1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Felietony

Na talerzu: uwaga, nikiel!

Katarzyna Błażejewska-Stuhr (Fot. Krzysztof Opaliński)
Może dostawać się do naszego organizmu różnymi drogami, także w jedzeniu. A kiedy się dostanie, często uczula. Jak rozpoznać zespół alergii na nikiel? Czego unikać?

Nikiel jest metalem mającym zastosowanie w takich dziedzinach, jak: elektrotechnika, medycyna, jubilerstwo czy przemysł motoryzacyjny. Ale oczywiście nie z tego względu o nim dziś piszę! Jest on niewielkim, ale istotnym składnikiem naszej żywności. To mikroskładnik odżywczy niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka, między innymi zwiększa aktywność hormonalną oraz bierze udział w metabolizmie tłuszczów.

Nikiel może dostawać się do naszego organizmu różnymi sposobami – przez drogi oddechowe, układ pokarmowy i skórę. Co oznacza, że często nie do końca mamy na to wpływ. A duże dawki niklu lub długotrwały z nim kontakt mogą powodować różnorodne skutki uboczne, w tym alergię. Problem ten od końca lat 90. był coraz powszechniejszy. Jednak odkąd Parlament Europejski przyjął tak zwaną dyrektywę niklową, która zabrania dodawania niklu w uczulających ilościach do produktów powszechnie dostępnych i mających codzienny kontakt ze skórą (biżuteria, oprawki okularów, zamki w ubraniach), znacznie zmniejszyła się liczba osób nadwrażliwych na ten pierwiastek.

Nietolerancja czy alergia na nikiel znacznie częściej występuje u kobiet (ponieważ różnica jest cztero-, pięciokrotnie większa, przypisywane jest to najczęściej noszeniu biżuterii, która może ten metal zawierać). Ogólnoustrojowa nietolerancja może się objawiać na wiele sposobów. Jednym z objawów nadwrażliwości na nikiel jest alergiczne kontaktowe zapalenie skóry. Na nie dietą wpłynąć nie możemy (choć unikanie alergenu w diecie może obniżyć wrażliwość organizmu). Czasami obserwuje się także połączoną alergię na nikiel, kobalt i chrom.

W przypadku ogólnoustrojowego zespołu alergii na nikiel (SNAS) objawy najczęściej są niespecyficzne (nieżyt oczu i nosa, pokrzywka, dolegliwości żołądkowo-jelitowe, bóle i zawroty głowy). Po diagnozie warto poznać produkty bogate w pierwiastek, aby ich unikać. Należą do nich:

  • skorupiaki, ryby: śledź, tuńczyk, makrela, sardynka,
  • owies (w każdej postaci i formie),
  • sery topione i niektóre margaryny,
  • owoce: wiśnie, owoce konserwowane i suszone, gruszki,
  • warzywa: pomidor, szpinak, kukurydza, ziarno soi i produkty ją zwierające (tofu), warzywa konserwowane, szparagi, fasola, brokuły, ciecierzyca, soczewica, groszek,
  • kakao, czekolada, migdały (marcepan), orzechy – szczególnie orzechy ziemne, proszek do pieczenia,
  • soki owocowe, kawa, herbata zielona, herbata czarna, kakao, piwo, wino (szczególnie czerwone),
  • koncentrat pomidorowy, keczup, sos sojowy

Zawartość niklu w tej samej żywności różni się w zależności od miejsca jej pochodzenia (choćby ze względu na skład gleby). Mniej go jest w produktach ekologicznych. Ważny jest też sezon, najmniej niklu jest w roślinach w środku lata, więcej wiosną i jesienią. Sama roślina może mieć także zmienną zawartość w różnych częściach – na przykład więcej metalu jest w liściach niż łodydze i korzeniu. Stare liście zawierają więcej niklu niż liście młode. Unikać należy opakowań z dodatkiem tego metalu (puszki). W przypadku silnej alergii lepiej unikać picia wody z kranu lub zbadać „swoją wodę”, by mieć pewność, że nie dokładamy sobie nadmiaru niklu.

Produkty bezpieczne ( jeśli pochodzą ze sprawdzonego źródła) to:

  • owoce: jabłka, morele, figi, maliny,
  • warzywa: awokado, burak, ogórek, ziemniak, bakłażan,
  • ryż, mąka kokosowa.

Katarzyna Błażejewska-Stuhr, dietetyczka kliniczna, psychodietetyczka. Autorka bloga kachblazejewska.pl, współautorka książki „Kobiety bez diety. Rozmowy bez retuszu”, Burda Media Polska.

Share on Facebook Send on Messenger Share by email

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze