1. Zwierciadlo.pl
  2. >
  3. Styl Życia
  4. >
  5. Ane Piżl: „Wszyscy jesteśmy narażeni na dyskryminację”. Fragment „Rewolucyjnej książki kucharskiej” Greenpeace

Ane Piżl: „Wszyscy jesteśmy narażeni na dyskryminację”. Fragment „Rewolucyjnej książki kucharskiej” Greenpeace

Ane Piżl prowadzi profil edukacyjny @ane_ratownica, w którym porusza temat języka inkluzywnego. Członkini Towarzystwa Edukacji Antydyskryminacyjnej oraz sieci edukatorów i edukatorek Amnesty International. Od lat działa na rzecz równości i edukacji medycznej. (Fot. materiały prasowe)
Ane Piżl prowadzi profil edukacyjny @ane_ratownica, w którym porusza temat języka inkluzywnego. Członkini Towarzystwa Edukacji Antydyskryminacyjnej oraz sieci edukatorów i edukatorek Amnesty International. Od lat działa na rzecz równości i edukacji medycznej. (Fot. materiały prasowe)
„Każda i każdy z nas ma przywileje, dzięki którym dzisiaj rozmawiamy i jesteśmy tu, gdzie jesteśmy, ale równocześnie wszyscy doświadczamy nierówności. Przez wzgląd na płeć, na pochodzenie, na zdrowie. A wszyscy – jeśli dożyjemy późnego wieku – doświadczymy w Polsce ageizmu, czyli dyskryminacji przez wzgląd na wiek” – mówi Ane Piżl w „Rewolucyjnej książce kucharskiej”, którą wydało Greenpeace.

Przepisy na kartacze z soczewicą, wegańską carbonarę oraz wystudzanie wzrostu gospodarczego i sześciogodzinny dzień pracy. Organizacja Greenpeace Polska wydała „Rewolucyjną książkę kucharską”, w której poza przepisami na roślinne dania znajdziemy „przepisy na przyszłość” – pomysły na zmiany, których potrzebuje Polska. Do ich przygotowania organizacja zaprosiła dziewiętnaście osób ze świata nauki i aktywizmu. Są to między innymi: Wojtek Sawicki, Janina Bąk, Tomasz Markiewka, Bart Staszewski, Ewa Bińczyk i Ane Piżl.

Jakie są rewolucyjne przepisy na lepszą Polskę? Zaproszona do projektu Greenpeace filozofka postuluje powołanie Ministerstwa Wystudzania Wzrostu Gospodarczego, a członkini związku zawodowego dorzuca do tego punktualne pociągi i dostępny sprzęt medyczny. Pracownik kopalni dokłada z kolei sześć godzin pracy dziennie, a ekonomista – ochronę przyrody. To wszystko zmieszane z garścią aktywizmu, tolerancji, troski i wsparcia znajdziemy w „Rewolucyjnej książce kucharskiej”.

Projekt jest odpowiedzią na kolejne kryzysy nasilające się wraz z rosnącą presją na przyrodę i dalszą pogonią za wzrostem produktywności. Greenpeace zachęca do wyobrażenia sobie Polski, w której ludzie i przyroda żyją w harmonii, mają zapewnione bezpieczeństwo i warunki do rozwoju.

– Nasz świat potrzebuje zmiany, a ta może zacząć się na przykład od rozmowy przy wspólnym stole. „Rewolucyjna…” to nieco przewrotne zaproszenie do takiej rozmowy. Część kulinarna książki to efekt zbiorowej pracy społeczności skupionej wokół Greenpeace. Dzięki temu udało nam się zebrać sprawdzone receptury na przepyszne roślinne dania, często ze świetną historią w tle. Część z przepisami na lepszy świat to inspirujące rozmowy o wartościach, to pomysły i wizje, którymi dzielą się z nami nasi goście, a obie części łączą świetne fotografie m.in. z Archiwum Protestów Publicznych – powiedział Dominik Zgódka, dyrektor Greenpeace Polska.

– Potrzebujemy pomysłów na Polskę, w której zaspokajamy nasze potrzeby bez niszczenia przyrody. Na Polskę zieloną, pokojową i taką, w której troszczymy się o siebie. Przepisów na zmiany szukaliśmy z osobami, które mają w sobie niezgodę na obecny stan rzeczy, ale też nadzieję na lepszą przyszłość. Skupiliśmy się na rozwiązaniach, bo diagnozy znamy już zbyt dobrze – dodaje Marta Palińska, współautorka wywiadów.

Więcej informacji o książce znajdziecie na stronie www.rewolucyjna.pl. Można tam zapoznać się z ideą stojącą za książką, a także przyczynić się do jej wydania i realizacji zawartych w niej postulatów. To jedyna możliwość zdobycia książki, która nie będzie dostępna w księgarniach.

Wywiad z Ane Piżl. Fragment „Rewolucyjnej książki kucharskiej”

Przez wiele lat pracowałaś w ratownictwie, teraz zajmujesz się przede wszystkim językiem i komunikacją, również w medycynie. Jakie ma to znaczenie w kontakcie z pacjentami i pacjentkami?
Z językiem jest jak z dobrą kuchnią. Ta sama potrawa będzie smakować bez porównania lepiej, jeśli użyjemy składników dobrej jakości, wybranych uważnie i z dobrego źródła. Tak samo jest z komunikatem. Można go zlepić z pierwszych słów, jakie ci przyjdą do głowy, albo dobrać je uważniej. Zastanowić się chwilę nad źródłosłowem, nad drugim znaczeniem, nad skojarzeniami, ukrytą w słowach stereotypizacją i stygmatyzacją. I dopiero potem zbudować zdanie. Gdy mówimy o doświadczeniu pacjentów i pacjentek – o chorobie, starości, niepełnosprawności – słów i wyrażeń, które warto przeanalizować, jest bardzo dużo. Ale sporo jest też po prostu braku szacunku do osób chorujących, niedostrzegania ich godności i podmiotowości.

W takim razie, gdyby chcieć z szacunkiem i uwagą opisać medyczne, ratownicze sytuacje, jakie słowa radzisz wybierać?
[…] Razi mnie również – częste w ratownictwie – mówienie o starszej, obcej osobie „babcia” lub „dziadek”, zamiast po prostu „pan, pani, starsza osoba, pacjent”. Zaskakujące, w jaki sposób przeciętny lekarz zwraca się do starszej pacjentki, a jak inaczej mówiłby do osoby w tym samym wieku, gdyby ją spotkał na konferencji medycznej. Eufemizacja w komunikacji z pacjentami i odbieranie sprawczości osobom starszym to kwestie, które w mojej ocenie wymagają szybkiej zmiany. […]

Chcesz powiedzieć, że wszyscy jesteśmy narażeni na dyskryminację?
Dokładnie. Każda i każdy z nas ma przywileje, dzięki którym dzisiaj rozmawiamy i jesteśmy tu, gdzie jesteśmy, ale równocześnie wszyscy doświadczamy nierówności. Przez wzgląd na płeć, na pochodzenie, na zdrowie. A wszyscy – jeśli dożyjemy późnego wieku – doświadczymy w Polsce ageizmu, czyli dyskryminacji przez wzgląd na wiek. Według raportów ONZ i danych Eurostatu Polska jest złym krajem do starzenia się. Wynika to na pewno z niedofinansowania ochrony zdrowia i zaniedbania geriatrii, ale również właśnie z tego, w jaki sposób mówimy i myślimy, lub też nie myślimy w ogóle, o starości. […]

Mówimy o zmianach w języku, a co z tymi na poziomie prawnym? Czy regulacje mogłyby zmienić kwestie dotyczące równości?
[…] bardzo zależy mi na tym, by w kodeksie karnym była ujęta wprost mowa nienawiści, dzięki czemu mielibyśmy lepsze narzędzia do przeciwdziałania homofobii i transfobii.

Polecamy: „Rewolucyjna książka kucharskiej” Greenpeace, do kupienia na stronie: rewolucyjna.pl (Fot. materiały prasowe) Polecamy: „Rewolucyjna książka kucharskiej” Greenpeace, do kupienia na stronie: rewolucyjna.pl (Fot. materiały prasowe)
Share on Facebook Send on Messenger Share by email
Autopromocja
Autopromocja

ZAMÓW

WYDANIE DRUKOWANE E-WYDANIE
  • Polecane
  • Popularne
  • Najnowsze