Coraz więcej słyszymy o kosmetykach termoochronnych, pora więc przekonać się czy są rzeczywiście potrzebne.
Włosy nie lubią wysokich temperatur co wiemy już od dawna. Suszarka, prostownica czy lokówka to wrogowie pięknych i zadbanych włosów. Ale z drugiej strony, mało która kobieta wyobraża sobie bez nich życie. Idealnym rozwiązaniem wydają się być więc kosmetyki termoochronne ale czy one rzeczywiście działają?
Czym są kosmetyki termoochronne?
Kosmetyki termoochronne jak sama nazwa wskazuje maja chronić włosy przed działaniem wysokiej temperatury. W ich skład najczęściej wchodzą kopolimery, olejek jojoba i płynny jedwab. Działają one na zasadzie otulania włosa i zabezpieczania go przed wysoką temperaturą. Taki włos wówczas staje się mniej podatny na uszkodzenia i po wyprostowaniu wygląda o wiele lepiej. Bardzo często takie kosmetyki zawierają też składniki odżywcze, sprawiające, że włosy stają się miękkie i gładkie.
Czy warto używać kosmetyków termoochronnych?
Wiele kobiet potwierdza, że dzięki używaniu kosmetyków termoochronnych stan ich włosów poprawił się. Przede wszystkim zaraz po zastosowaniu takiego kosmetyku i wszelkich zabiegach termicznych włosy wyglądają ładnie, zdrowo i są błyszczące.
Stosowanie takich kosmetyków nie naprawi już zniszczonych włosów, ale chroni przed kolejnymi zniszczeniami wywołanymi wysoką temperaturą. To tak jak z kremami przeciwzmarszczkowymi, słabo działają na już istniejące zmarszczki, ale opóźniają czas powstawania kolejnych.
Idealny kosmetyk termoochronny
Kupując taki kosmetyk warto sprawdzić czy posiada filtry UV, wówczas bowiem będzie nam służył nie tylko podczas stylizacji ale i w lecie. Kiedy wyjeżdżamy na wczasy, rzadko kiedy myślimy o ochronie włosów, a potem fryzjerzy przezywają prawdziwe oblężenie związane ze zniszczonymi po urlopie włosami. Aby nasze włosy po urlopie zamiast miękkich fal nie przypominały stogu siana warto zaopatrzyć się w taki kosmetyk.
Nasze włosy bowiem tak samo jak i skóra narażone są na promieniowanie UV. O ile o ochronie skóry mówi się bardzo dużo, to o włosach wciąż za mało. Co prawda wpływ promieniowania UV na naszą skórę jest nieporównywalnie gorszy ale skoro dbamy o nią to warto zadbać i o włosy. Czasem wyrzucamy sobie ze to kolejny kosmetyk i znowu wydajemy pieniądze, ale tym razem warto go kupić bo suma wydana na fryzjerów i odbudowujące odżywki będzie i tak dużo wyższa.