Wyniki badania naukowców z University of Toronto wskazują, że aż 50 procent ludzi przenosi problemy z pracy do domu.
Ankietowani odpowiadali na pytania typu: „Jak często twoja praca koliduje z życiem rodzinnym?”, „W jakim stopniu praca przeszkadza ci w życiu społecznym?, „Jak często myślisz o pracy, kiedy nie pracujesz?”
Profesor socjologii Scott Schieman mówi: „Niemal połowa osób odpowiedziała, że takie sytuacje w ich życiu występują „czasami” lub „często”. Jest to ważne zagadnienie z uwagi na to, że negatywne skutki zdrowotne nierównowagi między życiem zawodowym a życiem prywatnym są dobrze znane. Autorzy badania podsumowali swoje dociekania:
1. Osoby pracujące na wyższych uczelniach oraz ci, którzy ukończyli studia podyplomowe i wysoko wykwalifikowani specjaliści zgłaszają, że ich praca koliduje w znacznym stopniu z życiem osobistym. Zjawisko to badacze nazwali stresem związanym z wyższym statusem.
2. Kiedy praca przenika do życia domowego, pojawiają się: konflikty w pracy o w domu, poczucie niepewności zatrudnienia, stresowe sytuacje powodujące problemy zdrowotne często związane z ciśnieniem krwi.
3. Zaskakujące jest to, że częściej o pracy po pracy myślą osoby, które same mogą decydować o wymiarze czasu swojej pracy.
Źródło: University of Toronto