i psychologiczne. Odnosi się do sytuacji, w której ktoś, kto awansował lub uzyskał innego rodzaju życiowe osiągnięcie, jest deprecjonowany przez innych ludzi. Niestety, zwykle tych najbliższych: współpracowników, przyjaciół, a nawet rodzinę. Skąd bierze się ten toksyczny mechanizm?

W naszym kraju dużo mówi się o zawiści w stosunku do tych, którym się „udało”. Niektórzy postrzegają to jako polską cechę narodową, a stereotyp ten utrwaliła popkultura (pamiętna „Modlitwa Polaka” z „Dnia świra”). Jednak okazuje się, że niechęć do tych, którzy wybijają się ponad przeciętność, to zjawisko ponadnarodowe. Jako pierwsi fenomen ten opisali badacze z Australii i Nowej Zelandii. Nadali mu nawet nazwę: tall poppy syndrome, czyli syndrom wysokiego maku. W toku kolejnych badań okazało się, że występuje on na całym świecie.

Czym jest syndrom wysokiego maku?

Najpierw wyjaśnijmy etymologię tej zagadkowej nazwy. Nawiązuje ona do kwiatów maku, które dorastają do różnych wysokości. Z syndromem wysokiego maku mamy do czynienia wtedy, gdy ktoś chce „ściąć” kwiaty górujące nad innymi do poziomu ogółu.

Ten mechanizm często obserwujemy w życiu codziennym. Ci, którym uda się w jakiś sposób przewyższyć innych ( np. zarobkami, sukcesami, prestiżem, stanem posiadania) – nierzadko spotykają się z nagłym odrzuceniem, chłodem, a nawet wrogością otoczenia. Nie brakuje ludzi, którzy wolą nie przyznawać się do tego, ile zarabiają, na jakim są stanowisku czy jaki mają majątek, żeby nie spotkać się z ostracyzmem. I co najciekawsze, mogą ukrywać to nawet przed swoimi najbliższymi członkami rodziny, np. dorosłym rodzeństwem czy rodzicami.

Syndrom wysokiego maku – kobieca specjalność?

Międzynarodowe badania przeprowadzone przez dr. Rumeeta Billana dowiodły, że syndrom wysokiego maku częściej dotyka kobiet niż mężczyzn. Ankieta, którą wypełniło ponad 4700 respondentek ze 103 krajów pokazała m.in., że kobiety osiągające świetne wyniki w pracy spotykają się z niesprawiedliwym lub wręcz wrogim traktowaniem – i to zarówno ze strony współpracowników, jak i przełożonych, a nawet klientów! Respondentki najczęściej wskazywały na celowe utrudnianie im awansu, stronnicze praktyki rekrutacyjne i zaniżanie wynagrodzeń. Jedna z uczestniczek badania podzieliła się historią o swojej poprzedniej pracy, w której były przewodniczący jej działu stwierdził, że jej osiągnięcia i ciężka praca sprawiają, iż inni wypadają gorzej na jej tle.

O syndromie wysokiego maku mówimy także wówczas, gdy spotykamy się z niechęcią i utrudnianiem nam codziennej pracy. W badaniach ustalono, że kobiety ambitne i odnoszące sukcesy często muszą zmagać się np. z celowym zatajaniem kluczowych informacji przez współpracowników, umniejszaniem ich wkładu w rozwój firmy, nękaniem oraz wykluczaniem.

Istnieje badanie z 2011 roku, które miało na celu sprawdzić, o czym rozmawiają kobiety w miejscu pracy. Odkryto w nim, że pracowniczki, które czuły się gorsze w stosunku do swoich bardziej uzdolnionych koleżanek, w rozmowach między sobą plotkowały o nich, krytykowały je i podważały ich kompetencje. Badanie to pokazało, że w sferze zawodowej kobiety mają dużą tendencję do porównywania się i rywalizowania ze sobą.

Jakie następstwa ma syndrom wysokiego maku?

Wydawałoby się, że osiąganie wzorcowych wyników w pracy i sukcesów na polu osobistym powinny napędzać nas do działania oraz być powodem do dumy. Niestety – otoczenie łatwo odbiera kobietom radość z ich osiągnięć. Okazuje się, że bycie wysokim makiem skazuje nas nierzadko na samotność, niezrozumienie i ostracyzm.

Wspomniane badanie z 2011 roku pokazało, że syndrom wysokiego maku negatywnie wpływał na wyniki kobiet w pracy. Presja ze strony otoczenia, żeby za bardzo się nie „wychylać” sprawiała, że wiele z nich bało się zabierać głos na spotkaniach, wycofywało się z projektów, a nawet ukrywało swoje osiągnięcia, aby uniknąć negatywnej reakcji otoczenia. Co gorsza, te z kobiet, które postanowiły głośno powiedzieć o tym, że czują się alienowane i deprecjonowane w miejscu pracy, wcale nie poprawiły tym swojej sytuacji. W odpowiedzi na swoje wyznanie częściej spotykały się z gaslightingiem niż zrozumieniem. Wmawiano im na przykład, że przesadzają i są zbyt wrażliwe.

Dlaczego ludzie chcą „ścinać” wysokie maki?

Skąd w ludziach ta przemożna chęć, by utrudnić życie tym, którzy pną się do góry? Często przyczyna jest prozaiczna: zazdrość. Sukcesy innych przypominają im o tym, że sami tkwią w martwym punkcie i nie mają takiego życia, jakiego by chcieli. Podstawianie nogi tym, którym udało się osiągnąć więcej, jest dla nich rodzajem odwetu za to, że czują się przy nich gorsi.

Jeśli jesteś ofiarą syndromu wysokiego maku, nie odbieraj tego zbyt personalnie. Działania podejmowane przez innych, które mają na celu ci szkodzić, więcej mówią o nich niż o tobie. Pokazują, że to oni mają problem z brakiem własnych osiągnięć – a nie, że to ty jesteś czemukolwiek winna.

Otaczaj się w życiu osobami, które szczerze cieszą się z twoich dokonań i razem z tobą chcą je celebrować. To najlepszy test na prawdziwego przyjaciela. Człowiek, który umie świętować sukcesy innych, ma zdrowe poczucie własnej wartości i istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że okaże się toksyczny.

Artykuł opracowany na podstawie: M. Travers, „A Psychologist Explains The Cost Of ‘Tall Poppy Syndrome’ At Work”, forbes.com [dostęp: 18.09.2025].

Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE