Wszystko, co w życiu ważne, jest za darmo. Twórcy „Nietykalnych” wracają z nową komedią

Zbudowane z serii pomyłek „Będzie lepiej” to krzepiąca opowieść o spotkaniu dwóch odmiennych światów, urokliwy ekoromans i błyskotliwa satyra na współczesny konsumpcjonizm. Francuska komedia, za którą odpowiadają twórcy kultowych „Nietykalnych”, portretuje bowiem świat, w którym chcąc coraz więcej, mamy coraz mniej. Olivier Nakache i Éric Toledano przekonują jednak, że nigdy nie jest za późno, aby zdobyć miłość i przyjaciół, zatroszczyć się o siebie nawzajem, a w życiowych porażkach dostrzec szansę na głęboką przemianę.

„Twórcy słynnych »Nietykalnych« znowu mieszają ze sobą ludzi i światy, które teoretycznie nie powinny się spotkać. Albert i Bruno mają ten sam problem: nałogowo zaciągają kredyty, żeby żyć ponad stan, przez co wpędzili się w poważne kłopoty. I nagle, wskutek zbiegu okoliczności, wpadają na spotkanie aktywistów sprzeciwiających się materializmowi i konsumpcjonizmowi. Ba, nie tylko wpadają, stają się częścią ich wojowniczej grupy” – pisze w lutowym wydaniu „Zwierciadła” Zofia Fabijanowska-Micyk.

„Będzie lepiej” bezbłędnie trafia w najczulsze miejsca współczesnego świata, ale jego dwaj bohaterowie to nie tylko ofiary drapieżnego kapitalizmu, dzielącej ludzi polityki czy kryzysu klimatycznego. Twórcy przywracają im sprawczość, a nam wiarę w zasypującą podziały solidarność. Bo nawet z najgorszej opresji uratować nas może globalne ocieplenie stosunków międzyludzkich. Warto również wspomnieć, że w komediowe role w filmie brawurowo wcieliły się gwiazdy francuskiego kina – Noémie Merlant („Portret kobiety w ogniu”, „Paryż, 13. dzielnica”) i Mathieu Amalric („Oficer i szpieg”, „Grand Budapest Hotel”). Zanim jednak wybierzecie się na seans, obejrzyjcie zwiastun produkcji, który prezentujemy poniżej.

„Będzie lepiej” w kinach od 19 stycznia.